Guanyu Zhou wygrywa skrócony sprint F2 w Soczi
Wyścig zakończono po siedmiu okrążeniach z powodu kraksy Ghiotto i Aitkena.
27.09.2011:27
1621wyświetlenia
Embed from Getty Images
Guanyu Zhou odniósł w niedzielnym sprincie w Soczi swoje pierwsze zwycięstwo w Formule 2. Wygrana przypadła Chińczykowi w niecodziennych okolicznościach, gdyż wyścig został przerwany i następnie zakończony po zaledwie siedmiu okrążeniach z powodu potężnej kraksy Luki Ghiotto i Jacka Aitkena w czwartym zakręcie.
Zhou do drugiego wyścigu w Soczi przystępował z pole position i bezproblemowo obronił prowadzenie przed Aitkenem, który zaliczył świetny start z trzeciego pola. Mazepin spadł z drugiej na trzecią lokatę, a za jego plecami znalazł się Mick Schumacher, który popisał się znakomitym startem z ósmej pozycji.
Na starcie doszło do jednego poważniejszego incydentu, jakim była kolizja Jake'a Hughesa z Guilherme Samaią. Obaj kierowcy byli zmuszeni wycofać się z dalszej rywalizacji. Początkowo sędziowie nie kwapili się, by zarządzić choćby wirtualną neutralizację, jednak porządkowi mieli problem ze ściągnięciem bolidu Samaii z toru. Ostatecznie doszło do wirtualnej neutralizacji na drugim kółku. Jeszcze jednak przed jej wprowadzeniem Nikita Mazepin zdołał uporać się z Aitkenem i odzyskał drugą pozycję.
Po upływie jednego okrążenia tor został uprzątnięty i kierowcy mogli wrócić do rywalizacji. Zhou prowadził z przewagą niespełna półtorej sekundy nad Mazepinem. Trzeci był Aitken, za którym bardzo blisko znajdowali się Schumacher, Daruvala, Ghiotto, Ilott i Tsunoda. Schumacher prezentował znacznie lepsze tempo od Aitkena i jeszcze na trzecim kółku wyprzedził kierowcę Camposa w osiemnastym zakręcie.
Szczęścia w walce z Brytyjczykiem spróbował także Jehan Daruvala. Hindus wyprzedził nawet Aitkena na wyjściu z ostatniego zakrętu, lecz rezerwowy kierowca Williamsa miał zdecydowanie wyższą prędkość. Aitken odzyskał pozycję, a Daruvala nie zmieścił się w pierwszym zakręcie i momentalnie znalazł się pod presją ze strony Luki Ghiotto. W międzyczasie Yuki Tsunoda uporał się z Callumem Ilottem i awansował na siódme miejsce.
W tym czasie pierwsza dwójka zdołała uciec Schumacherowi na niemal pięć sekund. Na czwartym kółku Mazepin zdecydowanie podkręcił tempo i zaczął naciskać na prowadzącego Zhou. Obaj kierowcy byli najszybsi na torze i co rusz wykręcali najlepsze czasy pojedynczego okrążenia. Na piątym kółku Mazepin znalazł się w zasięgu DRS, jednak był ciągle zbyt daleko, by móc podjąć jakąkolwiek próbę ataku na juniora Renault.
Ostatecznie Mazepin nie zdążył nawiązać walki z Zhou ze względu na potężną kraksę walczących o czwartą pozycję Jacka Aitkena i Luki Ghiotto w czwartym zakręcie. Włoch udanie zaatakował kierowcę Camposa w drugim zakręcie, jednak Brytyjczyk miał lepszą prędkość na wyjściu. Obaj kierowcy zrównali się w długim zakręcie numer cztery, jednak w pewnym momencie zaczęli tracić przyczepność, zostali zniesieni na zewnętrzną i doszło do kolizji. Aitken i Ghiotto z impetem uderzyli w bandy okalające tor. Sędziowie bardzo szybko zadecydowali o wywieszeniu czerwonej flagi.
Kierowcy opuścili swoje samochody o własnych siłach i wkrótce potwierdzono, że obaj wyszli z tego zdarzenia bez uszczerbku na zdrowiu. Bandy w czwartym zakręcie były jednak bardzo poważnie uszkodzone i było oczywiste, że rywalizacja nie zostanie zbyt prędko wznowiona. W dodatku bolid Ghiotto stanął w płomieniach i wkrótce niemal doszczętnie spłonął.
Po upływie niespełna pół godziny od zdarzenia sędziowie podjęli decyzję o zakończeniu wyścigu i uznaniu za oficjalne wyników z piątego okrążenia. Guanyu Zhou zatem mógł świętować swoją pierwszą wygraną w serii, a podium uzupełnili Mazepin i Schumacher. Aitken i Ghiotto ostatecznie zostali sklasyfikowani na czwartym i piątym miejscu, a punktowaną ósemkę zamknęli Tsunoda, Ilott i Ticktum. Kierowcy otrzymali połowę punktów, jako że nie przejechali 75 procent dystansu wyścigu.
Taki rozwój wydarzeń nie przeszkodził jednak Mickowi Schumacherowi powiększyć swojej przewagi nad drugim w klasyfikacji Callumem Ilottem i wynosi ona obecnie już 22 punkty. Na trzecie miejsce kosztem Christiana Lundgaarda awansował Yuki Tsunoda i wyprzedza on Duńczyka o dwa punkty. Mazepin zrównał się w klasyfikacji ze Szwarcmanem, który Soczi opuszcza z zerowym dorobkiem punktowym. Siódmy utrzymuje się Deletraz, który ma jednak tylko 2,5 punktu przewagi nad dzisiejszym triumfatorem - Zhou.
Guanyu Zhou odniósł w niedzielnym sprincie w Soczi swoje pierwsze zwycięstwo w Formule 2. Wygrana przypadła Chińczykowi w niecodziennych okolicznościach, gdyż wyścig został przerwany i następnie zakończony po zaledwie siedmiu okrążeniach z powodu potężnej kraksy Luki Ghiotto i Jacka Aitkena w czwartym zakręcie.
Zhou do drugiego wyścigu w Soczi przystępował z pole position i bezproblemowo obronił prowadzenie przed Aitkenem, który zaliczył świetny start z trzeciego pola. Mazepin spadł z drugiej na trzecią lokatę, a za jego plecami znalazł się Mick Schumacher, który popisał się znakomitym startem z ósmej pozycji.
Na starcie doszło do jednego poważniejszego incydentu, jakim była kolizja Jake'a Hughesa z Guilherme Samaią. Obaj kierowcy byli zmuszeni wycofać się z dalszej rywalizacji. Początkowo sędziowie nie kwapili się, by zarządzić choćby wirtualną neutralizację, jednak porządkowi mieli problem ze ściągnięciem bolidu Samaii z toru. Ostatecznie doszło do wirtualnej neutralizacji na drugim kółku. Jeszcze jednak przed jej wprowadzeniem Nikita Mazepin zdołał uporać się z Aitkenem i odzyskał drugą pozycję.
Po upływie jednego okrążenia tor został uprzątnięty i kierowcy mogli wrócić do rywalizacji. Zhou prowadził z przewagą niespełna półtorej sekundy nad Mazepinem. Trzeci był Aitken, za którym bardzo blisko znajdowali się Schumacher, Daruvala, Ghiotto, Ilott i Tsunoda. Schumacher prezentował znacznie lepsze tempo od Aitkena i jeszcze na trzecim kółku wyprzedził kierowcę Camposa w osiemnastym zakręcie.
Szczęścia w walce z Brytyjczykiem spróbował także Jehan Daruvala. Hindus wyprzedził nawet Aitkena na wyjściu z ostatniego zakrętu, lecz rezerwowy kierowca Williamsa miał zdecydowanie wyższą prędkość. Aitken odzyskał pozycję, a Daruvala nie zmieścił się w pierwszym zakręcie i momentalnie znalazł się pod presją ze strony Luki Ghiotto. W międzyczasie Yuki Tsunoda uporał się z Callumem Ilottem i awansował na siódme miejsce.
W tym czasie pierwsza dwójka zdołała uciec Schumacherowi na niemal pięć sekund. Na czwartym kółku Mazepin zdecydowanie podkręcił tempo i zaczął naciskać na prowadzącego Zhou. Obaj kierowcy byli najszybsi na torze i co rusz wykręcali najlepsze czasy pojedynczego okrążenia. Na piątym kółku Mazepin znalazł się w zasięgu DRS, jednak był ciągle zbyt daleko, by móc podjąć jakąkolwiek próbę ataku na juniora Renault.
Ostatecznie Mazepin nie zdążył nawiązać walki z Zhou ze względu na potężną kraksę walczących o czwartą pozycję Jacka Aitkena i Luki Ghiotto w czwartym zakręcie. Włoch udanie zaatakował kierowcę Camposa w drugim zakręcie, jednak Brytyjczyk miał lepszą prędkość na wyjściu. Obaj kierowcy zrównali się w długim zakręcie numer cztery, jednak w pewnym momencie zaczęli tracić przyczepność, zostali zniesieni na zewnętrzną i doszło do kolizji. Aitken i Ghiotto z impetem uderzyli w bandy okalające tor. Sędziowie bardzo szybko zadecydowali o wywieszeniu czerwonej flagi.
Kierowcy opuścili swoje samochody o własnych siłach i wkrótce potwierdzono, że obaj wyszli z tego zdarzenia bez uszczerbku na zdrowiu. Bandy w czwartym zakręcie były jednak bardzo poważnie uszkodzone i było oczywiste, że rywalizacja nie zostanie zbyt prędko wznowiona. W dodatku bolid Ghiotto stanął w płomieniach i wkrótce niemal doszczętnie spłonął.
Po upływie niespełna pół godziny od zdarzenia sędziowie podjęli decyzję o zakończeniu wyścigu i uznaniu za oficjalne wyników z piątego okrążenia. Guanyu Zhou zatem mógł świętować swoją pierwszą wygraną w serii, a podium uzupełnili Mazepin i Schumacher. Aitken i Ghiotto ostatecznie zostali sklasyfikowani na czwartym i piątym miejscu, a punktowaną ósemkę zamknęli Tsunoda, Ilott i Ticktum. Kierowcy otrzymali połowę punktów, jako że nie przejechali 75 procent dystansu wyścigu.
Taki rozwój wydarzeń nie przeszkodził jednak Mickowi Schumacherowi powiększyć swojej przewagi nad drugim w klasyfikacji Callumem Ilottem i wynosi ona obecnie już 22 punkty. Na trzecie miejsce kosztem Christiana Lundgaarda awansował Yuki Tsunoda i wyprzedza on Duńczyka o dwa punkty. Mazepin zrównał się w klasyfikacji ze Szwarcmanem, który Soczi opuszcza z zerowym dorobkiem punktowym. Siódmy utrzymuje się Deletraz, który ma jednak tylko 2,5 punktu przewagi nad dzisiejszym triumfatorem - Zhou.
P. | Kierowca (Nr) | Nar. | Samochód | Okr. | Czas/strata | Pkt. |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Guanyu Zhou (3) | Dallara F2 2018 | 5 | 0h10m01,184 | 15 | |
2 | Nikita Mazepin (24) | Dallara F2 2018 | 5 | +0:00,818 | 12 | |
3 | Mick Schumacher (20) | Dallara F2 2018 | 5 | +0:04,816 | 10 | |
4 | Jack Aitken (9) | Dallara F2 2018 | 5 | +0:06,459 | 8 | |
5 | Luca Ghiotto (25) | Dallara F2 2018 | 5 | +0:07,670 | 6 | |
6 | Yuki Tsunoda (7) | Dallara F2 2018 | 5 | +0:08,282 | 4 | |
7 | Callum Ilott (4) | Dallara F2 2018 | 5 | +0:09,141 | 2 | |
8 | Dan Ticktum (2) | Dallara F2 2018 | 5 | +0:09,769 | 1 | |
9 | Pedro Piquet (12) | Dallara F2 2018 | 5 | +0:10,506 | ||
10 | Robert Szwarcman (21) | Dallara F2 2018 | 5 | +0:11,244 | ||
11 | Jehan Daruvala (8) | Dallara F2 2018 | 5 | +0:11,988 | ||
12 | Artiom Markiełow (16) | Dallara F2 2018 | 5 | +0:12,438 | ||
13 | Christian Lundgaard (6) | Dallara F2 2018 | 5 | +0:13,536 | ||
14 | Marcus Armstrong (5) | Dallara F2 2018 | 5 | +0:14,053 | ||
15 | Marino Sato (23) | Dallara F2 2018 | 5 | +0:14,611 | ||
16 | Giuliano Alesi (17) | Dallara F2 2018 | 5 | +0:15,032 | ||
17 | Louis Deletraz (11) | Dallara F2 2018 | 5 | +0:15,717 | ||
18 | Jüri Vips (1) | Dallara F2 2018 | 5 | +0:17,100 | ||
19 | Roy Nissany (22) | Dallara F2 2018 | 5 | +0:17,757 | ||
20 | Felipe Drugovich (15) | Dallara F2 2018 | 5 | +0:38,002 | ||
Niesklasyfikowani | ||||||
21 | Jake Hughes (17) | Dallara F2 2018 | 0 | |||
22 | Guilherme Samaia (10) | Dallara F2 2018 | 0 |
Najszybsze okrażenie: Nikita Mazepin - 1:51,873 na 5 okrążeniu (+2 pkt.)