F1 rozważa kolejne zmiany w systemie punktowym nowego formatu GP
Kierowca z pole position, wygraną w sprincie i głównym wyścigu otrzymałby bonus.
28.05.2110:22
1384wyświetlenia
Embed from Getty Images
Dyrektor generalny Formuły 1 - Stefano Domenicali, nie wyklucza kolejnych zmian w systemie punktowym podczas weekendów z sobotnimi wyścigami.
W tym roku zostaną rozegrane trzy sprinty przy okazji Grand Prix Wielkiej Brytanii, Włoch oraz Sao Paulo. Ich wyniki zdeterminują kolejność startową do głównej niedzielnej rywalizacji, a czołowa trójka otrzyma dodatkowe punkty według klucza 3-2-1.
Jak ujawnił Stefano Domenicali, kolejnym pomysłem jest bonus dla zawodnika, który w trakcie weekendu osiągnie „wielki szlem”, czyli zdobędzie pole position w kwalifikacjach, wygra sprint oraz główny wyścig.
Domenicali dodał, że na dalszym etapie sezonu 2021 spodziewa się powrotu na trybuny dużych grup kibiców.
Dyrektor generalny Formuły 1 - Stefano Domenicali, nie wyklucza kolejnych zmian w systemie punktowym podczas weekendów z sobotnimi wyścigami.
W tym roku zostaną rozegrane trzy sprinty przy okazji Grand Prix Wielkiej Brytanii, Włoch oraz Sao Paulo. Ich wyniki zdeterminują kolejność startową do głównej niedzielnej rywalizacji, a czołowa trójka otrzyma dodatkowe punkty według klucza 3-2-1.
Jak ujawnił Stefano Domenicali, kolejnym pomysłem jest bonus dla zawodnika, który w trakcie weekendu osiągnie „wielki szlem”, czyli zdobędzie pole position w kwalifikacjach, wygra sprint oraz główny wyścig.
Jest to format, który oferuje więcej treści dla telewizji, a organizatorom zapewnia większe zainteresowanie ze strony kibiców- powiedział Włoch.
W kontekście kierowców myślimy o bonusowych punktach za wielki szlem, czyli pole position, wygraną w sprincie oraz Grand Prix. Jeżeli zakończy się to sukcesem, możemy w ten sposób stale organizować historyczne wyścigi.
Domenicali dodał, że na dalszym etapie sezonu 2021 spodziewa się powrotu na trybuny dużych grup kibiców.
Mam taką nadzieję. Już w Monako mieliśmy 7500 osób dziennie. W Austrii, Francji oraz Niemczech także powinniśmy mieć widownię. Czekamy również na potwierdzenie, czy na Silverstone będą pełne trybuny. W Teksasie sytuacja zdrowotna jest już unormowana i liczę na to, że podobna sytuacja będzie miała miejsce we wrześniu na Monzy.