Piastri: Poprawa w kwalifikacjach to mój główny cel na sezon 2025
Kierowca McLarena przyznaje się do słabych wyników w kwalifikacjach.
23.12.2408:37
Jakub Ziółkowski 64wyświetlenia
Embed from Getty Images
Oscar Piastri ujawnił, że poprawa wyników w kwalifikacjach będzie jego głównym celem na sezon 2025 Formuły 1. Australijczyk skupi się na czasówkach po słabszych występach w porównaniu z kolegą z zespołu McLarena, Lando Norrisem.
W sezonie 2024 Piastri przegrał kwalifikacje 21-3 z Norrisem, choć często różnice były niewielkie. Norris okazał się lepszy także w sprintach kwalifikacyjnych. Oznacza to, że Piastri zanotował regres w porównaniu z debiutanckim sezonem 2023, w którym siedem razy pokonał Norrisa w sobotnich kwalifikacjach, mimo mniejszego doświadczenia.
Częściowo można to wytłumaczyć tym, że w 2023 roku Norris popełnił kilka kluczowych błędów, które kosztowały go miejsca na starcie. Był to obszar, nad którym wicemistrz sezonu 2024 pracował z zespołem podczas ubiegłej zimy.
Wygląda na to, że Piastri zamierza przejść podobny proces refleksji podczas tej zimowej przerwy, aby wyeliminować swoje słabości w kwalifikacjach, które pojawiły się w jego jeździe w minionym sezonie.
Jednym z pozytywnych aspektów, zdaniem 23-letniego kierowcy, jest to, że ma jasność co do tego, jak poprawić swoje wyniki w kwalifikacjach, zamiast próbować zrozumieć, gdzie może znaleźć brakujący czas.
Zapytany przez Autosport, czy jest pewny, że może zrobić następny krok, Piastri odpowiedział:
Oscar Piastri ujawnił, że poprawa wyników w kwalifikacjach będzie jego głównym celem na sezon 2025 Formuły 1. Australijczyk skupi się na czasówkach po słabszych występach w porównaniu z kolegą z zespołu McLarena, Lando Norrisem.
W sezonie 2024 Piastri przegrał kwalifikacje 21-3 z Norrisem, choć często różnice były niewielkie. Norris okazał się lepszy także w sprintach kwalifikacyjnych. Oznacza to, że Piastri zanotował regres w porównaniu z debiutanckim sezonem 2023, w którym siedem razy pokonał Norrisa w sobotnich kwalifikacjach, mimo mniejszego doświadczenia.
Częściowo można to wytłumaczyć tym, że w 2023 roku Norris popełnił kilka kluczowych błędów, które kosztowały go miejsca na starcie. Był to obszar, nad którym wicemistrz sezonu 2024 pracował z zespołem podczas ubiegłej zimy.
Wygląda na to, że Piastri zamierza przejść podobny proces refleksji podczas tej zimowej przerwy, aby wyeliminować swoje słabości w kwalifikacjach, które pojawiły się w jego jeździe w minionym sezonie.
W tym sezonie czuję, że zrobiłem duże postępy, ale wciąż jest miejsce na poprawę- powiedział Piastri, który zakończył sezon 2024 na czwartym miejscu w klasyfikacji generalnej.
Największym problemem była koncentracja. Myślę, że nigdy tak naprawdę nie ułatwiałem sobie życia w wyścigach pod tym względem. Więc to jest główny cel na zimę - spróbować znaleźć te ostatnie setne i dziesiąte sekundy. Czuję, że we wszystkich innych obszarach byłem w stanie pokazać, na co mnie stać, i udowodnić, że się poprawiłem. Teraz chodzi o to, żeby wszystko złożyć w całość, ponieważ różnice są teraz bardzo małe albo wręcz ich nie ma. Jeśli uda mi się to wszystko poskładać, będę na dobrej drodze- dodał Australijczyk.
Jednym z pozytywnych aspektów, zdaniem 23-letniego kierowcy, jest to, że ma jasność co do tego, jak poprawić swoje wyniki w kwalifikacjach, zamiast próbować zrozumieć, gdzie może znaleźć brakujący czas.
Zapytany przez Autosport, czy jest pewny, że może zrobić następny krok, Piastri odpowiedział:
Myślę, że tak. Najważniejsze dla mnie jest to, że nie było zbyt wielu sytuacji, w których trudno było mi zrozumieć, gdzie zniknął czas. Po kwalifikacjach w Abu Zabi, gdzie byłem dwie dziesiąte sekundy za Norrisem, który zdobył pole position, od razu wiedziałem, gdzie popełniłem błąd. Nie chodzi o to, żeby znaleźć dodatkowy krok - chodzi o to, żeby być w pełni skoncentrowanym za każdym razem.
Czuję, że kiedy jestem w formie, moje wyniki są wystarczająco dobre. To nie znaczy, że nie ma miejsca na dalszy rozwój, ale zachęcające jest to, że potencjał już tam jest. Następnym krokiem jest wykorzystanie tego potencjału w każdy weekend. Jeśli mi się to uda, czeka nas bardzo ekscytujący sezon- zakończył optymistycznie Australijczyk.
