Kubica przekonany, że BMW wykonuje dobrą robotę

Robert Kubica jest przekonany, że zespól BMW Sauber F1 zaprezentuje się w Melbourne jako silna jednostka. Polskie przysłowie trafnie podsumowuje powody jego optymizmu.

Za niecałe cztery tygodnie tor Albert Park będzie gościł pierwszą rundę sezonu Formuły 1 w 2008 roku. Zanim w centrum uwagi BMW Sauber F1 Team znajdzie się tylko pierwszy tegoroczny weekend Grand Prix, zespół przeprowadzi jeszcze dwie serie testów w nadchodzących tygodniach.

Robert Kubica jest zadowolony z postępów poczynionych przez BMW od prezentacji nowego F1.08: Wprowadziliśmy różne nowe części mechaniczne i pracowaliśmy też nad aerodynamiką, co bez wątpienia poprawiło samochód. - mówi Polak. W Polsce mamy trafne powiedzenie: 'Nie ważne, jak się zaczyna, ale jak się kończy', więc jestem naprawdę przekonany, że wykonujemy dobrą robotę.

Ostatnie tygodnie przed startem sezonu są bardzo pracowite dla wszystkich członków zespołu, którzy próbują wyeliminować wszelkie możliwe słabości, stale poprawiając osiągi auta. Robert potwierdza: Wszyscy w zespole są zdeterminowani by F1.08 było jak najszybsze. Mamy dobrze rozplanowane kroki, jakie chcemy wykonać przed startem sezonu. Na tym etapie testów przedsezonowych nie patrzymy raczej na inne zespoły. To dość normalne, że wszyscy pokażą swój pełen potencjał na starcie w Australii.

Tymczasem szwajcarska gazeta Blick opublikowała przewidywaną formę 11 zespołów Formuły 1 na początku sezonu 2008. Nie jest zaskoczeniem, że w oparciu o dane z zimowych testów dwa pierwsze miejsca zajmują zespoły Ferrari i McLaren. Zdziwić może jednak nieco fakt, że gazeta ta typuje zespół Williams jako pretendenta do zajęcia trzeciego miejsca tuż przed Renault i BMW Sauberem.

Dwa zespoły Red Bulla zajmują kolejne pozycje w rankingu Blick, a na szarym końcu z zamożniejszych zespołów znajdują się dwa japońskie giganty motoryzacji - Toyota i Honda. Ponadto szwajcarska gazeta przewiduje, że Force India będzie dziesiątym zespołem w Australii, a na samym końcu znajdzie się Super Aguri.

Odnosząc się do osiągów Ferrari, kierowca Toyoty - Jarno Trulli powiedział niedawno, że czerwony zespół podobnie jak McLaren znajdują się obecnie w zupełnie innej lidze. Warto dodać, że niemiecki Bild również przewiduje, iż BMW Sauber straci swój status trzeciego zespołu na rzecz Renault lub Williamsa, będąc za McLarenem około pół sekundy na okrążeniu.

Źródło: Informacja prasowa BMW-Sauber-F1.com, GrandPrixMagazine.com