Liberty Media zapowiada finałowe wyścigi bez udziału kibiców
Pierwotnie Grand Prix Turcji miało obserwować z trybun 100 tysięcy fanów.
06.11.2010:21
Mateusz Szymkiewicz 536wyświetlenia
Embed from Getty Images
Liberty Media zapowiada, że ostatnie cztery wyścigi tegorocznego sezonu zostaną rozegrane bez udziału kibiców na trybunach.
Ze względu na pandemię koronawirusa pierwsza połowa tegorocznych zmagań została rozegrana za zamkniętymi drzwiami. Pierwszym wyścigiem z ograniczoną widownią było dopiero wrześniowe Grand Prix Toskanii.
Na dalszym etapie kibice zostali wpuszczeni również w Soczi, na Nurburgringu oraz w Portimao, jednakże druga fala zakażeń koronawirusem zmusiła już organizatorów wyścigu na Imoli do zamknięcia trybun. Podobna decyzja przed kilkoma tygodniami zapadła również w kontekście Grand Prix Turcji, które pierwotnie miało obserwować 100 tysięcy fanów.
Jak zapowiada właściciel Formuły 1 - Liberty Media, podwójna runda w Bahrajnie oraz finał sezonu w Abu Zabi także będą miały status zamkniętych wyścigów.
Liberty Media zapowiada, że ostatnie cztery wyścigi tegorocznego sezonu zostaną rozegrane bez udziału kibiców na trybunach.
Ze względu na pandemię koronawirusa pierwsza połowa tegorocznych zmagań została rozegrana za zamkniętymi drzwiami. Pierwszym wyścigiem z ograniczoną widownią było dopiero wrześniowe Grand Prix Toskanii.
Na dalszym etapie kibice zostali wpuszczeni również w Soczi, na Nurburgringu oraz w Portimao, jednakże druga fala zakażeń koronawirusem zmusiła już organizatorów wyścigu na Imoli do zamknięcia trybun. Podobna decyzja przed kilkoma tygodniami zapadła również w kontekście Grand Prix Turcji, które pierwotnie miało obserwować 100 tysięcy fanów.
Jak zapowiada właściciel Formuły 1 - Liberty Media, podwójna runda w Bahrajnie oraz finał sezonu w Abu Zabi także będą miały status zamkniętych wyścigów.
Formuła 1 nie spodziewa się obecności kibiców podczas pozostałych wyścigów sezonu 2020- brzmi stanowisko posiadacza praw komercyjnych.
