Wolff: Bottas pozostanie kierowcą Mercedesa w sezonie 2021
Szef zespołu uciął wszelkie spekulacje deklarując pełną lojalność względem Fina.
13.12.2010:50
963wyświetlenia
Embed from Getty Images
Toto Wolff uciął wszelkie spekulacje dotyczące potencjalnego przejścia George'a Russella do Mercedesa przed startem sezonu 2021.
Po Grand Prix Sakhiru pojawiły się sugestie o tym, jakoby Mercedes mógł zdecydować się na przeprowadzenie wymiany kierowców, w wyniku której Bottas powróciłby do Williamsa a Russell awansowałby do mistrzowskiej stajni z Brackley.
Przy okazji ostatniego wyścigowego weekendu sezonu Wolff zadeklarował jednak pełną lojalność wobec Bottasa.
Szef działu sportów motorowych Mercedesa jest zdania, że przy okazji Grand Prix Sakhiru Bottas znalazł się w centrum uwagi podczas gdy Russell nie miał nic do stracenia, jadąc po swój najlepszy występ w dotychczasowej karierze w F1.
Toto Wolff uciął wszelkie spekulacje dotyczące potencjalnego przejścia George'a Russella do Mercedesa przed startem sezonu 2021.
Po Grand Prix Sakhiru pojawiły się sugestie o tym, jakoby Mercedes mógł zdecydować się na przeprowadzenie wymiany kierowców, w wyniku której Bottas powróciłby do Williamsa a Russell awansowałby do mistrzowskiej stajni z Brackley.
Przy okazji ostatniego wyścigowego weekendu sezonu Wolff zadeklarował jednak pełną lojalność wobec Bottasa.
Valtteri będzie w naszym bolidzie - niniejszym to potwierdzam. Mamy kontrakt z Valtterim. Będzie ścigał się dla nas w przyszłym roku. Trzeba uderzyć mnie dość mocno w delikatną część ciała, abym kiedykolwiek mógł wyprzeć się mojej lojalności. Jestem lojalny wobec moich dwóch kierowców.
W takim samym stopniu jestem lojalny wobec naszych młodych kierowców. George wykonał w ubiegły weekend fenomenalną pracę. Zasługuje na to, aby pewnego dnia zasiąść za sterami świetnego bolidu. Ma umowę z Williamsem na kolejny rok.
Wykazali się bardzo dużą elastycznością i przychylnym nastawieniem, wypożyczając George'a do Mercedesa na jeden weekend. Wszystko przebiegło spokojnie i w zorganizowany sposób.
Szef działu sportów motorowych Mercedesa jest zdania, że przy okazji Grand Prix Sakhiru Bottas znalazł się w centrum uwagi podczas gdy Russell nie miał nic do stracenia, jadąc po swój najlepszy występ w dotychczasowej karierze w F1.
Valtteri ma niesamowicie szybkiego kolegę z zespołu, który zdobył siedem tytułów. Pomimo tego Valtteri wywalczył naprawdę świetne wyniki. Wygrał pierwszy wyścig w Austrii, kilkukrotnie zgarniał pole position i powinien był wygrać więcej wyścigów, gdyby nie czerwone flagi lub przebicia opon.
Kolejna przegrana - w dodatku w trakcie kampanii, w której towarzyszyło ci tyle pecha - jest po prostu nieszczęśliwa. Kierowca może wtedy czasem wpaść w bańkę, czując, że wszystko układa się przeciw niemu. Ostatni weekend kręcił się wokół George'a. George nie miał nic do stracenia a Valtteri nie miał nic do zyskania.