Masashi Yamamoto dołączy do Red Bull Powertrains jako konsultant
Dotychczasowy szef Honda Motorsport ustąpi ze swojej funkcji jeszcze w tym miesiącu.
27.01.2213:38
Mateusz Szymkiewicz 1178wyświetlenia
Embed from Getty Images
Red Bull potwierdził zatrudnienie Masashiego Yamamoto w roli konsultanta działu Powertrains.
Japończyk w latach 2016-2021 był szefem działu sportów motorowych Hondy, która z końcem minionych mistrzostw podjęła decyzję o wycofaniu swojego zaangażowania z F1. Red Bull chcąc utrzymać niezależność uzgodnił z koncernem przejęcie praw intelektualnych do projektu jednostki napędowej, która docelowo będzie obsługiwana przez nowo utworzoną dywizję Powertrains.
Jak jednak potwierdzono, budowa silników na sezon 2022 wciąż będzie miała miejsce w japońskiej Sakurze i Yamamoto w ramach nowej roli w Red Bullu będzie pośredniczył w relacjach z Hondą. Inżynier jeszcze w tym miesiącu wystąpi z szeregów koncernu.
Red Bull potwierdził zatrudnienie Masashiego Yamamoto w roli konsultanta działu Powertrains.
Japończyk w latach 2016-2021 był szefem działu sportów motorowych Hondy, która z końcem minionych mistrzostw podjęła decyzję o wycofaniu swojego zaangażowania z F1. Red Bull chcąc utrzymać niezależność uzgodnił z koncernem przejęcie praw intelektualnych do projektu jednostki napędowej, która docelowo będzie obsługiwana przez nowo utworzoną dywizję Powertrains.
Jak jednak potwierdzono, budowa silników na sezon 2022 wciąż będzie miała miejsce w japońskiej Sakurze i Yamamoto w ramach nowej roli w Red Bullu będzie pośredniczył w relacjach z Hondą. Inżynier jeszcze w tym miesiącu wystąpi z szeregów koncernu.
Podpisaliśmy kontrakt z Red Bull Powertrains. Firma będzie korzystała z moich usług na życzenie Christiana Hornera oraz Helmuta Marko, którzy chcą mojego wsparcia. Trudno mi mówić o szczegółach porozumienia, ale jako członek Red Bull Powertrains podejmę działania mające im pomóc- powiedział Masashi Yamamoto dla Autosportu.
Moja decyzja zapadła w marcu zeszłego roku. Zostałem szefem działu motorsport w 2016 roku i moim pierwszym celem było mistrzostwo Super GT. Udało nam się tego dokonać dwa lata później. Przez kolejne trzy lata byłem w pełni zaangażowany w Formułę 1. Od początku wychodziłem z założenia, że ten etap jest moim kulminacyjnym momentem w Hondzie. Zamierzałem wykorzystać moje całe doświadczenie.
Zastanawiałem się, czy podczas pierwszego roku współpracy z Red Bullem będziemy w stanie wygrać wyścig. W drugim roku chcieliśmy stoczyć dobry pojedynek o mistrzostwo z Mercedesem. Udało się to dopiero za trzecim podejściem dzięki świetnym umiejętnościom Verstappena i mocnej postawie Red Bulla.
