GPDA wyjaśnia stanowisko w sprawie GP Arabii Saudyjskiej
W oświadczeniu czytamy, że saudyjski rząd przedstawił plan zwiększenia bezpieczeństwa.
26.03.2211:48
Nataniel Piórkowski 651wyświetlenia
Embed from Getty Images
Stowarzyszenie Kierowców Grand Prix wydało oświadczenie, w którym przyznało, iż zawodnicy musieli wymazać naturalne ludzie obawy, aby dojść do konkluzji na temat kontynuowania rywalizacji w Grand Prix Arabii Saudyjskiej.
W piątek w nocy kierowcy wzięli udział w rozmowach, które dotyczyły ataku rakietowego na infrastrukturę naftową Aramco znajdującą się nieco ponad dziesięć kilometrów od ulicznego toru w Dżuddzie.
W spotkaniu wzięli udział prezes FIA - Mohammed bin Sulayem, dyrektor generalny F1 - Stefano Domenicali oraz szefowie wszystkich zespołów.
Po rozmowach do mediów trafiły wypowiedzi niektórych przedstawicieli ekip, potwierdzających, że wyścigowy weekend będzie kontynuowany zgodnie z planem. Formuła 1 oficjalnie potwierdziła tę decyzję w sobotę przed południem.
W tym samym czasie swój komunikat wydało Stowarzyszenie Kierowców Grand Prix:
Stowarzyszenie Kierowców Grand Prix wydało oświadczenie, w którym przyznało, iż zawodnicy musieli wymazać naturalne ludzie obawy, aby dojść do konkluzji na temat kontynuowania rywalizacji w Grand Prix Arabii Saudyjskiej.
W piątek w nocy kierowcy wzięli udział w rozmowach, które dotyczyły ataku rakietowego na infrastrukturę naftową Aramco znajdującą się nieco ponad dziesięć kilometrów od ulicznego toru w Dżuddzie.
W spotkaniu wzięli udział prezes FIA - Mohammed bin Sulayem, dyrektor generalny F1 - Stefano Domenicali oraz szefowie wszystkich zespołów.
Po rozmowach do mediów trafiły wypowiedzi niektórych przedstawicieli ekip, potwierdzających, że wyścigowy weekend będzie kontynuowany zgodnie z planem. Formuła 1 oficjalnie potwierdziła tę decyzję w sobotę przed południem.
W tym samym czasie swój komunikat wydało Stowarzyszenie Kierowców Grand Prix:
Być może ciężko to zrozumieć, jeśli nigdy nie jeździło się bolidem F1 na tak szybkim i wymagającym torze jak Dżudda, ale widząc dym będący wynikiem incydentu, kierowcy wyścigowemu trudno zachować pełną koncentrację i wymazać naturalne ludzkie obawy.
W związku z tym rozpoczęliśmy długie rozmowy we własnym gronie, w których brali także udział szefowie naszych zespołów oraz wysokie rangą władze naszego sportu.
W trakcie spotkania pojawiło się wiele różnych opinii. Po wysłuchaniu nie tylko kierownictwa F1, ale także ministrów saudyjskiego rządu, którzy wyjaśnili, w jaki sposób środki bezpieczeństwa zostały podniesione do najwyższego możliwego poziomu, ustaliliśmy, że będziemy kontynuować rywalizację.
Dlatego mamy nadzieję, że Grand Prix Arabii Saudyjskiej 2022 zostanie zapamiętane z dobrego ścigania, a nie z incydentu, który miał miejsce wczoraj.
