GP Japonii: wypowiedzi po piątkowych treningach (3)
Wybrane wypowiedzi zespołów po piątkowych treningach na torze Suzuka
06.10.0613:34
780wyświetlenia
Panasonic Toyota Racing
Jarno Trulli (P9): "To była trudna sesja z uwagi na to, że początkowo tor był mokry, a później wysychał. Pod koniec pogoda poprawiła się, tor stał się suchy i zdołaliśmy wykonać kilka okrążeń na "suchych" oponach podczas ostatnich minut, ale wiąż niewiele możemy powiedzieć o całej sesji z powodu warunków jakie panowały. Z powodu deszczu, jaki padał rano ukończyliśmy tylko jedno okrążenie instalacyjne podczas pierwszego treningu. Mamy nowy silnik w aucie, po naszym wycofaniu się z wyścigu w Chinach i wygląda na to, że wykonaliśmy mały krok naprzód. Jako że jest to domowy wyścig zespołu oczekujemy, że będzie dla nas wyzwaniem i mam nadzieję, że dzisiejszy dzień jest początkiem dobrego weekendu".
Ralf Schumacher (P11): "Sesja przebiegła pomyślnie, nie mieliśmy żadnych poważnych problemów. Oczywiście, z powodu deszczowych warunków na początku drugiej sesji treningowej musieliśmy czekać, zanim mogliśmy wjechać na tor. Początkowo tor był mokry, ale warunki poprawiły się, kiedy wyszło słońce. Samochód prowadzi się dobrze, ale nie można było uzyskać stabilności przy zmieniających się warunkach. Trudno jest przewidzieć jakie opony powinniśmy zastosować jutro, bo mieliśmy bardzo mało czasu na jazdę po suchym torze, ale mam nadzieję, że będziemy mieli lepszy pogląd na tę sprawę po jutrzejszej sesji treningowej. Myślę, że nasi fani oczekują dobrego występu, ale trzeba poczekać i zobaczyć jak zakończy się wyścig. W dalszym ciągu uważam, że nasz samochód pozwala na wywalczenie podium w odpowiednich warunkach, ale musimy mocno cisnąć i zgrać wszystkie elementy".
Dieter Gass, główny inżynier ds. wyścigów i testów: "Mieliśmy ograniczoną ilość czasu na pracę nad ustawieniami auta z powodu warunków, ale wiemy czego wymaga tor Suzuka, więc nie powinno być problemów. Myślę, że to był dla nas owocny dzień. Mieliśmy okazję sprawdzić balans auta przy zastosowaniu "mokrych" i "suchych" opon po południu i oczywiście będziemy musieli jutro rano dokonać porównań zanim podejmiemy decyzje dotyczącą wyboru opon. Jesteśmy przyzwyczajeni do dokonywania wyboru opon w sobotę rano, więc myślę, że nie będzie to dla nas problemem. Zauważyliśmy niewielkie ziarnowanie na przednich oponach, ale myślę, że sytuacja ulegnie poprawie jak tylko tor nagumuje się. Oczywiście jesteśmy bardzo optymistycznie nastawieni do nadchodzącego weekend".
_
BMW Sauber F1 Team
Sebastian Vettel (P6): "Tor robi ogromne wrażenie, zwłaszcza pierwszy sektor. Podczas porannej sesji treningowej uczyłem się toru i sprawdzałem zachowanie ogumienia deszczowego oraz przejściowego. Drugą sesję rozpocząłem od przejechania 19 okrążeń z rzędu, co było dobrym doświadczeniem. Pod koniec sesji, kiedy tor przesychał, udało nam się dwukrotnie wyjechać na oponach na suchy tor. Jazda po tym torze daje mi ogromną radość i mam nadzieję, że utrzymamy dobrą formę".
Robert Kubica (P18): "Suzuka to bardzo wymagający i trudny tor, ale dobrze mi się tu jeździ. Przejechałęm tylko trzy okrążenia na suchych oponach, więc musimy jeszcze trochę pojeździć - dziś warunki nie były najlepsze. Poświęciłem te trzy okrążenia na zorientowanie się, jakim torem jazdy trzeba pokonywać Suzukę".
Nick Heidfeld (P27): "Dziś prawie nie jeździłem, w porannej sesji przejechałem tylko jedno okrążenie. W drugiej, popołudniowej sesji, wyjechałem na tor pod koniec treningu, właściwie tylko po to, by sprawdzić czy wszystkie systemy w samochodzie działają bez zarzutu. W ostatnich minutach sesji na torze panował duży ruch, wszyscy chcieli sprawdzić opony na suchą nawierzchnię. Był tłok i nie udało mi się uzyskać dobrego czasu".
Mario Theissen, szef BMW Motorsport: "Podczas dzisiejszych wolnych treningów najważniejszym czynnikiem była pogoda. Przez dwie sesje sprawdziliśmy wszystkie dostępne rodzaje opon. Rano Sebastian jeździł najpierw na oponach typowo deszczowych, potem - wraz ze zmianą warunków - zmieniliśmy je na przejściowe. Po południu używaliśmy przejściowego ogumienia, a 10 minut przed końcem sesji zmieniliśmy je na suche opony. Sebastian przejechał 19 okrążeń z rzędu na przejściówkach, rano Robert i Nick przejechali tylko po jednym okrążeniu. Po południu jeździli tylko na oponach przeznaczonych na suchy tor. Wszystkie trzy samochody spisywały się bez zarzutu".
Willy Rampf, dyrektor techniczny: "Kiedy zorientowaliśmy się, że warunki na torze nie będą stałe, zdecydowaliśmy się pozwolić Sebastianowi na przejechanie jak największej liczby okrążeń, by nauczył się nowego toru. Pod koniec drugiej sesji mogliśmy już użyć opon na suchy tor. Pierwsze dane zgromadzone dzisiaj posłużą nam za punkt wyjścia do jutrzejszej pracy, kiedy podczas porannego treningu poszukamy odpowiednich ustawień na wyścig, jeżdżąc z różnym obciążeniem paliwem".
_
Scuderia Toro Rosso
Vitantonio Liuzzi (P20): "Dzień nie był zły, biorąc pod uwagę, że warunki na torze zmieniały się co 10 minut. Samochód zachowywał się naprawdę dobrze przy mokrej nawierzchni, zobaczymy jak pójdzie jutro na suchej, kiedy to będziemy mieli mnóstwo pracy do zrobienia w krótkim czasie".
Scott Speed (P21): "Jestem tutaj po raz pierwszy i chociaż zapoznanie się z torem było łatwiejsze niż przypuszczałem, to nauka toru przy mokrej nawierzchni nie jest komfortowa. To wspaniały tor, podobny do Spa i cieszę się, że dostałem szansę ścigania się na nim. Wykonałem zaledwie kilka okrążeń na suchej nawierzchni, jednak samochód wydaje się być całkiem dobrze zbalansowany, ale jest jeszcze za wcześnie, żeby mieć pełny obraz sytuacji".
Neel Jani (P24): "Byłem szczęśliwy dzisiaj rano, kiedy uzyskałem drugi czas, zwłaszcza, że nigdy wcześniej tutaj nie jeździłem i nigdy wcześniej nie prowadziłem tego auta w czasie deszczu. Po południu trenowaliśmy przy takich ustawieniach auta jak na wyścig, ale podczas ostatnich okrążeń panował duży ruch".
KOMENTARZE