Binotto: Francja może być dla nas kolejnym wymagającym weekendem

Ferrari pracuje nad poprawkami, które mają umożliwić prowadzenie równej walki z Mercedesem.
17.06.1910:02
Nataniel Piórkowski
778wyświetlenia


Grand Prix Francji może okazać się dla Ferrari kolejnym wymagającym weekendem - uważa Mattia Binotto.

Zdaniem szefa Scuderii konkurencyjna forma bolidu SF90 w Montrealu miała w sporej mierze związek ze specyfiką ulicznego obiektu.

Jeśli chodzi o tor, to Paul Ricard powinien być dla nas bardziej wymagający. To obiekt, który w większym stopniu przypomina Barcelonę niż Montreal - powiedział Binotto w rozmowie z telewizją Rai.

Ferrari nadal pracuje nad dużymi poprawkami, których celem jest zmiana koncepcji projektowej tegorocznej konstrukcji.

Oczywiście nie możemy wprowadzić żadnych zmian w zakresie ogumienia. Możemy tylko zmienić koncepcję naszego bolidu, tak aby generował wyższy docisk i opór aerodynamiczny. Tego nie da się zrobić z dnia na dzień. To proces, który potrwa kilka tygodni, ponieważ musimy zagwarantować, że każda zmiana w obszarze aerodynamiki okaże się krokiem we właściwym kierunku.

Potrzebujemy dwóch lub trzech poprawek, zanim będziemy w stanie prowadzić równą walę z Mercedesem niezależnie od toru, na którym akurat się ścigamy - zaznaczył.

Binotto został także zapytany o to, jak obecne problemy Ferrari mają się do celu, którym w tym sezonie była walka o mistrzostwo świata. Obecnie nie myślimy o tytule. Priorytetem jest właściwe rozpoznanie problemu i zareagowanie na niego w najlepszy sposób, tak aby jak najszybciej odzyskać formę.