Magnussen: Czuć dużą różnicę podczas jazdy za bolidem rywala
Duńczyk jest optymistycznie nastawiony do nowych skrzydeł, które mają ułatwić wyprzedzanie
26.02.1920:15
2368wyświetlenia
Kevin Magnussen przyznał, że w porównaniu do sezonu 2018 czuje dużą różnicę jadąc za bolidem rywala.
Przed startem tegorocznych zmagań zatwierdzono nowe przepisy, według których przednie skrzydła są szersze, dłuższe oraz prostsze, co ma ułatwić walkę na torze. Zdaniem inżynierów, w rzeczywistości nie będzie żadnej różnicy, natomiast Sebastian Vettel dodał, że podobnie jak w ostatnich latach nie był w stanie na Circuit de Catalunya zbliżyć się do bolidu przed sobą.
Mimo to po wtorkowych zajęciach Kevin Magnussen z Haasa przyznał, że jest bardzo optymistycznie nastawiony do rywalizacji w sezonie 2019. Jego zdaniem, uproszczona aerodynamika pozwoli na częstszą walkę.
Jechałem blisko innego bolidu i naprawdę czułem się znacznie lepiej niż w zeszłym roku. Jest tutaj wiele osób, które jeszcze przed wypuszczeniem bolidu na tor uważały, że nie będzie żadnej różnicy.
Mimo to dzisiaj odczułem sporą zmianę. Jest całkiem inaczej. Mogłem się do kogoś zbliżyć. Byłem szybszy od kierowcy przed sobą i wyprzedziłem go. Na jednym okrążeniu byłem w stanie go dogonić i ominąć. Musiałem być szybszy około dwie sekundy, co w ubiegłym roku również pozwoliłoby mi kogoś wyprzedzić. Mimo to odczucia były zupełnie inne, znacznie lepsze.
Zdaniem Duńczyka, prowadzona przez niego konstrukcja była bardziej przewidywalna podczas bliskiej jazdy za rywalem.
Cały bolid wydawał się być bardziej spójny, kiedy jechałem za kimś innym. Nie mogę się doczekać aż sprawdzę, czy na innych torach jest podobnie. Zawsze jest wiele różnych czynników, które można przeoczyć, mimo to pierwsze sygnały są dobre.
KOMENTARZE