Badoer zaskoczony aferą szpiegowską

Luca Badoer, pełniący już od wielu lat funkcję kierowcy testowego w zespole Ferrari, odniósł się do ostatnich wydarzeń związanych z wykradaniem informacji i przekazywaniem ich innemu zespołowi. Włoch przyznał, że jest mu trudno uwierzyć w to, iż ludzie, z którymi pracuje od lat znaleźli się teraz w centrum afery szpiegowskiej. Włoch ma nadzieję, że nie odbije się to niekorzystnie na formie jego zespołu.

To wręcz niewiarygodne, że osoby z którymi pracowałem posunęły się do takich rzeczy. Będziemy musieli poczekać i zobaczyć, jaki będzie werdykt FIA w tej sprawie odnośnie tegorocznych mistrzostw, ale zespół Ferrari znacznie wzmocnił się w ostatnim miesiącu i mam nadzieję, że forma nadal będzie się poprawiać wraz z nadchodzącymi wyścigami. - powiedział Badoer włoskiej agencji ANSA.

Ostatnie doniesienia z Włoch w tej sprawie są takie, że przekazane informacje dotyczyły nie tylko informacji na temat F2007, ale także wielu danych dotyczących ustawień samochodu i wszelkich danych zebranych na początku tego sezonu. Obecnie toczą się dwa śledztwa w tej sprawie: jedno we Włoszech, drugie w Wielkiej Brytanii.

Źródło: Crash.net