Button nie jest zainteresowany Renault, zostaje w Hondzie

Podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii, które odbyło się w zeszły weekend, w angielskich mediach pojawiły się plotki, jakoby Renault, chciało odzyskać swojego byłego kierowcę Jensona Buttona, reprezentującego obecnie barwy Hondy. Brytyjczyk twierdzi jednak, że nie opuści bieżącego pracodawcy, nawet jeśli na dobry samochód będzie musiał poczekać.

W weekendowej kolumnie Daily Mail napisano, że toczą się rozmowy na temat powrotu 27-letniego kierowcy do stajni z Enstone, w której jeździł on w roku 2001, kiedy zespół nazywał się jeszcze Benetton, oraz w 2002 roku. Brytyjskie dzienniki piszą, że cała uwaga mediów skupiła się na informacji, jakoby obecny szef działu inżynierii Renault - Pat Symonds znów chciał pracować ze swoim ulubieńcem. Niedługo później ta sama gazeta (Daily Mail) napisała, że Button kategorycznie zdementował tę informację, mówiąc: Zostaję w Hondzie.

Honda w poprzednich dziewięciu wyścigach spisywała się nienajlepiej i zdobyła tylko jeden punkt. Mimo to brytyjski kierowca nie zamierza się tak łatwo poddać: Jesteśmy aktualnie w ciężkiej sytuacji, jednak wiem, że zespół idzie w dobrym kierunku. To jest najważniejsze. Button podczas Grand Prix Francji zdobył jak na razie jedyny punkt dla zespołu w tym sezonie. Honda jest bardzo silnym zespołem. Nie poddamy się, póki nie powrócimy do czołówki.

W innym wywiadzie Jenson powiedział jednak, że daje Hondzie dwa lata na wyraźną poprawę. Jeśli tak się nie stanie, gotów jest zakończyć swoją karierę w Formule 1.

Źródło: F1hírek.hu, Crash.net