Abiteboul: Honda przeprowadza większe inwestycje od Renault

Francuz przyznał, że jest zaniepokojony ostatnimi postępami koncernu z Tokio
17.10.1808:30
Mateusz Szymkiewicz
3563wyświetlenia
Embed from Getty Images

Cyril Abiteboul przyznał, że ostatnie postępy Hondy nad jednostką napędową są dla niego powodem do zmartwień.

Producent z Tokio podczas Grand Prix Japonii wprowadził do pełnego użytku poprawiony pakiet, który pomógł kierowcom Toro Rosso wywalczyć odpowiednio szóste i siódme pole startowe do wyścigu.

Uważa się, że najnowsza specyfikacja jednostki Hondy dysponuje już większą mocą od Renault, a także zbliża się do Mercedesa i Ferrari. Szef Renault Sport F1 - Cyril Abiteboul, przyznał, że ostatnie sygnały dokładnie wskazują na taki rozwój wydarzeń.

Właściwie martwię się wszystkim co jest związane z życiem, a zwłaszcza sytuacją po stronie silnika - powiedział Francuz. Jak można zauważyć od ubiegłego roku, Honda robi naprawdę duże kroki. Dla Red Bulla to było jasne, że inwestują oni bardzo dużo pieniędzy, znacznie więcej niż my. Jesteśmy zadowoleni z powodu Red Bulla oraz Hondy, ale my mamy własne sposoby. Posiadamy plan i go realizujemy. To nie jest tylko wyścig zbrojeń.

Kierowca Renault - Nico Hulkenberg, zwrócił uwagę, że zespół nie zrealizował w tym roku założeń związanych z rozwojem bolidu. Z kolei Abiteboul dodał, iż ekipa ma inne plany niż Red Bull szykujący się do nowej współpracy z Hondą. Rozwijamy wszystkie aspekty pakietu. Nikt nam niczego nie dostarcza, jak jednostki czy podwozia, więc robimy wszystko krok po kroku. Jesteśmy bardzo pewni przyszłorocznych poprawek. To będzie długa rywalizacja.

KOMENTARZE

12
viertolcia
18.10.2018 01:28
[quote="Mahilda111"]Dopiero Wolff uświadomił ludzi w zarządzie w jak wielkim są błędzie i należy zmienić podejście. [/quote] Wolff'a jeszcze nawet w Williamsie wtedy nie było ;) To był Ross Brawn, co do całej reszty to masz absolutną racje, nawet jest rozdział apropos tego w książce Brawn'a.
bartoszcze
17.10.2018 12:56
BTW co to ostatnio opowiadał Prost? Że trzeba uprościć silniki? :) Nie wiem na ile dział silnikowy się ogarnął od czasu przepychanki z RBR z 2015, ale być może jest niedoinwestowany, bo nakłady idą w Enstone. Aczkolwiek SirKamil nie wróżył, żeby nowy zaciąg na przyszły rok zrobił cuda z bolidem.
Mahilda111
17.10.2018 10:10
Problemem nie jest Abiteboul, problemem jest zarząd. On tylko wykonuje ich polecenia. Zespół jak na fabrykę posiada niski budżet, bo dwa razy udało im się w ten sposób zdobyć tytuł i chcą powtórzyć tę drogę. Nieważne, że między 2006 a 2018 jest przepaść, udało się raz to i uda drugi. Z kolei sam rozwój silnika to jest jakiś dramat, drepczą w miejscu by raz na ileś lat totalnie schrzanić jednostkę i wracać do punktu wyjścia. Przydałaby się konkretna restrukturyzacja. W podobnej sytuacji był Mercedes. Koncern finansował tylko bieżącą działalność zespołu i przy tak drogich zawodnikach jak Rosberg oraz Schumacher ich budżet był niemal na poziomie Williamsa. Środki na rozwój bolidu pochodziły od sponsorów i szczęście w nieszczęściu, że podpisali kilka dobrych umów. Dopiero Wolff uświadomił ludzi w zarządzie w jak wielkim są błędzie i należy zmienić podejście. Coś mi się wydaje, że to był jeden z kluczowych momentów dla późniejszej dominacji.
slipstream
17.10.2018 09:16
Renault to taka trochę krowa co dużo ryczy a mało mleka daje. W ilości słów wypowiedzianych ustami Cyryla już dawno są mistrzami. Warto zwrócić uwagę że Honda siedzi cicho i zwyczajnie robi swoje. Obecne Renault przypomina mi tez coraz bardziej pewien bawarski zespół, co to też miał swój plan na rozwój. Z tym że Niemcy ten plan wyprzedzili ku swojemu zdumieniu, a Renault sukcesywnie trwa w postanowieniu że jeszcze "nie chcemy wygrywać". Szczerze powiedziawszy, Renault jest taką marką którą trudno mi lubić. Warto też zwrócić uwagę na ich obecność w F1 na przestrzeni lat. Raz są, potem się wycofują i robią tylko silniki. Potem rezygnują z silników by za chwilę wrócić znowu z ekipą fabryczną, pojeździć trochę jako fabryczny, znowu się wycofać po to tylko by za kilka lat znowu wrócić w miejsce z którego zrezygnowali... No sorry, ale żaden zespół nie ma tak przerywanego stosunku z F1 jak Francuzi.
kumien
17.10.2018 09:04
Proponuję poczekać na kolejny sezon. Być może Renault na spokojnie szykuje nowy pakiet na sezon i nie inwestuje już w aktualną konfigurację, a być może zmieniają również konstrukcję silnika, więc w aktualnego speca nie ma sensu wprowadzać poprawek. Mam nadzieję, że tak będzie, bo Riccardo to naprawdę szybki kierowca i szkoda byłoby jakby skończył jak Alonso.
Rasputin
17.10.2018 08:52
Myślę że Renault faktycznie by się rozwijało gdyby nie Cyril
rno2
17.10.2018 08:12
Renault, które obok Mercedesa najmocniej naciskało na przejście na hybrydowe silniki V6 wyszło na największego frajera. Silniki najsłabsze w stawce i awaryjne, budżet nie pozwala na chociażby powąchanie top3 i jeszcze niepoważne akcje typu sprzedawanie piątkowych treningów paydriverom... Ricciardo prędko pożałuje swojej decyzji...
publius
17.10.2018 08:04
Może się okazać dobitnie że problemem w duecie McLaren-Honda wcale nie była Honda. McLaren to chyba najgorsze redło w stawce. Nigdy nie imponował mi Alonso jako człowiek ale trochę mi go szkoda bo kierowcą jest bardzo dobrym. Jego wyniki podczas całej kariery wcale nie oddają jego możliwości.
JuJu_Hound
17.10.2018 07:35
Daniel ma kompleks Lewisa, liczy ze powtorzy ruch Hamiltona do Mercedesa, ale sorry... nie ten budżet i możliwości
piro
17.10.2018 07:28
Mam nadzieję że z Daniela nie będzie drugi Fernando. Idzie do nowego zespołu = zespół ma problemy z dostarczeniem dobrego bolidu.
JuJu_Hound
17.10.2018 07:00
Cyril chyba sie rozchorował skoro tak mówi. Albo rurka zmiękła... a Daniel już żałuje.
dulk
17.10.2018 06:43
pokora w głosie Cirila ? aż się wierzyć nie chce gdzie ten RIC uciekł - mineły 2 miesiące a prognozy na jakieś wyniki z Renault coraz gorsze