Sam Michael spodziewa się ekscytującego GP Kanady

Dyrektor techniczny zespołu Williams - Sam Michael spodziewa się ekscytującego wyścigu o Grand Prix Kanady. Montreal zawsze był miejscem dobrego ścigania, głównie ze względu na to, że bolidy jeżdżą bardzo blisko barier, więc jest znacznie większa szansa niż zwykle na wyjazd samochodu bezpieczeństwa.

Jak to zwykle bywa w przypadku torów ulicznych, których jest tylko kilka w kalendarzu, poziom przyczepności zmienia się znacząco podczas całego weekendu wyścigowego. Powoduje to, że zespoły muszą nieustannie dostosowywać ustawienia swoich samochodów do panujących w danym momencie warunków. - dodaje Michael w zapowiedzi najbliższego wyścigu.

Na tym torze przeważają długie proste, zatem tylne skrzydło należy ustawić pod mniejszym kątem niż zazwyczaj, aby samochód miał optymalną wydajność aerodynamiczną. Te długie proste oznaczają większe prędkości maksymalne, ale w połączeniu z wolnymi zakrętami czyni to z Montrealu ciężką trasę dla hamulców, a zatem trzeba stale monitorować ich zużycie. Większość zespołów stosuje strategię jednego lub dwóch postojów w Kanadzie.

O szansach stajni z Grove w najbliższy weekend, Astralijczyk powiedział z kolei: Naszym celem w tym wyścigu jest oczywiście dorobek punktowy, co mamy nadzieję uzyskać, jako że już w trakcie ostatniego wyścigu w Monako pokazaliśmy, że nasza konkurencyjność wzrosła.

Źródło: ATTWilliams.com