Hulkenberg: Nie rozumiem podłoża problemów Ricciardo
Niemiec podkreśla jak wielkim wyzwaniem była rywalizacja z 34-latkiem w czasach Renault.
02.04.2416:22
1929wyświetlenia
Embed from Getty Images
Nico Hulkenberg przyznał, że nie jest w stanie zrozumieć powodów, dla których Daniel Ricciardo ma tak duże problemy z osiągnięciem konkurencyjnej formy.
Australijczyk przez ostatnie cztery lata ma wyraźne problemy z zaprezentowaniem najwyższego poziomu osiągów. Ekipa McLaren rozczarowana postawą 34-latka zdecydowała się na rozwiązanie ważnego kontraktu po sezonie 2022, natomiast przed rokiem powrót kierowcy z siostrzanym zespołem Red Bulla okazał się umiarkowanym sukcesem.
Ricciardo podczas siedmiu występów w AlphaTauri przegrał wewnętrzny pojedynek z Yukim Tsunodą, natomiast w tym roku po trzech Grand Prix wciąż czeka na pierwsze punkty oraz zwycięstwo w kwalifikacjach z Japończykiem.
Były partner Ricciardo z czasów Renault - Nico Hulkenberg, przyznał, że bazując na własnych doświadczeniach związanych z powrotem do Formuły 1, nie jest w stanie wytłumaczyć załamania formy Australijczyka.
Nico Hulkenberg przyznał, że nie jest w stanie zrozumieć powodów, dla których Daniel Ricciardo ma tak duże problemy z osiągnięciem konkurencyjnej formy.
Australijczyk przez ostatnie cztery lata ma wyraźne problemy z zaprezentowaniem najwyższego poziomu osiągów. Ekipa McLaren rozczarowana postawą 34-latka zdecydowała się na rozwiązanie ważnego kontraktu po sezonie 2022, natomiast przed rokiem powrót kierowcy z siostrzanym zespołem Red Bulla okazał się umiarkowanym sukcesem.
Ricciardo podczas siedmiu występów w AlphaTauri przegrał wewnętrzny pojedynek z Yukim Tsunodą, natomiast w tym roku po trzech Grand Prix wciąż czeka na pierwsze punkty oraz zwycięstwo w kwalifikacjach z Japończykiem.
Były partner Ricciardo z czasów Renault - Nico Hulkenberg, przyznał, że bazując na własnych doświadczeniach związanych z powrotem do Formuły 1, nie jest w stanie wytłumaczyć załamania formy Australijczyka.
To nie ma dla mnie żadnego sensu i zupełnie tego nie rozumiem- powiedział Niemiec.
W 2019 roku, kiedy zmienił zespół, był bardzo konkurencyjny i prezentował mocne tempo. Od tamtej pory, kiedy zdecydował się na transfer do McLarena, jeszcze w ramach tej samej generacji samochodów, jego sytuacja jest bardzo skomplikowana.
Wygląda to dziwnie, szczególnie z zewnątrz, kiedy nie masz dostępu do wszystkich informacji oraz danych. Trudno o ocenę. Nie wiem z czego to wynika. Uważam, że nadal jest dobrym kierowcą, ale być może wtedy [w 2019 roku w Renault] był znacznie mocniejszy. Tak to się prezentuje z mojego punktu widzenia.