Massa zadowolony ze swoich osiągów w Monako
Brazylijczyk jest przekonany, że od następnego wyścigu Ferrari znów będzie konkurencyjne
30.05.0713:08
2511wyświetlenia
Felipe Massa pomimo zajęcia trzeciego miejsca w Grand Prix Monako i straty ponad minuty do kierowców McLarena przyznał, że jest bardzo zadowolony ze swoich osiągów podczas ostatniego weekendu. Brazylijczyk jest także przekonany, że Monako było jedynym torem w tym roku, na którym Ferrari nie było w stanie nawiązać walki ze stajnią z Woking.
Jeśli popatrzeć na to jak McLaren rozpoczął weekend, od razu wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo znaleźć się przed nimi.- napisał Brazylijczyk w swoim blogu.
Jednakże zdołaliśmy zminimalizować straty i trzecie miejsce to nie katastrofa, jeśli wziąć pod uwagę to jak bardzo wyrównana jest walka o mistrzostwo w chwili obecnej.
Oczywiście nie możemy być w stu procentach zadowoleni z uzyskanego rezultatu, jako że nasz główny rywal zajął dwa czołowe miejsca. Mają pewne elementy w swoim pakiecie, które zadziałały lepiej od naszych na tym torze. Moja opinia - choć mogę się mylić - jest jednak taka, że nie tylko McLaren zaprezentował imponującą formę, ale także Ferrari wypadło tutaj dosyć słabo.
Jeśli popatrzeć na różnicę pomiędzy McLarenem i Renault w Monako, to w porównaniu z Grand Prix Hiszpanii była ona bardzo podobna. W Monte Carlo tempo Renault było zbliżone do naszego i to pokazuje, że coś w naszym pakiecie, coś charakterystycznego tylko dla naszego zespołu nie zadziałało na tym torze. Możemy być jednak pewni, że sytuacja ta szybko zmieni się, ponieważ nasz samochód jest lepszy niż było to widać w Monako. To daje nam dodatkową motywację do wykonania dobrej pracy w następnym wyścigu, gdzie nasz pakiet powinien być konkurencyjny.
Na koniec Massa powiedział, że walka o mistrzostwo jest nadal jak najbardziej otwarta, jako że po pięciu wyścigach traci do Fernando Alonso i Lewisa Hamiltona zaledwie pięć punktów, a do końca sezonu pozostało jeszcze 12 wyścigów.
Moim najgorszym rezultatem w tym roku jest szóste miejsce, czyli właściwie nie jest tak źle, ale trzeba zadbać o to, żeby być zawsze w pierwszej trójce.- dodał kierowca Ferrari.
Źródło: Ferrari.com
KOMENTARZE