Bottas: Uporaliśmy się z problemami, jakie dokuczały nam w Monako

Valtteri Bottas przekonuje, że Mercedesowi udało się wyeliminować dużą część problemów, które w poprzednich latach uniemożliwiały walkę o miejsce na najwyższym stopniu podium.

W sezonach 2017 i 2018 Mercedes nie prezentował zbyt konkurencyjnej formy na krętym torze w Monte Carlo. Zwycięstwa zapewnili sobie wtedy Sebastian Vettel oraz Daniel Ricciardo. Po doskonałym starcie tegorocznej kampanii team z Brackley ma nadzieję na przedłużenie serii dubletów.

W poprzednich latach bolid sprawiał czasem wrażenie ciężkiego w prowadzeniu. Dzisiaj jeździło nam się jednak bardzo dobrze - właściwości jezdne były w porządku a bolid robił to, czego od niego oczekiwaliśmy. Mieliśmy dużo frajdy z jazdy - wyjaśniał Fin.

Na tym torze trzeba znaleźć limity, a dzisiaj czułem się bardzo komfortowo w trakcie ich poszukiwania. To dobry znak. Jak zwykle należy jeszcze dostosować ustawienia, aby zapewnić, że pójdziemy we właściwym kierunku. Dobrze zaczęliśmy ten weekend, ale to Monako. Tutaj może zdarzyć się wszystko.

Hamilton, który plasował się na czele tabeli w obu treningach, podkreślił: Naturalnie naszym celem jest osiągnięcie czegoś pozytywnego. W trakcie obu sesji wprowadziliśmy drobne modyfikacje, ale ogólnie byłem całkiem zadowolony z ustawień.

Z roku na rok ten tor staje się szybszy. Naprawdę to czujemy, szczególnie gdy przejeżdżamy blisko barier. Kierując się do dwunastego zakrętu nabieramy wysokiej prędkości, a wiemy, że przed nami jest tylko metalowa bariera. Podobnie jest na placu kasyna. To niesamowicie intensywne doświadczenia. Musimy utrzymywać naszą koncentrację na bardzo wysokim poziomie.