Verstappen kończy zimowe testy na czele tabeli

Embed from Getty Images

Max Verstappen zakończył zimowe testy przed sezonem 2021 na czele tabeli.

Holender wskoczył za kierownicę Red Bulla RB16B w drugiej połowie dnia, natomiast swój najlepszy wynik (1:28,960) uzyskał w ostatniej godzinie na oponach C4. Rano ze stajnią z Milton Keynes współpracował Perez, który pokonał najmniejszy dystans w całej stawce i uplasował się na dziewiątym miejscu, choć do przerwy na lunch był najszybszy.

Drugi w tabeli jest Yuki Tsunoda, który w trakcie dnia zaliczył groźną wizytę na poboczu po próbie ominięcia Kimiego Raikkonena. AlphaTauri prowadzona przez Japończyka w dwunastym zakręcie nagle straciła docisk, co zakończyło się ostrym hamowaniem i natychmiastową wymianą spłaszczonych opon. Jego partner - Pierre Gasly, realizował program testowy rano i znajduje się na dwunastym miejscu.

Pierwszą trójkę zamyka Carlos Sainz z Ferrari, który niemal zderzył się z Raikkonenem po upływie regulaminowego czasu. Hiszpan wcisnął się zawodnikowi Alfy w dziesiątym zakręcie, a kontaktu udało się uniknąć dzięki nagłej reakcji mistrza świata. Drugi kierowca Ferrari - Charles Leclerc, wykręcił dziesiąty rezultat.

Czwarty jest Kimi Raikkonen, który był najaktywniejszym kierowcą, pokonując 166 okrążeń o łącznej długości prawie 900 kilometrów. Piąty wynik uzyskał Lewis Hamilton, który wskoczył do Mercedesa po przerwie na lunch. Mistrz świata wciąż borykał się z niestabilnym tyłem W12 i w końcówce rozpoczynając szybką próbę na oponach C5, obrócił się w ostatnim wirażu. Jego partner Valtteri Bottas wykręcił dopiero szesnasty czas.

Szósty był George Russell z Williamsa, który jako ostatni w stawce wkroczył do akcji podczas zimowych testów. Pozycje numer siedem oraz jedenaście należą odpowiednio do Daniela Ricciardo i Lando Norrisa z McLarena. Dziewiąte i dwunaste miejsce to Fernando Alonso oraz Esteban Ocon z Alpine, natomiast czternaste i piętnaste lokaty zajęli Nikita Mazepin oraz Mick Schumacher z Haasa.

Tabelę zamykają kierowcy Astona Martina - Sebastian Vettel oraz Lance Stroll. Po południowy program Niemca tym razem został zakłócony awarią turbiny w silniku Mercedesa.