Sergio Perez z najlepszym czasem w trzecim treningu

Embed from Getty Images

Sergio Perez ustanowił najlepszy czas pojedynczego kółka w ostatniej sesji treningowej w Miami. Tuż za Meksykaninem uplasowali się Charles Leclerc oraz Max Verstappen.

Ostatni trening na świeżo oddanym do użytku torze w Miami rozpoczął się przy znakomitych warunkach pogodowych, co od razu postanowiła wykorzystać dość spora grupa kierowców z duetem Red Bulla na czele. Jako pierwszy - na pośrednich oponach - czas okrążenia pomiarowego uzyskał Max Verstappen, jednak nie był on zbyt reprezentatywny - 1:34,037. Na dwóch kolejnych pozycjach plasowali się Sergio Perez oraz Valtteri Bottas. Obaj tracili do prowadzącego Holendra około półtorej sekundy.

Verstappena na prowadzeniu wkrótce zmienił Charles Leclerc, jednak kierowca Red Bulla po chwili odpowiedział Monakijczykowi i ponownie znalazł się na czele stawki (1:31,355). Na krótką chwilę wywieszenie żółtych flag wywołał Kevin Magnussen, który obrócił swój samochód w 17. zakręcie. Kierowca Haasa szybko powrócił do jazdy, w przeciwieństwie do Estebana Ocona. Francuz niedługo po przygodzie Magnussena rozbił swój bolid w tym samym miejscu - i niemalże w identyczny sposób - co Carlos Sainz w drugiej sesji. Wywieszono czerwoną flagę, a zajęcia zostały wznowione po dwunastu minutach.

Kierowcom i zespołom zostało niewiele ponad pół godziny, które to wszyscy chcieli jak najlepiej wykorzystać. W ciągu minuty od wznowienia sesji na torze znalazła się cała pozostała dziewiętnastka zawodników. Pierwszą zmianą w czołówce był awans Carlosa Sainza na trzecią pozycję. Swój czas poprawił także Charles Leclerc, jednak nie zdołał on pobić wyniku Maksa Verstappena. Wkrótce Sainza z pierwszej trójki wypchnął Valtteri Bottas, który do prowadzącego Verstappena tracił nieco ponad pół sekundy. Warto nadmienić, iż Holender jako jedyny z czołówki nie uzyskał swojego czasu na miękkiej mieszance, lecz na pośredniej.

Na niespełna siedemnaście minut przed końcem na czoło stawki ponownie wysunął się Charles Leclerc, który, podobnie jak większość obecnych na torze kierowców, próbował szybkich kółek na miękkich oponach. W górę tabeli przesunęli się także Pierre Gasly i George Russell, którzy znaleźli się odpowiednio na czwartej i piątej pozycji. Kilka minut później na tor powrócili kierowcy Red Bulla, tym razem wyposażeni w miękkie ogumienie. Na efekty nie trzeba było czekać długo - Perez szybko pobił rezultat Leclerca o 0,3 sekundy i znalazł się na czele, po czym został zmieniony przez Verstappena z czasem lepszym o zaledwie 0,05 sekundy.

Końcówka sesji upłynęła pod znakiem intensywnej ewolucji toru i licznych zmian w tabeli. Na prowadzenie wysunął się Sergio Perez z rekordami w pierwszym i trzecim sektorze. Mnóstwo zmian obserwowaliśmy na czwartym miejscu, którym wymieniali się między innymi Albon, Ricciardo czy Vettel, lecz ostatecznie batalię tę wygrał Fernando Alonso. Gorąco zrobiło się natomiast u Maksa Verstappena, który stracił panowanie nad bolidem w ciasnej szykanie 14-15 i cudem uniknął kontaktu ze ścianą. Holender powrócił do garażu nie poprawiając czasu, co wykorzystał Leclerc, awansując na drugą pozycję. Była to ostatnia zmiana w ścisłej czołówce.

Najlepszy czas przed kwalifikacjami należy zatem do Sergio Pereza, który o niecałe dwie dziesiąte sekundy pokonał Charlesa Leclerca. Trzeci czas wykręcił Verstappen, a na kolejnych pozycjach znaleźli się Alonso, Vettel, Schumacher, Sainz, Magnussen, Albon i Norris. Valtteri Bottas, który przez większość sesji znajdował się w TOP 3, ostatecznie sklasyfikowany został na 14. pozycji. Dopiero na 15. i 17. miejscu znaleźli się kierowcy Mercedesa, Lewis Hamilton i George Russell, a przedzielił ich zmagający się z kołysaniem bolidu Pierre Gasly.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 47,8°C
Temperatura powietrza: 33,3°C
Prędkość wiatru: 1,2 m/s
Wilgotność powietrza: 42%
Sucho