Sauber: Kubica poradzi sobie z obecną sytuacją

Szwajcar pochwalił także Heidfelda, który w tym sezonie spisuje się jak dotąd bez zarzutu
23.04.0713:43
Marek Roczniak
2142wyświetlenia

Doradca zespołu BMW Sauber i zarazem były szef stajni z Hinwil - Peter Sauber twierdzi, że Robert Kubica jest wystarczająco silny, aby poradzić sobie z obecną sytuacją i po trudnym początku sezonu 2007 powinien się szybko podnieść.

Sauber potwierdził niedawne słowa szefa BMW Motorsport - Mario Theissena, że Polak ma w chwili obecnej trudności z prowadzeniem bolidu F1.07, który w rękach zespołowego partnera Nicka Heidfelda jest trzecim najszybszym samochodem w stawce. Nie wątpi jednak, że Kubica jest sobie w stanie z tym poradzić.

Robert nie zamierza się poddać. - powiedział Sauber szwajcarskiej gazecie Blick. Jest na to zbyt silny psychicznie. Podczas całej swojej kariery doświadczył już wielu trudnych sytuacji w sportach motorowych i wie jak sobie z tym poradzić.

Sauber pochwalił także Heidfelda, który w tym sezonie spisuje się jak dotąd bez zarzutu. Sam pod koniec 2003 roku zrezygnował co prawda z usług niemieckiego kierowcy, zatrudniając na jego miejsce Giancarlo Fisichellę, jednak teraz jest pod wielkim wrażeniem jego formy.

To najlepszy Nick Heidfeld jakiego dotąd widziałem. - powiedział Szwajcar. Jego techniczna wiedza zawsze była bardzo dobra i nigdy nie popełniał zbyt wielu błędów. Jednakże teraz wydaje się, że połączył to z niezbędną agresywnością i to czyni różnicę.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

11
Pussik
23.04.2007 08:28
M3, Nick był 4, a nie 5. Kubica z kolei był 18, a nie 6. O czym ty wygadujesz? O kwalifikacjach, czytaj proszę uważniej posty Ah, sry. ;]
Siux
23.04.2007 08:12
Czytam regularnie zagraniczne serwisy i w ani jednym artykule o BMW nie natrafiłem na najmniejszą zmiankę, spekulację, na temat tego, że Roberta miejsce w BMW może byc zagrożone ze względu na ostatnie wystepy. Spekuluje się tylko czy mimo dobrej jazdy Nick będzie miał kontakt na przyszły rok. Myślę, że martwimy się na zapas. Ogólnie wiadomo, że Robert ma talent pierwszej wody i z tych klopotów wyjdzie tylko silniejszy. Wierzę, że w Europie zobaczymy innego Roberta.
Piter
23.04.2007 07:08
Ja wierzę w talent Roberta. To tylko kwestia chwili kiedy będzie regularnie objeżdżał Nicka. Może już na najbliższym GP. Przecież wszystkie słabsze pozycje były spowodowane problemami z bolidem. A Nick nie miał żadnych.
m3
23.04.2007 06:46
oj skleroza, skleroza... owca- nie ma takiej opcji, żeby Vettel zastąpił kubka w następnym sezonie, nawet jeżeli Polak nie zagościłby na pudle w tym sezonie. Theissen to naprawdę konkretny i OBIEKTYWNY koleś, jak ktos słyszy jego wypowiedzi dla niemieckich telewizji, to sam wie. Np. po kwalifikacjach w Malezji, kiedy niemiec spytał go o znakomity wynik heidfelda, on odrazu odpowiedział, że cieszy się z miejsca 6. i 5., a nie tylko z 5.nicka A jeżeli chodzi o samego heidfelda, to jest po prostu w życiowej formie ostatnio i ma świetny samochód.
ps333333
23.04.2007 06:29
Pussik: Australia to tor uliczny. Na tego typu torze ze śrubami w nie do końca sprawnej ręce debiutował w F3 i wygrał. Po jakim wyścigu wpadł Theissenowi w oko też pewnie sobie przypomnisz. Mimo, że miał słabszy silnik. Obiektywnie patrząc Nick był poza zasięgiem w dwóch ostatnich wyścigach, a pod koniec zeszłego sezonu było blisko. Od początku było wiadomo, że będzie miał problem z gumami no i ma. Co w tym dziwnego? Pozytywne jest to, że wszyscy w niego wierzą i gość ma mocną psychę. Co będzie zobaczymy.
Ra77
23.04.2007 04:15
Nie rozumiem co te szefy R.Kubicy wygadują-jakie trudności z prowadzeniem?,to co zbolidem zapasowym Robert ma mniejsze trudności?.To jest jakiś absurd.Niech Theissen i Sauber lepiej się nie odzywają.Tylko pogonią mechaników!
dejacek
23.04.2007 03:21
no właśnie skleroza dominuje. Jak nie awaria to zapasowe auto albo kolizja z "przyjacielem" z temu. Trzymajmy kciuki -na pewno będzie lepiej
Pussik
23.04.2007 01:56
Przecież Kubek byłby 4 w Australii. ^_^ Zapomnieliscie?
ps333333
23.04.2007 01:12
Nie bolid się źle prowadzi tylko Kubicy się nie podoba jego prowadzenie. Heidfeld czuje sie w nim za to jak ryba w wodzie.
jędruś
23.04.2007 12:51
Kubica jest mocny psychicznie, i z dobtym samochodem bez problemu powinien zajmować miejsca 5-6 do końca tego sezonu.
owca
23.04.2007 12:45
jesli Kubek jest w stanie nawet źle prowadzącym sie autem dojechać na 6 miejscu to nie ma takiej wielkiej tragedii ;) najważniejsze zeby regularnie punktował i żeby udawało się mu chociażby te 3 punkty w każdym wyścigu zdobywać - to juz byłoby dobrze :) z czasem, prędzej czy później, moze znajdzie odpowiednie ustawienia dla bolidu i kto wie, moze znowu stanie na podium pod koniec sezonu :) mam nadzieje ze tak będzie, bo jeśli Kubek nie zdobędzie dla Thissena jakiegoś pudła to ten jeszcze gotów w przyszłym roku zatrudnić Vettela i przedłużyć kontrakt z Heidfeldem, a Robertowi powie: auf wiedersehen! ;P skoro Quick NiQ jest taki szybki to raczej nie powinien miec problemów na zawarcie kontraktu z BMW na następny sezon. przynajmniej jak na dzień dzisiejszy