Russell: Musimy z Kubicą współpracować, a nie rywalizować

21-latek podkreślił jednak, że pierwsze wrażenia związane z modelem FW42 są pozytywne
25.02.1909:41
Mateusz Szymkiewicz
2741wyświetlenia
Embed from Getty Images

George Russell przyznał, że musi współpracować z Robertem Kubicą, by wyciągnąć Williamsa ze sportowego kryzysu.

Stajnia z Grove w 2018 roku zanotowała najgorszy sezon w swojej historii, kończąc go na ostatnim dziesiątym miejscu z dorobkiem siedmiu punktów. Z kolei przygotowania do tegorocznej kampanii nie zwiastują, by Williams dokonał przełomu i zbliżył się do zespołów środka stawki.

Ekipa rozpoczęła testy modelu FW42 dopiero pod koniec trzeciego dnia pierwszej tury, osiągając łączny przebieg na poziomie 88 okrążeń. Zdaniem kierowcy Williamsa - George'a Russella, w obecnej sytuacji on oraz jego partner Robert Kubica muszą skupić się na pomocy ekipie, aniżeli wewnętrznej rywalizacji.

Nie możemy i nie chcemy być rywalami - powiedział Brytyjczyk w rozmowie ze stacją Eleven Sports. Nie możemy walczyć ze sobą o dziewiętnastą pozycję. Chcemy pomóc Williamsowi osiągnąć coś więcej. To nie wypali, jeżeli będziemy ze sobą walczyć. Musimy współpracować.

Russell podkreśla jednak, że po pierwszych okrążeniach za kierownicą Williamsa FW42 ma pozytywne wrażenia. Dobrze czułem się w bolidzie. Wydawał się być zbalansowany. Nie możemy powiedzieć zbyt wiele, ponieważ jeszcze nie odkryliśmy limitów. Wciąż musimy dokonać optymalizacji w wielu obszarach, ponieważ wszystko zostało zrobione na ostatnią chwilę - dodał 21-latek dla Auto Hebdo.

KOMENTARZE

9
derwisz
26.02.2019 01:21
@mariok77 W tym przypadku jednostka rozliczeniową raczej na pewno nie będą punkty tylko osiągane czasy i stosunek starć 1 vs 1. "Bicie się we własnej lidze" to nie głupota, to jest podstawa sportów motorowych. Tylko w takim przypadku można rozstrzygnąć który kierowca jest lepszy naprawdę. Tylko w pojedynkach "we własnej lidze" nie ma ściemy ani wątpliwości jaką rolę w sukcesie odgrywa sprzęt, a jaką kierowca. Tu liczą się umiejętności.
mariok77
25.02.2019 10:18
@derwisz Hipotetyczna zagadka. Iloma punktami wygra Kubica nad Russellem jeżeli we wszystkich wyścigach sezonu będzie zajmował 19 miejsce przy 20 pozycji George'a? Oczywiście Russell może myśleć tu o odwrotnej sytuacji, ale to również nic nie zmienia. Williams zawalił pierwszą turę testów, zobaczymy co będzie z drugą i jakie osiągi zaprezentuje bolid, ale w najgorszym wypadku ( pozostania Williamsa na końcu stawki), głupotą byłoby bicie się we własnej lidze. Mam nadzieję że tegoroczny bolid będzie nadawał się do rozwoju i współpraca kierowców może być kluczowa w tym aby poprawić osiągi auta.
derwisz
25.02.2019 03:18
[quote]„Nie możemy i nie chcemy być rywalami” – powiedział Brytyjczyk w rozmowie ze stacją Eleven Sports. „Nie możemy walczyć ze sobą o dziewiętnastą pozycję. Chcemy pomóc Williamsowi osiągnąć coś więcej. To nie wypali, jeżeli będziemy ze sobą walczyć. Musimy współpracować”.[/quote] Baju,baju będziesz w raju. :) Wygrać z partnerem z ekipy to jest podstawa w tym sporcie, jeżeli tego nie zrobisz albo nie walczysz o prymat w zespole to albo jesteś zadeklarowanym pomagierem albo twoja pozycja w hierarchii kierowców podlega degradacji a to przekłada się na pieniążki, kontrakty albo w ogóle na być albo nie być w F1. Współpracować to można wtedy gdy w zespole jest układ lider-pomagier. Dopóki takiego układu nie ma, póki sie to nie wykrystalizuje nie będzie zmiłuj tylko walka.
bzyk400
25.02.2019 02:56
Ja nie wiem z kąd niektórzy mają info , że Kubica jest szybszy niż Russell lub jakikolwiek inny kierowca. Jego forma dla każdego łącznie z nim samym jest wielką niewiadomą. Podyskutować na ten temat możemy za kilka wyścigów, chyba że ktoś ma szklaną kulę czy coś w tym stylu i widzi przyszłość :). Pozdrawiam jasnowidzów !
kumien
25.02.2019 10:59
Słowo klucz - "dobrze zbalansowany". Raczej dobra nowina, a irytacja Roberta chyba wynikała ze zmarnowania czasu, a nie tragicznie prowadzącego się bolidu. Zobaczymy co będzie jak mocniej docisną. Słowo klucz - "dobrze zbalansowany". Raczej dobra nowina, a irytacja Roberta chyba wynikała ze zmarnowania czasu, a nie tragicznie prowadzącego się bolidu. Zobaczymy co będzie jak mocniej docisną.
exxxile
25.02.2019 10:35
@sneer kolejny raz pomyliłeś domeny. Tam na górze w okienku musisz wpisać onet.pl i dopiero komentować. Russell wygląda na bardzo ułożonego chłopaka, choć też musi wiedzieć, że pewne miejsce w zespole F1 to niemalże oksymoron. Vandoorne też chciał się uczyć i współpracować, ostatecznie trochę za bardzo mu się ten okres przedłużył.
Sh3adow
25.02.2019 10:12
Russel wygląda na takiego, który rozumie i pasuje do F1.
RdQ_
25.02.2019 10:04
Russell to kierowca, który robi na mnie mega wielkie wrażenie i cieszę się, że będzie jeździł z Robertem w jednym zespole. Widać w nim wiele zaangażowania, ale również pokory. Naprawdę mocno trzymam kciuki za tego chłopaka!
sneer
25.02.2019 09:40
Już wie, że dostanie łomot od Kubka?