Ferrari planuje pierwszy test z Hamiltonem jeszcze w styczniu

Scuderia przygotuje model z 2022 roku i wyznaczy datę na podstawie okna pogodowego.
19.12.2411:16
Mateusz Szymkiewicz
559wyświetlenia
Embed from Getty Images

Frederic Vasseur potwierdził, że Lewis Hamilton zadebiutuje za kierownicą bolidu Ferrari już w styczniu.

Brytyjczyk nie otrzymał zgody od Mercedesa na wcześniejsze dołączenie do Scuderii, co zablokowało test modelu SF-24 podczas posezonowych testów na Yas Marina. W tym czasie Hamilton był uczestnikiem pierwszej z trzech zaplanowanych pożegnalnych imprez, rozstając się z niemieckim koncernem po ponad dwóch dekadach współpracy.

Jak potwierdził szef Ferrari - Frederic Vasseur, pierwszy test Hamiltona z Ferrari będzie miał miejsce na torze Fiorano już w styczniu. Siedmiokrotny czempion ma otrzymać do swojej dyspozycji model z 2022 roku.

W styczniu otrzyma starszy samochód. Zdecydowanie data będzie zależała od pogody, styczeń nie jest najłatwiejszym miesiącem pod tym względem. Okno nie będzie zbyt szerokie, ponieważ na dalszym etapie będą nas czekały przygotowania do prezentacji, która będzie miała miejsce 19 lutego - powiedział Vasseur w rozmowie ze Sky Italia.

Francuz w innej rozmowie, tym razem z La Gazzetta dello Sport, przyznał, że nie martwi się spadkiem formy Hamiltona w sezonie 2024. Mam wrażenie, że Lewis po prostu nie był szczęśliwy w tym roku. Prawdopodobnie był już skupiony na tym, co czeka go w przyszłości. Mam jednak przekonanie, że jest w świetnej formie, pokazał ją w ostatnich wyścigach. W Abu Zabi i Las Vegas popisał się naprawdę mocnymi osiągami. W ogóle się nie martwię. Przepisy nie ulegną zmianie, a on jest wielokrotnym mistrzem świata.

Vasseur dodał, że ma nadzieję, iż pojawienie się Hamiltona w Ferrari zmotywuje Charlesa Leclerca do jeszcze lepszej jazdy. Jestem zadowolony z tego, jak przebiegł tegoroczny sezon Charlesa. Bardzo się poprawił, ale stać go na jeszcze więcej. Jest szybki i ma tego świadomość. Mimo to ma jeszcze duże rezerwy w zarządzaniu wyścigiem, choć jest już na dobrej drodze. Ma duży szacunek do Lewisa i będzie w stanie wyciągnąć z jego obecności maksimum.