Marko pewny włączenia się do walki o tytuły w sezonie 2019
Austriak jest przekonany, że poprawki Hondy pozwolą wejść Red Bullowi na poziom Mercedesa.
22.03.1910:21
Mateusz Szymkiewicz 1624wyświetlenia
Embed from Getty Images
Helmut Marko jest przekonany, że Red Bull włączy się do walki o mistrzowskie tytuły w sezonie 2019.
Pierwszy wyścig w Australii został zdominowany przez Mercedesa, który sięgnął po pole position z dużą przewagą nad konkurencją, a w wyścigu Valtteri Bottas jechał niezagrożony na pełnym dystansie.
Mimo to w bardzo dobrych nastrojach pozostaje Red Bull, którego kierowca - Max Verstappen, dojechał na trzecim miejscu, zdobywając pierwsze podium dla Hondy w hybrydowej erze silników V6. Doradca ekipy, Helmut Marko, jest wręcz przekonany, że Holendra będzie stać na walkę o pierwszy mistrzowski tytuł.
Zdaniem Marko, poprawki jednostki szykowane przez Hondę pozwolą jej wejść na poziom Mercedesa oraz Ferrari.
Helmut Marko jest przekonany, że Red Bull włączy się do walki o mistrzowskie tytuły w sezonie 2019.
Pierwszy wyścig w Australii został zdominowany przez Mercedesa, który sięgnął po pole position z dużą przewagą nad konkurencją, a w wyścigu Valtteri Bottas jechał niezagrożony na pełnym dystansie.
Mimo to w bardzo dobrych nastrojach pozostaje Red Bull, którego kierowca - Max Verstappen, dojechał na trzecim miejscu, zdobywając pierwsze podium dla Hondy w hybrydowej erze silników V6. Doradca ekipy, Helmut Marko, jest wręcz przekonany, że Holendra będzie stać na walkę o pierwszy mistrzowski tytuł.
Uważam, że w tym roku będziemy walczyć o mistrzostwo świata- stwierdził Austriak.
W tej chwili mamy Verstappena, czyli najlepszego młodego kierowcę, świetny bolid oraz mocny i niezawodny silnik. Wszyscy mówili, że jestem głupi podpisując kontrakt z Hondą, lecz jak zwykle to ja miałem rację. Pierwszy przykład z brzegu. Dzięki profesjonalizmowi Japończyków, byliśmy w stanie wymienić podwozie w bolidzie Verstappena bez żadnych problemów. W tej chwili rozmawiamy z Hondą o zaprojektowaniu jak najlepszego bolidu, podczas gdy wcześniej musieliśmy czekać na silnik, by dostosować go do podwozia.
Zdaniem Marko, poprawki jednostki szykowane przez Hondę pozwolą jej wejść na poziom Mercedesa oraz Ferrari.
Liczymy, że wkrótce otrzymamy ewolucję silnika Hondy. Wierzymy, że w trakcie roku znajdziemy się na poziomie Mercedesa i Ferrari. Mimo to od lat nie rozpoczęliśmy sezonu z tak mocnym bolidem. Gasly mógł dojechać na metę przed Vettelem, gdyby nie pechowe kwalifikacje.
