GP Niemiec: wypowiedzi po wyścigu (10)
McLaren, Renault, Ferrari, BMW Sauber, STR, Toyota, Williams, Red Bull, Force India, Honda
20.07.0817:49
23701wyświetlenia
Vodafone McLaren Mercedes
Lewis Hamilton (P1):
Dzisiejszego popołudnia dałem z siebie wszystko: kiedy zespół powiedział mi, że muszę wypracować 23 sekundy przewagi w zaledwie siedem okrążeń wiedziałem, że muszę pojechać ponad limitem - i to właśnie zrobiłem. Wiedziałem jednak, że mamy najlepszy samochód w ten weekend i mogłem spokojnie ostro cisnąć, aby wypracować przewagę. W ostatnim przejeździe musiałem zapracować na dzisiejszą wygraną - kiedy samochód bezpieczeństwa wyjechał na tor, zapytałem się, czy nie powinniśmy zjechać na postój, ale zaufałem zespołowi, że podjął najlepszą decyzję. Strategia ta nie zadziałała zbyt dobrze, ale wiedzieliśmy, że mamy tempo pozwalające na bardzo szybką jazdę i chcę podziękować Heikkiemu, który zdał sobie sprawę, że byłem od niego szybszy. Byłem w stanie wyprzedził Felipe i myślałem, że moja praca została już wykonana, ale potem musiałem się jeszcze uporać z Nelsonem. Jednakże wykonałem kilka podręcznikowych manewrów, aby wyprzedzić ich obydwu. Wszyscy w tym zespole pracowali niezwykle ciężko, aby uczynić możliwym to zwycięstwo. Teraz nie możemy spocząć na laurach, ale musimy zadbać o to, że nasze wysiłki są nagradzane. Dzisiaj nie mogliśmy prosić o więcej.
Heikki Kovalainen (P5):
To był bardzo trudny wyścig dla mnie. Miałem dobry start i prawie zdołałem wyprzedzić Felipe, ale niestety moja szybkość nie była wystarczająco dobra, no i nie mogłem zmusić opon do optymalnej pracy. Samochód bezpieczeństwa także mi nie pomógł i straciłem miejsca podczas mojego postoju. Potem straciłem czas za Kubicą, jednak dwa okrążenia później zdołałem go wyprzedzić i od tego momentu był to już dość monotonny wyścig. Piąte miejsce nie jest tym, na co liczyłem tutaj, ale teraz myślę już o Grand Prix Węgier, gdzie postaram się ze wszystkich sił powalczyć o miejsce na podium.
(Maraz)
_
ING Renault F1 Team
Nelson Piquet (P2):
Jestem oczywiście bardzo szczęśliwy! Po wczorajszych kwalifikacjach myślałem, że mój weekend jest skończony, ale na wyścig przyjęliśmy agresywną strategię, a zespół podjął kilka dobrych decyzji, gdy na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa. Potem skoncentrowałem się na tym, aby utrzymać moje tempo i zatroszczyć się o opony do końca wyścigu tak bardzo, jak to tylko możliwe. Wiedziałem, że Lewis jest dużo szybszy ode mnie, więc nie podejmowałem niepotrzebnego ryzyka. Drugie miejsce dzisiaj jest wspaniałą nagrodą dla całego zespołu.
Fernando Alonso (P11):
To był trudny wyścig dla mnie. Miałem zły start i straciłem kilka pozycji. Potem miałem dobre tempo, ale ciężko jest odrabiać straty. Sądzę, że mieliśmy trochę pecha dzisiaj, ale teraz czekamy i koncentrujemy się już na następnym Grand Prix.
(Pyciek)
_
Scuderia Ferrari Marlboro
Felipe Massa (P3):
To był ciężki wyścig. Od samego początku tempo Hamiltona wydawało się nie do pokonania i wiedziałem, że bardzo ciężko będzie go pokonać. Przez cały wyścig nie miałem dobrej przyczepności, a w końcówce doszły jeszcze problemy z hamulcami, przez które nie mogłem zaatakować Piqueta - gratuluję mu przy okazji pierwszego podium w karierze. Musimy postarać się zrozumieć, dlaczego podczas tego weekendu nie byliśmy wyzwaniem dla naszych rywali. Oni na pewno poprawili swoje osiągi, jednak wydaje mi się, że taki stan rzeczy zależy też od nas, ponieważ zrobiliśmy krok w tył. Wciąż jesteśmy jednak pewni, że damy radę wyjść z tej sytuacji już w następnym wyścigu.
Kimi Raikkonen (P6):
To na pewno nie był taki wyścig, jakiego oczekiwaliśmy. Walczyliśmy z ustawieniami przez cały weekend i teraz musimy zrozumieć, dlaczego tak było. Zazwyczaj nasze tempo jest dobre, jednak dzisiaj tak nie było, ponieważ prawie zawsze przyczepność była bardzo niska. Tylko w końcówce wyścigu uległa ona poprawie, jednak nie na tyle, by być konkurencyjnym. Przed nami testy w Jerez, gdzie będziemy starali się poprawić samochód, aby przybyć do Budapesztu w lepszej formie. To na pewno nie jest kryzys, nie mniej jednak musimy ostrożnie przeanalizować prowadzenie samochodu by zrozumieć, czy poszliśmy we właściwym kierunku rozwoju.
(Paweł Zając)
_
BMW Sauber F1 Team
Nick Heidfeld (P4):
Zajęcie tego miejsca po starcie z dwunastego pola jest świetnym osiągnięciem. Nie dostanie się do czołowej dziesiątki w kwalifikacjach oznaczało, że możemy później wybrać dowolną ilość paliwa na wyścig, a więc zdecydowaliśmy się na dość długi pierwszy przejazd. To dlatego byłem w stanie zostać na torze podczas neutralizacji wyścigu, kiedy niemal wszyscy zjechali na tankowanie. To było z pewnością kluczowe, jako że byłem w stanie odjechać wszystkim, kiedy wolniejsze samochody znalazły się za mną. Wcześniej nie mogłem pokazać mojej prawdziwej szybkości, bo nie miałem przed sobą pustego toru. Samochód był dobry i fakt, że wykręciłem najszybsze okrążenie w wyścigu to potwierdza. Pod koniec wyścigu byłem bardzo blisko Felipe, ale nie miałem szansy go wyprzedzić. To był dobry domowy wyścig i jestem zadowolony, że mogłem dać coś w zamian fanom, którzy mogli być rozczarowani moimi wczorajszymi osiągami podczas kwalifikacji.
Robert Kubica (P7):
Wyścig nie ułożył się dla mnie najszczęśliwiej, chociaż początek był udany. Do wyjazdu na tor samochodu bezpieczeństwa jechałem na czwartej pozycji. Po drugim pit stopie bolid zaczął się źle prowadzić. Miałem ogromne problemy z utrzymaniem się na torze. Dałem z siebie wszystko, ale niestety, nic więcej nie dało się zrobić. Nie było szansy na to, aby obronić się przed Kovalainenem i Raikkonenem - miałem duże kłopoty z przyczepnością i oni jechali znacznie szybciej. Być może było to spowodowane zbyt dużym schłodzeniem się opon. Teraz musimy przeanalizować dane.
Mario Theissen, szef BMW Motorsport:
Jeśli startujesz z siódmego i 12. pola, a na końcu zdobywasz siedem punktów, możesz być usatysfakcjonowany. Oczywiście wyjazd samochodu bezpieczeństwa wpłynął zdecydowanie na wyścig. Z tego powodu Robert stracił dobre czwarte miejsce, podczas gdy Nick na tym zyskał. Żaden z naszych kierowców nie popełnił błędów. Nick uzyskał najszybszy czas okrążenia, z czego się bardzo cieszę. Czeka nas jednak trochę pracy, żeby powrócić na czoło stawki.
Willy Rampf, dyrektor techniczny:
To był dla naszego zespołu ekscytujący i emocjonujący wyścig! Robert miał dobry start i był w stanie przesunąć się w pierwszych zakrętach na czwarte miejsce. Mógł ugruntować tę pozycję, ale wyjazd samochodu bezpieczeństwa sprawił, że musieliśmy sprowadzić go na pit stop. Nick miał większy zapas paliwa i mógł pozostać na torze. Gdy samochód bezpieczeństwa zjechał, Nick przejechał kilka bardzo szybkich okrążeń i zyskał przewagę nad swoimi bezpośrednimi rywalami. Mechanicy wykonali świetną pracę w boksach, dzięki czemu wyprzedził Heikkiego Kovalainena. Robert męczył się z ciężkim samochodem, mając problemy z odpowiednim rozgrzaniem opon i w rezultacie nie mógł uzyskiwać dobrych czasów. Możemy być zadowoleni ze zdobycia w tych trudnych warunkach siedmiu punktów.
(Maraz/F1.PL/BMW Sauber)
_
Scuderia Toro Rosso
Sebastian Vettel (P8):
To był ciężki wyścig z dużą ilością walki, ale była to świetna zabawa. Pierwsze okrążenie było ciężkie i ciasne. Próbowałem wyprzedzić Kimiego, jednak nie dałem rady. Trochę czasu zajęło mi złapanie rytmu, jednak samochód był fantastyczny i mogłem jechać bardzo szybko. Byłem rozczarowany, kiedy zobaczyłem samochód bezpieczeństwa na torze, ponieważ komfortowo jechałem na punktowanej pozycji, ale w tej sytuacji zrobiliśmy wszystko, co było możliwe. Walczyłem do końca i chociaż byłem szybszy niż Jarno, to jednak nie mogłem go wyprzedzić. Wtedy on popełnił błąd i z powrotem wskoczyłem na ósmą pozycję. Gratulacje dla wszystkich w zespole. Ósme miejsce bez żadnych awarii (w samochodach przede mną) oznacza, że zasłużyliśmy na nasze miejsce i jestem z tego dumny.
Sebastien Bourdais (P12):
Jestem zadowolony z tego rezultatu, jeśli chodzi o tempo, z jakim mogłem jechać, jednak było trochę pecha z samochodem bezpieczeństwa. Wiedziałem, że przez to w boksie będzie kolejka za Sebastianem. Byłem wstanie trzymać się za Heidfeldem w trakcie pierwszego przejazdu i czasy okrążeń były przyzwoite. Samochód pracował lepiej na miękkich oponach. Ogólnie miałem dobry wyścig, podczas którego naciskałem, utrzymując dwunastą pozycję. Teraz muszę powtórzyć takie osiągi w kolejnych wyścigach i mieć nadzieję na trochę szczęścia, które popchnie mnie wyżej w klasyfikacji.
(Paweł Zając)
_
Panasonic Toyota Racing
Jarno Trulli (P9):
To był bardzo rozczarowujący wyścig dla mnie, ponieważ miałem ogromną nadzieję zdobyć dzisiaj punkty. Wszystko wyglądało dobrze w początkowej fazie wyścigu. Jednak po naszym drugim pit stopie, kiedy zmieniliśmy strategię z powodu samochodu bezpieczeństwa, zaczęło być naprawdę ciężko. Miałem problemy z balansem. Walczyłem z samochodem i ostatnie 10 okrążeń było naprawdę ciężkie. Mimo tego byłem na ósmym miejscu i walczyłem bardzo ostro, aby zdobyć punkt. Utrzymywałem za sobą Vettela, jednak niestety na dohamowaniu zblokowałem przednie koła i nie byłem w stanie się obronić, dlatego też straciłem pozycję. Po tym straciłem jeszcze więcej szybkości i nie mogłem naciskać tak mocno, jak chciałem.
Timo Glock (nie ukończył): Oświadczenie zespołu w sprawie wypadku:
Z Timo wszystko jest w porządku i nie ma żadnych fizycznych obrażeń - został przewieziony do szpitala na rutynowe badania. Dalsze informacje zostaną opublikowane, jak tylko będą dostępne.
(Paweł Zając)
_
AT&T Williams
Nico Rosberg (P10):
Chociaż nie jest dobrze, że nie zdobyłem punktów na domowym torze, to jednak był to dobry wyścig. Na początku było trudno, bo miałem problemy techniczne na starcie, które kosztowały mnie stratę pozycji. Od tamtego momentu jechałem spokojnie i byłem w stanie cisnąć, kiedy miałem przed sobą pusty tor. Samochód spisywał się dobrze, ale wraz w pojawieniem się samochodu bezpieczeństwa wszystko się wymieszało. Tak czy inaczej świetnie było móc ścigać się przed niemieckimi fanami i atmosfera była wspaniała. Teraz przed nami kilka wyścigów, gdzie jestem pewien, że możemy dobrze się spisać.
Kazuki Nakajima (P14 po karze dla Fisichelli):
To był dla nas trudny wyścig, jako że w każdym przejeździe coś się działo. Przede wszystkim straciłem dużo czasu na początku, kiedy jechałem w tłoku. Pomogłoby mi, gdyby samochód bezpieczeństwa został dłużej na torze, bo mógłbym odbyć mój postój. W ostatnim przejeździe straciłem pozycję, ponieważ coś utknęło pod samochodem, powodując nadsterowność. Po koniec wyścigu rzecz ta jakimś sposobem wydostała się i auto odzyskało dobry balans, ale wtedy było już za późno.
(Spider)
_
Red Bull Racing
David Coulthard (P13):
Miałem kiepski start. Heidfeld pojechał szeroko w pierwszym zakręcie, co wypchnęło mnie poza tor, więc wielu ludzi wyprzedziło mnie tutaj. Utknąłem za Jensonem (Buttonem) na 13 okrążeń czy coś koło tego, jako że on zawsze wydawał się mieć lepszą trakcję, więc trudno było go zaatakować pod koniec hamowania. Wyprzedziłem go w końcu, podobnie jak i wcześniej Rosberga. Pod koniec wyścigu Rubens (Barrichello) miał lepszą trakcję na wyjściu z zakrętu i usunąłem się mu, a potem wróciłem na moją linię wyścigową, aby pokonać zakręt. Domyślam się, że nie spodziewał się tego, dlatego jego samochód nadal był w tym a nie innym miejsce, ale to nie zadziałało.
Mark Webber (nie ukończył):
Wiedzieliśmy, że będzie to wyrównany wyścig z chłopakami, którzy byli wokół nas na starcie. Miałem dobrą walkę z Vettelem na pierwszym okrążeniu i patrząc na to, jak wyścig się potoczył, nie było zbyt wielkiej różnicy między naszymi samochodami. Znamy słabe punkty naszego auta i będziemy pracowali nad nimi przed następnym wyścigiem. To była moja pierwsza usterka mechaniczna w wyścigu w tym roku - sprawdzimy, co ją spowodowało i zadbamy o to, aby się więcej nie powtórzyła. Zespół poinformował po wyścigu, że jakiś przedmiot uszkodził chłodnicę olejową w bolidzie Webbera i silnik zaczął tracić olej, co było powodem wycofania się z wyścigu.
(Maraz)
_
Force India Formula One Team
Adrian Sutil (P15 po karze dla Fisichelli):
Jestem trochę rozczarowany, bo myślę, że mieliśmy dobre tempo, ale nie mogliśmy tego wykorzystać. Straciliśmy trochę czasu podczas pierwszego postoju, a potem ze względu na samochód bezpieczeństwa nie mogliśmy odbyć postoju we właściwym momencie, a potem nie zdążyłem dogonić wszystkich (przed wznowieniem, więc straciłem około 10 sekund. W ostatnim przejeździe coś było nie tak z samochodem i musimy zbadać, co się stało. Nie był to najlepszy wyścig, ale przynajmniej go ukończyliśmy.
Giancarlo Fisichella (P16 po karze za niezgodne z przepisami oddublowanie się):
W pierwszej części wyścigu nie czułem się pewnie, ponieważ zmagałem się z brakiem przyczepności. Była też podsterowność i nadsterowność z pewnym uślizgiem kół, ale pod koniec przejazdu nastąpiła poprawa. Na miękkich oponach mogłem jechać lepiej. Zespół wykonał dobry ruch strategiczny dla mnie, kiedy na torze był samochód bezpieczeństwa i mogłem zyskać kilka pozycji, zjeżdżając wcześniej niż inni do boksów. Mogłem zająć wyższą o jedną pozycję, ale zablokowałem koła w ósmym zakręcie i straciłem miejsce. Ogólnie jednak miło jest ukończyć wyścig i móc trochę powalczyć.
(Spider)
_
Honda Racing F1 Team
Jenson Button (P17):
Dzisiejszy wyścig był frustrujący i oczywiście 17 pozycja jest rozczarowujące. Wcześnie zjechaliśmy na pierwszy pit stop, aby powstrzymać Rosberga. Straciłem bardzo dużo czasu zarówno do niego, jak i do Rubensa, ponieważ nie mieliśmy zbyt dobrych osiągów na twardych oponach po mojej wizycie w boksach. Przyczepność była bardzo słaba i traciłem bardzo dużo czasu w każdym zakręcie. Kiedy wyjechał samochód bezpieczeństwa, zjechaliśmy do boksu tak szybko, jak to było możliwe, by z powrotem założyć miękkie opony. Niestety oznaczało to, że chociaż miałem okrążenie straty, to nie mogłem wyprzedzić lidera. Jestem bardzo rozczarowany, szczególnie po dobrych osiągach w kwalifikacjach względem wcześniejszych wyścigów, jednak będziemy się uczyć na naszych dzisiejszych błędach.
Rubens Barrichello (nie ukończył):
Wyścig zaczął się dla nas dobrze, jako że na stracie zyskałem kilka pozycji, a nasza strategia przewidywała najdłuższy możliwy przejazd. Niestety nie byliśmy wystarczająco szybcy, aby być konkurencyjni i bardzo zmagaliśmy się z brakiem przyczepności. Strategia była dobra, jednak gdybyśmy byli w stanie przejechać jeszcze kilka okrążeń, mój dzień potoczyłby się tak, jak dla Piqueta Jr. Gratulacje dla niego za zdobycie podium. Incydent z Coulthardem, który zakończył mój wyścig był po prostu pechowy. Próbowałem zmusić go do pojechania szerszą linią na zewnętrznej w zakręcie dziewiątym, dzięki czemu w zakręcie 10 byłbym w stanie pojechać po wewnętrznej, jednak niestety on mnie nie zauważył i doszło do kontaktu. Gdy zjechałem do boksów zespół zobaczył, że przednie deflektory (bargeboards) są za bardzo uszkodzone, aby móc jechać dalej. To był koniec mojego wyścigu.
(Paweł Zając)
KOMENTARZE