McLaren pod lupą stewardów we Włoszech (aktualizacja)

Jak informuje serwis autosport.com, stewardzi FIA badają obecnie we Włoszech sprawę użycia przez zespół McLaren nowej, lekkiej skrzyni biegów w Grand Prix Węgier bez poddania jej wcześniej testom zderzeniowym.

Doniesienia krążące po padoku na torze Monza potwierdzają, że trwają dyskusje nad tym, czy stajnia z Woking powinna zostać w jakiś sposób ukarana. Sprawę komplikuje jednak fakt, że zespół i tak nie otrzymał punktów zaliczanych do mistrzostw świata konstruktorów za wyścig na Węgrzech w związku z zajściem podczas kwalifikacji.

Przepisy stanowią, że wprowadzenie każdej znaczącej zmiany w konstrukcji nośnej samochodu, a jej część stanowi właśnie skrzynia biegów, muszą poprzedzić stosowne testy zderzeniowe. McLaren powrócił w Turcji do poprzedniej wersji skrzyni biegów i dopiero po tym wyścigu nowy model przeszedł pomyślnie testy zderzeniowe. Zespół utrzymuje jednak, że postępował według zaleceń FIA, informując Federację już w czwartek, czyli jeszcze przed pierwszymi treningami na torze Hungaroring, że zamierza użyć nowej skrzyni biegów o zmniejszonym ciężarze.

Przed kwalifikacjami do Grand Prix Węgier FIA poprosiła zespół o dostarczenie po wyścigu dokumentacji dotyczącej wprowadzonych zmian w konstrukcji przekładni. Została ona dostarczona przed Grand Prix Turcji i po jej przeanalizowaniu FIA zaleciła dodatkowe testy zderzeniowe. Zespół z ponownym użyciem nowej skrzyni biegów wstrzymał się więc do dnia testów zderzeniowych, które zostały przeprowadzone 30 sierpnia. Zakończyły się one powodzeniem i nowa skrzynia zostanie użyta w najbliższym wyścigu.

Nie wiadomo jakie działania zostaną podjęte przeciwko stajni z Woking, jeśli stewardzi uznają złamanie Artykułu 16.1.2 Regulaminu Technicznego Formuły Jeden. W przeszłości w podobnych przypadkach odbierane były punkty zaliczane do klasyfikacji konstruktorów za dany wyścig, ale McLaren już je stracił, choć apelacja w tej sprawie nie została jeszcze rozpatrzona - ma to się stać 19 września.
_
Aktualizacja: Stewardzi orzekli, że zespół istotnie złamał Artykuł 16.1.2 Regulaminu Technicznego Formuły Jeden, gdyż w ich opinii zmiany dokonane w nowej skrzyni biegów były na tyle duże, że McLaren od razu powinien przeprowadzić pełne testy zderzeniowe. Sama skrzynia biegów użyta w Grand Prix Węgier była jednak w pełni zgodna z przepisami, a więc stewardzi postanowili ukarać zespół tylko grzywną w wysokości 50 tysięcy dolarów.

Źródło: Autosport.com