Wywiad z Samem Michaelem

Prezentujemy wywiad z dyrektorem technicznym Williamsa po wyścigu w Spa.
30.08.1120:42
Karol Zając
1510wyświetlenia

Sam Michael mówi o swoich odczuciach po GP Belgii i analizuje formę zespołu.

Pastor zdobył swój pierwszy punkt w Formule 1 na torze Spa. Podsumuj jego występ.
Pastor dobrze pojechał przebijając się z 21. miejsca na 10. lokatę. W niektórych momentach był nawet wyżej, jednak samochód bezpieczeństwa wyjechał zaraz po tym jak zjechał na pit-stop. Ogólnie wykonał świetną robotę.

Pastor miał mały incydent z Lewisem Hamiltonem w trakcie kwalifikacji. Jaka była twoja reakcja na przyznaną karę -5 miejsc na starcie?
Akceptuję karę nałożoną przez sędziów i szanuję ją.

Jak na przygotowania zespołu do wyścigu wpłynął brak jazdy po suchej nawierzchni podczas treningów?
Oznaczało to, ze trudno było ocenić poprawki aerodynamiczne, które przywieźliśmy. Nie mieliśmy także danych dotyczących degradacji opon. Jednak taka sama sytuacja była dla wszystkich.

Czy bolid FW33 cierpiał na nadmierną degradację opon tak, jak to miało miejsce w przypadku innych zespołów w wyścigu?
Nie. Mieliśmy trochę problemów z tworzącymi się pęcherzykami, szczególnie na samochodzie Pastora, jednak było to całkowicie pod kontrolą.

Zespół przywiózł wiele nowych części aerodynamicznych do Spa. Jak się one spisywały?
Wszystkie poprawki działały bardzo dobrze.

Rubens ustanowił trzeci najszybszy czas pojedynczego okrążenia w wyścigu. Czy to daje ci pewność siebie by iść naprzód?
Jego czas został ustanowiony na 2 okrążenia przed końcem wyścigu i na świeżym zestawie opon. Bardziej zachęcony byłem tempem wyścigowym, które przeciętnie było słabsze od lidera o siedem dziesiątych sekundy na okrążeniu i w niektórych momentach dorównywaliśmy tempem samochodom z czołówki.

Następny wyścig to Monza. Jakich osiągów spodziewasz się po FW33 we Włoszech?
Będzie wyglądać to podobnie jak w Spa-Francorchamps, łącznie z porównywaniem tylnych skrzydeł z niskim oporem, oraz z większym dociskiem.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

3
adnowseb
30.08.2011 08:28
[quote]Będzie wyglądać to podobnie jak w Spa-Francorchamps[/quote] No to z góry gratuluję zdobytych punktów na torze Monza:)
DJ Malina
30.08.2011 08:24
Ja także lubię Rubensa, ale też wolałbym, żeby już zakończył karierę. Chętnie bym zobaczył Grosjeana obok Pastora w 2012, a może nawet Sennę ;) Mam nadzieję, że FW34 będzie prezentował większy potencjał niż poprzednik
Kamikadze2000
30.08.2011 07:37
Posada Rubensa prawdopodobnie nie jest już pewna i Williams szuka drugiego kierowcy mogącego przynieśc za sobą sponsorów. Wszystko wskazuje na to, że będzie nim Holender Giedo van der Garde. Cóż, jeżeli to prawda, to Baricz zakończy karierę. Lubię tego kierowcę i życzę mu jak najlepiej, ale 40 lat na karku to już jednak pora zejście ze sceny. Co do Sama Michaela, ciekawe gdzie on wyląduje??