Szef toru w Montrealu sugeruje możliwość zmian

Tor w Montrealu może zostać przeprofilowany przed kolejnym sezonem w celu zapobiegnięcia powtórki problemów z nawierzchnią, które objawiły się podczas tegorocznego weekendu Grand Prix Kanady.

Kilku kierowców wypowiadało się bardzo krytycznie o torze po tym, jak nawierzchnia zaczęła się kruszyć w kilku miejscach podczas kwalifikacji. Naprawy toru w nocy i poprawy przed wyścigiem złagodziły trochę problem podczas Grand Prix, ale nie rozwiązały całkowicie problemu.

Wiceprezydent toru Francois Dumontier powiedział, że problem zostanie zbadany przy współpracy z FIA i zasugerował, że zakręt numer 10 (nawrót) - jedno z najbardziej problematycznych miejsc - może zostać zmieniony w przyszłości. Problem wydaje się tkwić w zakrętach. - powiedział Dumontier serwisowi autosport.com. Przyjrzymy się uważnie nawrotowi i jego konfiguracji. Dokonamy tego razem z FIA.

Dumontier przyznał, że właściciele [url=../tory/?id=Gilles Villeneuve]Circuit Gilles Villeneuve[/url] zostali zaskoczeni problemami z nawierzchnią, myśląc, że zostało to już rozwiązane po podobnych incydentach w poprzednich sezonach. Mieliśmy ten sam problem rok temu, w rzeczy samej od 2005 roku, więc po zeszłym sezonie przyjrzeliśmy się temu, jaki produkt najlepiej zastosować. - stwierdził Dumontier.

Naprawdę myśleliśmy, że to, co wybraliśmy będzie wystarczająco dobre, aby wytrzymać cały weekend. Byliśmy więc bardzo rozczarowani tym, co stało się w czasie kwalifikacji i będziemy musieli jeszcze raz zastanowić się, co możemy zrobić. Zobaczymy, jak inne tory radzą sobie z podobnymi problemami i przekonamy się, czy będziemy mogli użyć takiego samego produktu.

Kanadyjczyk sądzi, że tor w Montrealu jest wyjątkowo trudny do utrzymania z dwóch powodów: ponieważ korzysta z dróg publicznych i z powodu ekstremalnych warunków pogodowych w tym regionie. Jesteśmy jedynym torem, który przechodzi od +30 stopni Celsjusza w lecie do -30 w zimie. - powiedział Dumontier. Ma to wpływ na asfalt, a tor jest ciągle używany przez autobusy i rowery, więc ciągle coś po nim jeździ.

Źródło: Autosport.com