McLaren nie opóźni wejścia w życie umowy z Mercedesem

Zespół będzie musiał dostosować tegoroczny bolid do instalacji nowej jednostki napędowej.
22.03.2016:20
Nataniel Piórkowski
846wyświetlenia
Embed from Getty Images

Decyzja o opóźnieniu wejścia w życie nowych regulacji technicznych nie wpłynie na plany McLarena dotyczące zmiany dostawcy jednostek napędowych.

Jesienią 2019 roku team z Woking poinformował, że nie przedłuży współpracy z Renault a od sezonu 2021 będzie korzystał z silników Mercedesa.

Kryzys związany z pandemią koronawirusa doprowadził do anulowania kilku wyścigów oraz wcześniejszego zorganizowania "wakacyjnej" przerwy. Zespoły poparły decyzję w tej sprawie, przystając na propozycję pozostania przy obecnej specyfikacji bolidów na czas przejściowej kampanii w 2021 roku.

Stwarza to problem dla McLarena, którego obecne nadwozie jest przystosowane do jednostki Renault. Chociaż część wymiarów zespołu napędowego jest regulowana przepisami, to silniki poszczególnych producentów charakteryzują się zupełnie różną od siebie instalacją.

Problem ten szczególnie mocno komplikuje pracę stajni klienckich, które są zmuszone do dopasowywania nadwozia do gotowego projektu jednostki napędowej.

Rzecznik McLarena potwierdził jednak w rozmowie z portalem RaceFans.net, że brytyjski team będzie w przyszłym roku korzystał z silników Mercedesa, tak jak przewidują to warunki podpisanej przed kilkoma miesiącami umowy.

Tym samym ekipa z Woking będzie jedyną, która zmieni dostawcę jednostek napędowych przed sezonem 2021.