F1 przybyła do Singapuru pół roku przed wyścigiem

Johnnie Walker już teraz sprowadził bolid Formuły 1 na ulice Singapuru
12.04.0810:10
Mariusz Karolak
2488wyświetlenia

Na sześć miesięcy przed inauguracyjnym Grand Prix Singapuru, Formuła Jeden zawitała już do tego małego azjatyckiego państwa-miasta.

Johnnie Walker, partner korporacyjny i sponsor zespołu McLaren już teraz sprowadził bolid F1 na ulice Singapuru w ramach globalnej kampanii prowadzonej przeciwko nietrzeźwym osobom zasiadającym za kierownicami samochodów.

Ponad 10 tysięcy ludzi zebrało się na specjalnym występie, którego gwiazdą był ambasador Johnnie Walker i dwukrotny Mistrz Świata F1 - Mika Hakkinen. Fin zasiadł za kierownicą samochodu Vodafone McLaren Mercedes i pomknął wyznaczonymi wcześniej odcinkami ulic miasta.

Jednym z elementów tej imprezy było zapoczątkowanie nowej kampanii "Join The Pact" (Przystąp do paktu), gdzie ludzie są zapraszani do złożenia deklaracji, że już nigdy nie zasiądą za kierownica samochodu po wypiciu alkoholu. Do działań wspierających Hakkinena w Singapurze przystąpili też premier stanu oraz minister sprawiedliwości i spraw wewnętrznych Ho Peng Kee oraz prezes Diageo Asia Pacifics (Diageo jest właścicielem marki Johnnie Walker) John Pollaers.

Źródło: Automoto365.com

KOMENTARZE

10
jędruś
13.04.2008 11:20
Davider - W Polsce picie nie jest czymś co można rzucić . To tradycja . A z tradycją nikt nie walczy .
Davider
12.04.2008 02:19
Powinni zrobić coś takiego w Polsce. Może wtedy liczba pijanych kierowców nie byłaby podawana w tysiącach.
TobaccoBoy
12.04.2008 11:28
A jesteś dwukrotnym mistrzem F1 i masz umowę z Diageo (gorzelnią, gdzie powstaje niegrzeczny jaś Wędrowniczek)? ;)
K2
12.04.2008 11:16
Co to takiego kilkadziesiąt lamp, zamknąć ulicę i siu nie? Ale swoją drogą to farciarz z niego. TEŻ TAK CHCĘ!
TobaccoBoy
12.04.2008 10:54
Nie, bo nie istnieje ;p Po prostu jedną z ulic Singapuru zamknięto, zamontowano te kilkadziesiąt lamp i dano mały popis.....
rafaello85
12.04.2008 10:33
Czyli uliczny tor w Singapurze zostal już ukończony?
McLuke
12.04.2008 09:33
farciarz z tego Hakkinena :D Tak to nie jeździ bolidem F1 wcale, a teraz pozwolili mu się przejechać, i to w warunkach nocnych! :D :P
ToshibaUser
12.04.2008 09:20
Ciekawe czemu nie było tam Lewisa , który też jest ambasadorem marki " Wędrownego Jasia " ;) Czyżby wypadł z łask sponsora ? A ja nie będę przyrzekał , że : " już nigdy nie zasiądę za kierownica samochodu po wypiciu alkoholu " - bo nigdy nie zasiadałem za kierownicą po pijanemu :)
jędruś
12.04.2008 08:27
Hakkinen poprowadził chyba MP4-22 . Sprawdzał jak bolid F1 zachowuje się w warunkach nocnych przy szucznym oświetleniu , a Mclaren zbierał dane by umożliwić swojim kierowcą testy noce na symulatorze .
rjrbud
12.04.2008 08:24
Ja też obiecuję że nie będę pił jak Robert Kubica przejedzie koło mojego domu swoim bolidem :)