Ferrari potwierdza oficjalnie odejście Badoera
Włoch pożegna się z Ferrari na imprezie Bologna International Motor Show
08.12.1013:06
2490wyświetlenia
Zespół Ferrari potwierdził dzisiaj, że Luca Badoer przestanie być jego kierowcą testowym z końcem bieżącego roku.
Mający blisko 40 lat Włoch pełnił tę rolę od późnych lat 90. ubiegłego stulecia, przejeżdżając łącznie ponad 130 tysięcy kilometrów za kierownicą samochodów Formuły 1 Ferrari na prywatnym torze testowym włoskiej marki w Fiorano.
Potwierdzenie odejścia Badoera znalazło się w oświadczeniu prasowym dotyczącym udziału Ferrari w imprezie Bologna International Motor Show. Zaplanowana tam pokazowa jazda Luki w bolidzie z 2009 roku
będzie jego pożegnaniem z zadziwiającą 13-letnią karierą kierowcy testowego Ferrari- czytamy w oświadczeniu.
Badoer za kierownicą takiego samego modelu F60 wystąpił w ubiegłym roku w dwóch grand prix, zastępując kontuzjowanego Felipe Massę. Słabe tempo spowodowało jednak, że na Włocha spadła wielka fala krytyki i szybko zastąpiono go Giancarlo Fisichellą, choć ten także nie radził sobie najlepiej w samochodzie stajni z Maranello.
Badoer wystartował w sumie w 52 wyścigach F1 (wcześniej w latach 1993-1999 z małymi zespołami Scuderia Italia, Minardi i Forti), jednak ani razu nie udało mu się zdobyć punktów. Jego najlepszym wynikiem było siódme miejsce w Grand Prix San Marino w debiutanckim sezonie 1993. Do F1 awansował po zdobyciu w 1992 roku tytułu mistrza Międzynarodowej Formuły 3000, którą zastąpiła później seria GP2.
Pomimo odejścia Badoera, Ferrari nadal będzie miało trzech kierowców testowych, bowiem w ubiegłym miesiącu do włoskiej ekipy w takiej właśnie roli dołączył 21-letni Jules Bianchi. Pozostałymi testerami są dwaj byli kierowcy wyścigowi F1: wspomniany wcześniej Fisichella i Marc Gene. Nie wiadomo, kto z tej trójki będzie oficjalnym kierowcą rezerwowym Ferrari w sezonie 2011.
Źródło: motorsport.com
KOMENTARZE