Heidfeld: Ferrari i McLaren tylko nieznacznie szybsze od BMW

Niemiec szacuje obecną stratę BMW do dwóch czołowych zespołów na zaledwie 0,2 sekundy
06.03.0815:46
Marek Roczniak
7578wyświetlenia

Podczas gdy Robert Kubica twierdzi, że zespół BMW Sauber rozwiązał dopiero połowę problemów ze swoim nowym bolidem F1.08, i że wyeliminowanie reszty nie będzie łatwe, jego zespołowy partner Nick Heidfeld jest zdania, iż Ferrari i McLaren są już tylko nieznacznie szybsze od BMW.

Od pierwszej jazdy próbnej w styczniu regularnie zmniejszaliśmy stratę do czołówki. - powiedział Niemiec w wypowiedzi dla Sport Bild. Innymi słowy, duża strata do czołówki już nie istnieje. W rzeczy samej, Heidfeld szacuje obecną stratę BMW do dwóch czołowych zespołów na zaledwie 0,2 sekundy, co skłania go do myślenia, że niemiecki zespół znowu będzie miał zagwarantowany status trzeciej siły w Formule 1.

Według niego McLaren i Ferrari jeździły z niemal pustymi bakami podczas symulacji kwalifikacji w Barcelonie (około 10 kg paliwa), a BMW z około 70 kg paliwa, co tłumaczyło tak dużą stratę czasową. Nasze kroki rozwojowe są bardzo duże, z każdym kolejnym testem uczymy się nowych rzeczy o samochodzie i do wyczerpania jego potencjału jest jeszcze daleko. Dlatego nadal wierzę, że w pewnych okolicznościach będziemy mogli powalczyć o zwycięstwo. - dodał Heidfeld.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

32
bass001
08.03.2008 10:41
nick ty pentaku
zoolwik
07.03.2008 07:02
Wypowiedzi nicka i roberta wcale nie sa przeciwne. Robert twierdzi, ze poprawili polowe rzeczy, nick ze maja mala strate, ale to znaczy raczej, ze gdyby wszystko poprawili to by tej straty nie bylo, a moze zysk nawet. Po drugie, nie wydaje mi sie, zeby bmw sie maskowal, oni maja po prostu taki program testow, ze nie traca czasu na jezdzenie z pustym bakiem po torze pod publiczke, tylko dopracowuja to co w wyscigu najwazniejsze, czyli dlugie przejazdy z pelnym bakiem, bo tylko dzieki temu mozna wygrac wyscig, i dzieki temu bmw bylo tak silne w zeszlym roku mimo ze na testach prawie nigdy nie byli w czolowce.
dizus
07.03.2008 06:52
założą "kołpaki" i strata zniknie, proste.
pioter
06.03.2008 08:22
Największą niespodziankę może sprawić w tym sezonie Williams i.... BMW, ale nie wiem czy ten ostatni nie sprawi niemiłej niespodzianki (awarie skrzyni biegów, wycieki oleju, wspomaganie itd. oraz nietrafiona strategia dla Kubicy, błędy obsługi w pit lane). Renault, gdzie jest Renault. Dalibóg nie wiem, w którym miejscu jest Renault. BMW zmieniło bolid radykalnie, zaś Ferrari i McLaren nieco zmodyfikowało i tak już szybkie bolidy. I wreszcie awaryjność. Tu zgadzam się z Kubicą, który w jednym z wywiadów powiedział, że w tym sezonie właśnie awaryjność lub, jak kto woli, niezawodność bolidu, będzie jednym z głównych czynników decydujących o pozycji danego zespołu w sezonie 2008. Osobiście życzyłbym Kubicy, aby jego bolid był 0,2 sek. przed Ferrari i McLarenem ;-)
jacek2601
06.03.2008 07:49
Freeze - regularnie to on Nicka objeżdzał z 0,5 sek. A swoją drogoą to chciałbym a beema pokazała na co ją stać i to jeszcze w tym sezonie. Chyba każdy nie?
Czechoslowak
06.03.2008 07:36
benethor-> no bez przesady; ani o Williamsie, ani tym bardziej o Renault nie da się obecnie powiedzieć, że z całą pewnością są szybsze od BMW. Wstrzymaj się do GP Australii z tak ryzykownymi tezami.
tomekzzar
06.03.2008 07:34
kolejny dzień nawijania waty na uszy...kto bedzie pamietał po kilku wyścigach buńczuczne wypowiedzi kierowców bmw,wtedy bedzie debata czy to wina silnika czy skrzyni biegów...
benethor
06.03.2008 07:13
ciekawe nick skąd wykopałeś dokładne dane ile kiedy ferrari miały zupy w baku... "W pewnych okolicznościach będziemy mogli walczyc o zwycięstwo" -> tak jakby: RAI-zawieszenie, MAS-silnik, HAM-spin, KOV-zła strategia, ALO-pęknięcie opony, ROS-kolizja z ALO:) Tak, wtedy mielibyście szanse wygrać xD
jędruś
06.03.2008 06:09
BMW się maskowało podczas zimowych testów a Ferrari i McLaren nie . Jednak wątpie czy przewidywania Heidfelda się sprawdzą . Z pewnością strata 0,2 sekundy do McLarena nie jest w tej chwili realną stratą . Nikt tego jak narzie nie potwierdził . W dodatku Bild to brukowiec więc może kłamać , bo Nick nic tak optymistycznego wcześniej nie mówił . Wierzę , że BMW uda się podczas sezonu zawalczyć z McLarenem i być może go dogonić . Jednak nie dokona tego raczej Heidfeld tylko Kubica : D
rafaello85
06.03.2008 05:59
Życzę BMW żeby w trakcie trwania sezonu wyprzedziło McLarena i tym samym stało się drugą siłą w stawce:) Bo pierwszą - of course - będzie Ferrari:D
Freeze
06.03.2008 05:38
Być może na testach Robert miał mniej paliwa dlatego regularnie objeżdżał Nicka o 0.2. Wszelkie dywagacje na temat kto jest szybszy w F1.08 są w tej chwili bez sensu.
gaga
06.03.2008 05:07
nie wiem czy informacja zamieszczona w bildzie moze być wiarygodna, oby w tym przypadku była ;) nieźle ta wypowiedź podgrzała atmosfere ;)
ToshibaUser
06.03.2008 04:48
"(...) w wypowiedzi dla Sport Bild ." I już wiadomo o co chodzi i skąd taka a nie inna wypowiedź :) I wszystko jasne :)
michal132
06.03.2008 04:43
tyle ze to robert tracil 0,2 a nie on
Phaedra
06.03.2008 04:39
michal132@ Heidfeld zawsze mówi za siebie.
michal132
06.03.2008 04:30
zobaczcie na www.f1.v10.pl fajna wypowiedz franka williamsa a co do haidfelda zapewne on robert i caly team znaja caly bolid bo jak mozna nieznac bolidu ktory sie buduje no chba niespodzianka na gp australi sie szykuje haidfeld mowi o stracie roberta a nie swojej bo jego to okolo 0,4
szorsz1
06.03.2008 04:15
dziwne!! Robert reguralnie objerzdżał Nicka i mówiąc krótko sugerował się wynikami Kubicy mówiąc o tej stracie 0,2
natleniony
06.03.2008 04:11
wcześniejsze wypowiedzi kierowców bmw sauber wskazywałyby na nie do końca spełnienie oczekiwań co do dogonienia sf i mcl, a tu proszę Nick odkrywa karty (!?) Ni jak nie gra mi ta wypowiedź z wczesniejszymi jego wypowiedziami: na początku twierdził, że F1.08 to szmelc, troszkę później, że zaczyna go rozumieć ale nie tego się spodziewał, a potem, że jest szybszy od F1.07 ale i tak się go źle prowadzi, potem że ryzyko tego projektu popłaca (ale czy popłaciło to już nie mówił) a teraz bomba - Nick chyba próbuje budować przedsezonowe napięcie. Ciekawe co na te 0,2 sek powiedziałby Robertos, który jest raczej realistą?
Domski93
06.03.2008 03:57
No właśnie dowiemy sie za niecały tydzień.
mutu
06.03.2008 03:50
Pozostawiam to bez komentarzy. Przekonamy się już niedługo
GENOMAR
06.03.2008 03:31
Jakkolwiek by było, wypowiedź Nicka jest głupia i bez sensu. 1. Jeśli nawet ma racje, to po co ta dekonspiracja? 2. Jeśli ściemnia, to...
maciekbws
06.03.2008 03:29
Jest też taka możliwość,że chcą zrobić wokół siebie szum(BMW sauber),jeden kierowca gada co innego niż ten drugi,co może wskazywać ze szykuje się niespodzianka w Australii w takiej postać że BMW może walczyć jak równy z równym z Maclarenem.
nikifor
06.03.2008 03:26
'Sport Bild' w rzeczy samej. Chociaż mam nadzieję, że rzeczywiście tak jest.
michal132
06.03.2008 03:25
robert pewnie mial za zadanie namowic glupot o ich formie a co do wypowiedzi haidfelda mysle ze tesz calej prawdy nie powiedzial o pozytywnych cechach
polac
06.03.2008 03:16
Ciekawe kto teraz rżnie głupa.Czy Robert czy Nick???
gross
06.03.2008 03:13
mikrofon1, a może się uda i będzie ? ;) Heidfeld wygląda jakby był z innego świata. Szkoda, że tak często to co mówił nie pokrywało się ze stanem faktycznym. Ciężko mi w to wierzyć.
mikrofon1
06.03.2008 03:11
oby to byla prawda;] ale szczerze jesli nawet tak by bylo i jakims przypadkiem BMW bylo by na 1 miejscy na pudle to jednak nie wyobrazam sobie tego..po prostu za szybko jak na tak mlody szespol...
gnt3c
06.03.2008 02:58
McLuke - a Ty czemu cwaniaczysz? Aquos - w zeszłym roku nie było to 0,2 sek tylko prawie sekunda także sam przyznasz, że zaledwie...oby miał racje.
Aquos
06.03.2008 02:56
"zaledwie 0,2 sekundy"? To standardy F1 jednak się zmieniają.
McLuke
06.03.2008 02:55
nieznacznie szybsze... chciałbys cwaniaku! i tak nic wielkiego nie zwojujesz w F1.08 ! :P
kamil-8716
06.03.2008 02:54
obys mial racje heidfeld
patgaw
06.03.2008 02:50
PR PR PR