A1GP: Jani zdobywa podwójne pole position w Szanghaju

Pierwsza z dwóch zaplanowanych sesji kwalifikacyjnych do sprintu nieco zaskoczyła kibiców
12.04.0810:44
Pyciek & Maraz
1486wyświetlenia
Kwalifikacje do sprintu


Pierwsza z dwóch zaplanowanych sesji kwalifikacyjnych do sprintu nieco zaskoczyła kibiców. Niespodziewanie najszybsze kółko ustanowił Filipe Albuquerque (Portugalia) i nikt nie mógł poprawić jego osiągnięcia. Najbliżej tego był Jonny Reid (Nowa Zelandia), któremu zabrakło 0,1 sekundy.

Jednak Reid wcale nie był tym zasmucony, bowiem udało mu się pokonać głównego rywala do tytułu Neela Janiego. Na jego nieszczęście druga sesja przyniosła zdecydowaną poprawę czasów. Albuquerque poprawił niewiele swój czas, ale pomimo tego długo był na czele. Dla kibiców F1 miłą niespodzianką był drugi czas Naraina Karthikeyana.

Wszyscy z niecierpliwością oczekiwali, co zrobią Jani i Reid. Pierwszy linię mety minął Szwajcar z rewelacyjnym czasem 1:34,163 i o 0,45 sekundy wyprzedził Albuquerque. Reid nie pojechał najlepszego kółka i musiał się zadowolić piątym miejscem, co w perspektywie walki o mistrzostwo ze Szwajcarią oznacza, że w wyścigu będzie miał bardzo trudne zadanie. Obok Janiego wystartuje Albuquerque, a z drugiej linii pojadą Robert Wickens (Kanada) i właśnie Karthikeyan, który zapewnił Indiom najwyższą pozycję startową w A1GP.

•  Kolejność startowa do sprintu

Kwalifikacje do długiego wyścigu


Pierwsza sesja przebiegła raczej bez niespodzianek. Najszybsze okrążenie ustanowił Jani, drugi był Jonathan Summerton (USA), a trzeci Reid. Wydaje się, że nic nie zatrzyma Szwajcarii w drodze po tytuł mistrzowski. Słabo pojechali drugi i czwarty kierowca w kwalifikacjach do sprintu - Karthikeyan był dopiero dwunasty, a jeszcze dalej wylądował Albuquerque, bowiem na odległym 14. miejscu.

Wszyscy z niecierpliwością czekali na ostatnią sesję, ponieważ tam najczęściej kierowcy uzyskują najlepsze czasy okrążeń. Najpierw Karthikeyan awansował aż na drugie miejsce, następnie Jani ustanowił rewelacyjny czas 1:34,172 i umocnił się na pole position. Tymczasem Summerton odzyskał po chwili drugie miejsce, jednak jego strata do Janiego wyniosła aż pół sekundy. Później Karthikeyana pokonali jeszcze Albuquerque i Adam Carroll, tak więc drugi rząd startowy do długiego wyścigu utworzą Portugalia i Irlandia.

Reid tym razem wypadł jeszcze słabiej niż w kwalifikacjach do sprintu, plasując się na siódmej pozycji, a przed nim wystartują z trzeciego rzędu Karthikeyan i Alex Yoong (Malezja). Franck Montagny (Francja) po słabym debiucie w kwalifikacjach do sprintu (P18), w kwalifikacjach do długiego wyścigu zdołał załapać się do pierwszej dziesiątki. Podsumowując, Szwajcaria jest na najlepszej drodze do zapewnienia sobie mistrzostwa w trzecim sezonie A1GP. Warto dodać, że w Szanghaju seria ta nie korzysta z pełnej wersji Grand Prix, tylko z mającej 4,6 km długości, stąd czasy zbliżone do F1.

•  Kolejność startowa do długiego wyścigu

Źródło: A1GP.com