Horner: Nie wprowadzimy w tym sezonie nowego monokoku
Verstappen potwierdza jednak, że RB18 od pierwszej rundy zostało znacznie odchudzone.
14.09.2220:05
1600wyświetlenia
Embed from Getty Images
Christian Horner zdementował informacje, jakoby Red Bull szykował na ostatnie wyścigi sezonu 2022 lżejszy monokok bolidu RB18.
Przed końcem letniej przerwy spekulowano, iż stajnia z Milton Keynes dysponuje na Grand Prix Belgii zupełnie nowym fragment samochodu, który od nowa przeszedł testy zderzeniowe i docelowo ma pozwolić na zaoszczędzenie 2-3 kilogramów. Kolejne raporty głosiły z kolei, iż jego debiutu możemy spodziewać się pod koniec września w Singapurze na torze Marina Bay.
Bardzo sceptyczne podejście obrało Ferrari, które wątpiło, iż Red Bull będzie w stanie przygotować drugą wersję monokoku przy limitach budżetowych. Szef liderów mistrzostw świata - Christian Horner, potwierdził teraz, iż bolid RB18 nie doczeka się w tym roku fundamentalnych zmian.
Według Auto Motor und Sport, RB18 na starcie sezonu mogło odbiegać od minimalnego progu masy o 20 kilogramów. Finalnie samochód Red Bulla miał zostać odchudzony od 15 do 18 kilogramów. Informacje te częściowo potwierdził kierowca zespołu - Max Verstappen.
Christian Horner zdementował informacje, jakoby Red Bull szykował na ostatnie wyścigi sezonu 2022 lżejszy monokok bolidu RB18.
Przed końcem letniej przerwy spekulowano, iż stajnia z Milton Keynes dysponuje na Grand Prix Belgii zupełnie nowym fragment samochodu, który od nowa przeszedł testy zderzeniowe i docelowo ma pozwolić na zaoszczędzenie 2-3 kilogramów. Kolejne raporty głosiły z kolei, iż jego debiutu możemy spodziewać się pod koniec września w Singapurze na torze Marina Bay.
Bardzo sceptyczne podejście obrało Ferrari, które wątpiło, iż Red Bull będzie w stanie przygotować drugą wersję monokoku przy limitach budżetowych. Szef liderów mistrzostw świata - Christian Horner, potwierdził teraz, iż bolid RB18 nie doczeka się w tym roku fundamentalnych zmian.
Nie będziemy korzystali z żadnego specjalnego lekkiego monokoku. Nie wiem skąd wzięły się te informacje- powiedział Brytyjczyk.
Według Auto Motor und Sport, RB18 na starcie sezonu mogło odbiegać od minimalnego progu masy o 20 kilogramów. Finalnie samochód Red Bulla miał zostać odchudzony od 15 do 18 kilogramów. Informacje te częściowo potwierdził kierowca zespołu - Max Verstappen.
Samochód był zbyt ciężki, szczególnie w newralgicznych miejscach. To dlatego mieliśmy aż tak duże problemy z nadsterownością i blokowaniem się przednich kół- dodał mistrz świata.