Marko: Nie gratulujcie nam jeszcze umowy z Porsche

Przed GP Węgier pojawiły się przecieki o zaangażowaniu producenta w Red Bull Racing.
30.07.2209:23
Mateusz Szymkiewicz
780wyświetlenia
Embed from Getty Images

Helmut Marko nie potwierdził informacji, jakoby Red Bull był już formalnie związany z Porsche od sezonu 2026.

Od wielu miesięcy spekuluje się na temat współpracy stajni z Milton Keynes z niemieckim producentem, który jest zainteresowany projektem nowej jednostki napędowej. Zrozumiałe, iż pierwotnie umowa Red Bull-Porsche miała zostać ogłoszona przy okazji Grand Prix Austrii, lecz brak formalnego zatwierdzenia przepisów uniemożliwia publikację oficjalnego komunikatu.

Mimo to przed weekendem na Hungaroringu zagraniczne publikacje dotarły do dokumentów, według których 50 procent udziałów w Red Bull Racing ma się stać własnością Porsche. Konsultant czterokrotnych mistrzów świata - Helmut Marko, zapytany o tę kwestię odpowiedział: Nie mam zgody na to, by już odbierać gratulacje. Dotychczasowe raporty są przedwczesne. Mieliśmy rozmowy, ale nie zapadła żadna decyzja. Grupa Volkswagen chce wejść do F1, lecz wcześniej nowa generacja silników musi spełnić szereg oczekiwań. Mowa o limitach budżetowych, statusie nowicjusza, neutralnym paliwie i kilku innych aspektach.

Austriak zasugerował, że brak porozumienia w sprawie nowej generacji jednostek jest winą Mercedesa oraz Ferrari. Nie mogę nic potwierdzić. Musimy zachować szczelność, ponieważ zmiany będą ogromne. Ferrari i Mercedes mają pewne obiekcje, ponieważ chcą zachować swoją przewagę.