Steiner: Będę w stanie okiełznać Mazepina
Szef Haasa kolejny raz odpowiedział na krytykę swojego nowego kierowcy.
15.12.2018:00
Maciej Wróbel 862wyświetlenia
Embed from Getty Images
Szef zespołu Haas, Gunther Steiner uważa, że będzie w stanie upilnować Nikitę Mazepina.
W ubiegłym tygodniu stajnia z Kannapolis oficjalnie potwierdziła skład kierowców na sezon 2021, który tworzyć będą Mick Schumacher i Nikita Mazepin. Awans Rosjanina do Formuły 1 został przez część fanów przyjęty ze sporym niezadowoleniem nie tylko ze względu na duże zaplecze finansowe, ale i zachowanie kierowcy poza torem.
Już w 2016 roku Mazepin znalazł się pod ostrzałem za uderzenie w twarz Calluma Ilotta po treningu w Formule 3. 21-latek był też mocno krytykowany za niebezpieczną jazdę w finałowej rundzie F2 w Bahrajnie, a w wyniku niedawnego incydentu z filmikiem udostępnionym przez niego na Instagramie, pojawiła się w nawet petycja o usunięcie Rosjanina z zespołu Haas.
Gunther Steiner już wcześniej bronił angażu Nikity Mazepina, argumentując to jego osiągami w Formule 2 w sezonie 2020. W ostatniej rozmowie z Channel 4 Włoch powiedział natomiast wprost, że będzie w stanie trzymać w ryzach swojego nowego kierowcę.
Szef zespołu Haas, Gunther Steiner uważa, że będzie w stanie upilnować Nikitę Mazepina.
W ubiegłym tygodniu stajnia z Kannapolis oficjalnie potwierdziła skład kierowców na sezon 2021, który tworzyć będą Mick Schumacher i Nikita Mazepin. Awans Rosjanina do Formuły 1 został przez część fanów przyjęty ze sporym niezadowoleniem nie tylko ze względu na duże zaplecze finansowe, ale i zachowanie kierowcy poza torem.
Już w 2016 roku Mazepin znalazł się pod ostrzałem za uderzenie w twarz Calluma Ilotta po treningu w Formule 3. 21-latek był też mocno krytykowany za niebezpieczną jazdę w finałowej rundzie F2 w Bahrajnie, a w wyniku niedawnego incydentu z filmikiem udostępnionym przez niego na Instagramie, pojawiła się w nawet petycja o usunięcie Rosjanina z zespołu Haas.
Gunther Steiner już wcześniej bronił angażu Nikity Mazepina, argumentując to jego osiągami w Formule 2 w sezonie 2020. W ostatniej rozmowie z Channel 4 Włoch powiedział natomiast wprost, że będzie w stanie trzymać w ryzach swojego nowego kierowcę.
Wiemy o tych wszystkich incydentach z Nikitą i myślę, że będę w stanie utrzymać go pod kontrolą. Patrzę przede wszystkim na jego osiągi, a co do reszty - możemy mu pomóc. Musimy po prostu upewnić się, że nie będzie więcej robić takich rzeczy i będziemy pilnować, by tak już pozostało- powiedział Steiner.
