Horner: Obecnie nie zamierzamy zwalniać Gasly'ego

Szef Red Bulla dalej podkreśla, że Francuz dysponuje pełnym wsparciem zespołu.
03.07.1910:10
Mateusz Szymkiewicz
941wyświetlenia
Embed from Getty Images

Christian Horner postanowił uciąć spekulacje, jakoby Red Bull zamierzał wkrótce zwolnić Pierre'a Gasly.

Ostatni wyścig w Austrii padł łupem Maksa Verstappena, natomiast na siódmym miejscu dojechał jego partner - Pierre Gasly. 23-latek podczas zmagań na Red Bull Ringu miał duże problemy w walce z Kimim Raikkonenem z Alfy Romeo, natomiast na mecie stracił okrążenie do zwycięzcy.

Jeszcze przed zmaganiami w Austrii osiągi Francuza zostały określone przez Helmuta Marko jako nie do zaakceptowania, co tylko wzburzyło spekulacje o zwolnieniu kierowcy. Mimo to szef Red Bull Racing, Christian Horner, postanowił po raz kolejny wyrazić słowa wsparcia dla Gasly'ego.

On jest naszym kierowcą - powiedział 45-latek. Będziemy kontynuowali pracę z nim, a także postaramy się wydobyć z niego maksimum. W tej chwili przechodzi przez trudny okres, ale wspieramy go za wszelką cenę, by pokonać wszystkie nierówności i uwolnić jego talent. Jego obecność [Verstappena w zespole] dokłada na niego presję każdego tygodnia. W tej chwili nie mamy intencji, by wymienić Pierre'a na innego kierowcę. Wiemy na co go stać. Musimy zresetować jego głowę i rozpocząć od nowa.

Gasly zapytany po wyścigu w Austrii o swoje tegoroczne problemy, odpowiedział: Są rzeczy, które mogę wykonać lepiej z tym bolidem. Nie czuję, bym prowadził go na tyle optymalnie, jak uważam, bym mógł. Oczywiście nie jestem zadowolony ze swoich osiągów, ale mam świadomość, że stać mnie na więcej.

Francuz dodał, że ma pełną świadomość spekulacji na temat swojej przyszłości w Red Bullu. Oczywiście, że słyszałem wiele negatywnych komentarzy. Czasem są one uzasadnione, a czasem już nie. To jest jednak część tej pracy i musisz sobie z tym radzić. Potrafię skupić się na sobie i uzyskać odpowiedź na pytanie, gdzie mogę się jeszcze poprawić.