Alpine gotowe na przedwczesne rozwiązanie umowy z Piastrim
Australijczyk zostanie kierowcą wyścigowym McLarena od sezonu 2023.
03.09.2211:12
672wyświetlenia
Embed from Getty Images
Zespół Alpine deklaruje, że po Grand Prix Holandii rozważy kwestię przedwczesnego rozwiązania kontraktu z Oscarem Piastrim.
Australijczyk jest obecnie trzecim kierowcą stajni z Enstone i od sierpnia był szykowany w miejsce Fernando Alonso na sezon 2023. Mimo to 21-latek dysponował już na tym etapie porozumieniem z McLarenem i po interwencji Komisji FIA ds. sporów kontraktowych, uznano, iż Alpine nie ma żadnych praw do Piastriego.
Szef francuskiego zespołu - Otmar Szafnauer, pytany, czy jest sens dalszej współpracy z Australijczykiem w sezonie 2022, odpowiedział:
Amerykanin rozmawiając w ostatnich dniach na temat Piastriego był przekonany, że pełne prawa do zawodnika ma Alpine. 58-latek przyznaje jednak, że jego optyka całkowicie uległa zmianie po usłyszeniu stanowiska McLarena.
Szafnauer zapytany również, dlaczego Alpine ogłosiło Piastriego kierowcą w sezonie 2023, wiedząc, że odchodzi on z zespołu, dodał:
Zespół Alpine deklaruje, że po Grand Prix Holandii rozważy kwestię przedwczesnego rozwiązania kontraktu z Oscarem Piastrim.
Australijczyk jest obecnie trzecim kierowcą stajni z Enstone i od sierpnia był szykowany w miejsce Fernando Alonso na sezon 2023. Mimo to 21-latek dysponował już na tym etapie porozumieniem z McLarenem i po interwencji Komisji FIA ds. sporów kontraktowych, uznano, iż Alpine nie ma żadnych praw do Piastriego.
Szef francuskiego zespołu - Otmar Szafnauer, pytany, czy jest sens dalszej współpracy z Australijczykiem w sezonie 2022, odpowiedział:
Jest z nami w ten weekend, wykonuje swoją pracę w symulatorze i to nie ulegnie zmianie. Pozostała tylko sobota i niedziela. W poniedziałek usiądziemy do rozmów z nim i zadecydujemy co dalej.
Amerykanin rozmawiając w ostatnich dniach na temat Piastriego był przekonany, że pełne prawa do zawodnika ma Alpine. 58-latek przyznaje jednak, że jego optyka całkowicie uległa zmianie po usłyszeniu stanowiska McLarena.
Na etapie przygotowań do sprawy nie znałem argumentów drugiej strony. Ostateczny werdykt wymagał czterech dni, ponieważ każdy miał twarde stanowisko. Byłem przekonany, że szanse wynoszą pół na pół. Ostatecznie okazało się, iż nie mamy racji. Musimy to zaakceptować.
Szafnauer zapytany również, dlaczego Alpine ogłosiło Piastriego kierowcą w sezonie 2023, wiedząc, że odchodzi on z zespołu, dodał:
Na tym etapie rozmów z Oscarem byliśmy przekonani, że zapisy kontraktowe cały czas obowiązują i niepotrzebna jest interwencja Komisji. To jest powód.
Powtórzę to co już powiedziałem: Oscar był w naszym symulatorze . Kiedy zakończył sesję, poszedłem do niego i przekazałem mu informację [o zatrudnieniu go], a także pogratulowałem mu. Uśmiechnął się i podziękował mi. Czy była tam grupa ludzi? Mogę was zapewnić, że nie. Był on, ja oraz technik odpowiedzialny za symulator, który mógł być w tym samym pomieszczeniu. Jeżeli nigdy tam nie byliście, to zapewniam was, że to duża przestrzeń. Byliśmy w trójkę, więc to nie jest grupa. To nie była kuriozalna sytuacja, po prostu uśmiechnął się i podziękował.