Massa twierdzi, że Ferrari nie straciło przewagi nad McLarenem

"Jeśli chcecie rozmawiać o czasach okrążeń, to nie ma tu nic do komentowania"
26.02.0810:05
Konrad Házi
2753wyświetlenia

Kierowca Ferrari - Felipe Massa zdementował spekulacje, jakoby McLaren zmniejszył stratę do jego zespołu. Oba zespoły spotkały się na jednym torze po dłuższym czasie w zeszły czwartek.

Co ciekawe, gdy nawierzchnia wyschła, bolidy MP4-23 prowadzone przez Heikkiego Kovalainena i Pedro de la Rosę znalazły się przed bolidami Ferrari F2008, za których kierownicami zasiadali Massa i Luca Badoer.

Jeśli chcecie rozmawiać o czasach okrążeń, to nie ma tu nic do komentowania. - cytuje Brazylijczyka włoski dziennik La Stampa. Zrealizowaliśmy nasz program zgodnie z założeniami. Koniec końców, czasy są ważne, jednak inne rzeczy też się liczą. Byliśmy z tyłu o ułamki sekund i wiemy, że są jeszcze możliwości poprawy. Musimy po prostu kontynuować pracę. Nie możemy się zatrzymać.

Massa przyznał też, że nie niepokoi się tym, iż za dwa tygodnie jego zespół pojedzie do Australii najprawdopodobniej jako główny faworyt. Nie tworzy to żadnej dodatkowej presji, ponieważ również w zeszłym roku byliśmy naprawdę szybcy. - dodał Brazylijczyk.

Źródło: HomeOfSport.com

KOMENTARZE

4
ToshibaUser
26.02.2008 04:27
Panowie , spokojnie testy mają to do siebie , iż z każdym kolejnym dniem sesji następuje progres uzyskiwanych czasów. Nie ma co się zachwycać czasami z pierwszego dnia . Dobitny przykład to Jerez i czas Marka za kierownicą RedBulla , który wydawał się fenomenalny ... aż do następnego dnia kiedy został poprawiony przez kierowców Maca , bez większego wysiłku . A to tylko pierwszy przykład z brzegu . Swoją drogą to co wczoraj pisałem i dzisiaj zauważa to również A-J-P : na testach zespoły robią głównie " swoje " i nie skupiają się na biciu czasów okrążeń . Ferrari jest mocne i nie ma powodów do paniki . Zauważmy dla kogo ten wywiad : La Stampa - włoska gazeta . To wyjaśnia czemu Massa zapewnia o konkurencyjności, skoro nie ma takiej potrzeby , bo Ferrari krzywda się nie dzieje :)
rafaello85
26.02.2008 02:29
wojtassss---> bardzo dobrze to ująłeś, ja dodałby jeszcze, że miał "plecy"! Ferrari może i szybsze od McLarena, ale póki co bardziej zawodne...:/ Oby zdołali to poprawić do wyścigu w Australii.
A-J-P
26.02.2008 10:12
Ale ma tu racje. Takie spekulacje nie maja sensu - bo zespolu rozne plany realizuja na testach i caly czas powtarzam ,ze gdybanie kto jest lepszy a kto na podstawie wynikow z testow jest smieszne. O wszystkim przekonamy sie w sobote podczas pierwszego qualu
wojtassss
26.02.2008 10:06
Massa- przeciętniak i farciarz, który trafił w odpowiednim czasie do odpowiedniego zespołu