Norris sam zadecydował o próbie zdobycia najlepszego czasu okrążenia
Kierowca McLarena uzyskał najlepszy czas okrążenia na finałowym kółku.
27.08.2410:27
Maciej Wróbel 803wyświetlenia
Embed from Getty Images
Lando Norris ujawnił, że jego próba uzyskania najlepszego czasu pojedynczego kółka na ostatnim okrążeniu Grand Prix Holandii wyszła z jego inicjatywy.
Brytyjczyk zdominował niedzielny wyścig w Zandvoort, pewnie dyktując tempo w drugiej połowie rywalizacji, by ostatecznie finiszować z przewagą ponad dwudziestu sekund nad drugim Maksem Verstappenem.
Na ostatnim kółku, pomimo jazdy na zużytych, twardych oponach, Norris zdołał również zapewnić sobie dodatkowy punkt za najszybsze okrążenie, odrabiając jeszcze jedno cenne oczko do prowadzącego w mistrzostwach Verstappena.
Zdaniem dra Helmuta Marko z Red Bulla, tak późno uzyskane najszybsze okrążenie przez Norrisa jest poważnym sygnałem ostrzegawczym dla jego zespołu, ponieważ nie sądzi, by którykolwiek z jego kierowców był w stanie dokonać podobnej sztuki.
Co ciekawe, zespół McLarena zasugerował, że podjęcie walki o najlepszy czas okrążenia nie wyszło z inicjatywy zespołu. Była to samodzielna decyzja Lando Norrisa, a gdyby doszło do rozmowy z ekipą z pit wallu na ten temat, zespół nie zgodziłby się na podjęcie takiego ryzyka.
Lando Norris ujawnił, że jego próba uzyskania najlepszego czasu pojedynczego kółka na ostatnim okrążeniu Grand Prix Holandii wyszła z jego inicjatywy.
Brytyjczyk zdominował niedzielny wyścig w Zandvoort, pewnie dyktując tempo w drugiej połowie rywalizacji, by ostatecznie finiszować z przewagą ponad dwudziestu sekund nad drugim Maksem Verstappenem.
Na ostatnim kółku, pomimo jazdy na zużytych, twardych oponach, Norris zdołał również zapewnić sobie dodatkowy punkt za najszybsze okrążenie, odrabiając jeszcze jedno cenne oczko do prowadzącego w mistrzostwach Verstappena.
Zdaniem dra Helmuta Marko z Red Bulla, tak późno uzyskane najszybsze okrążenie przez Norrisa jest poważnym sygnałem ostrzegawczym dla jego zespołu, ponieważ nie sądzi, by którykolwiek z jego kierowców był w stanie dokonać podobnej sztuki.
Generalnie McLaren po prostu rządził, co podkreślili zdobyciem najszybszego okrążenia bez DRS-u na ostatnim okrążeniu. Mogliśmy tylko pomarzyć o takim wyniku. Przed nami mnóstwo pracy, ponieważ przewaga 70 czy 72 punktów jest niewystarczająca przy dziewięciu wyścigach do końca- powiedział Marko w rozmowie z Servus TV.
Co ciekawe, zespół McLarena zasugerował, że podjęcie walki o najlepszy czas okrążenia nie wyszło z inicjatywy zespołu. Była to samodzielna decyzja Lando Norrisa, a gdyby doszło do rozmowy z ekipą z pit wallu na ten temat, zespół nie zgodziłby się na podjęcie takiego ryzyka.
Myślę, że mniej więcej od piątego, szóstego czy siódmego kółka spodziewałem się, że Max zacznie naciskać i powiększać przewagę, ale nigdy mu się to nie udało- stwierdził Norris.
Od tego momentu wiedziałem, że czeka nas dobra walka.
Wyglądało na to, że jego tempo słabnie, a moje było coraz lepsze. Czułem się dobrze w samochodzie, szczególnie, kiedy go wyprzedziłem. Mogłem poczuć się komfortowo, mogłem naciskać, miałem czyste powietrze, a to zawsze dużo daje.
