Marko: Nie można wypuszczać kierowców na tor za Leclerkiem
Konsultant Red Bulla ironicznie skomentował kolejny wypadek Monakijczyka w czasówce.
07.05.2311:09
2682wyświetlenia
Embed from Getty Images
Konsultant Red Bulla - Helmut Marko, ironicznie stwierdził, że w przyszłości jego zespół nie może wypuszczać kierowców na tor za Charlesem Leclerkiem.
Monakijczyk w końcówce kwalifikacji do Grand Prix Miami wypadł z toru i rozbił bolid, co wymusiło wywieszenie czerwonych flag. Tym samym o końcowym rezultacie w Q3 zadecydowały czasy z pierwszej tury przejazdów i na pole position ustawi się Sergio Perez, natomiast Max Verstappen ruszy dopiero dziewiąty.
W przypadku Leclerca jest to już kolejny tego typu incydent. Reprezentant Ferrari roztrzaskał swój bolid przed tygodniem w kwalifikacjach do sprintu w Baku, natomiast inny słynny przykład to czasówka w Monako w 2021 roku, kiedy to kierowca przypieczętował pole position wypadkiem.
Szef Red Bulla - Christian Horner, nie wyklucza, że Verstappen będzie w stanie włączyć się do walki o zwycięstwo mimo startu z dziewiątego pola.
Konsultant Red Bulla - Helmut Marko, ironicznie stwierdził, że w przyszłości jego zespół nie może wypuszczać kierowców na tor za Charlesem Leclerkiem.
Monakijczyk w końcówce kwalifikacji do Grand Prix Miami wypadł z toru i rozbił bolid, co wymusiło wywieszenie czerwonych flag. Tym samym o końcowym rezultacie w Q3 zadecydowały czasy z pierwszej tury przejazdów i na pole position ustawi się Sergio Perez, natomiast Max Verstappen ruszy dopiero dziewiąty.
W przypadku Leclerca jest to już kolejny tego typu incydent. Reprezentant Ferrari roztrzaskał swój bolid przed tygodniem w kwalifikacjach do sprintu w Baku, natomiast inny słynny przykład to czasówka w Monako w 2021 roku, kiedy to kierowca przypieczętował pole position wypadkiem.
Aktualnie nie można wypuszczać swoich kierowców na ostatni przejazd za Leclerkiem- powiedział Helmut Marko z Red Bulla.
Świetnie jest mieć Pereza na pole position, ale wielka szkoda z powodu Maksa. Przez cały weekend dysponował przewagą na poziomie od trzech do czterech dziesiątych sekundy.
Szef Red Bulla - Christian Horner, nie wyklucza, że Verstappen będzie w stanie włączyć się do walki o zwycięstwo mimo startu z dziewiątego pola.
Wszystko jest możliwe, Max już wielokrotnie potrafił to zrobić- dodał Brytyjczyk.