GP Włoch: trening 3 - Glock najszybszy

Timo Glock (Toyota) uzyskał najlepszy czas przejazdu jednego okrążenia podczas bardzo mokrej, ostatniej sesji treningowej na torze Monza, bezpośrednio poprzedzającej kwalifikacje do Grand Prix Włoch. Drugie miejsce zajął Sebastian Vettel (Toro Rosso), a jako ostatni poniżej jednej sekundy straty do Glocka zmieścił się Nico Rosberg (Williams). Robert Kubica (BMW Sauber) godzinną sesję ukończył na 12 pozycji.

Trzecia sesja treningowa rozpoczęła się na mokrym torze i przy padającym deszczu, a prognozy pogody na najbliższe godziny także nie były najlepsze, a więc zapowiadał się trudny dzień dla kierowców. Po okrążeniach zapoznawczych na tor jako pierwszy powrócił Rubens Barrichello (Honda), mając założone przejściowe opony. W chwilę później dołączyli do niego Glock i Adrian Sutil (Force India), a także kilku innych kierowców. Barrichello na pierwszym okrążeniu pomiarowym uzyskał czas 1:40,427. Glock poprawił ten wynik o ponad dwie sekundy, wykręcając na pełnych oponach deszczowych 1:38,261.

Kierowca Toyoty poprawił się następnie na 1:35,712, a tuż za nim znaleźli się Fernando Alonso i Nelson Piquet Jr z Renault. W 15 minucie Jarno Trulli uzyskał czas 1:36,686 i znalazł się tuż za swoim kolegą z zespołu Toyoty na drugiej pozycji. W międzyczasie Jenson Button (Honda) wpadł w poślizg na wyjściu z drugiej szykany, ale zdołał uniknąć uszkodzenia bolidu i mógł kontynuować jazdę. W 21 minucie Felipe Massa (Ferrari) uzyskał czas 1:37,988 i uplasował się na ósmej pozycji. Brazylijczyk poprawił się następnie na 1:37,464 i przesunął się na piąte miejsce, ale już po chwili był siódmy, gdyż przed nim znaleźli się Kazuki Nakajima (Williams) i Vettel.

Vettel na swoim drugim okrążeniu pomiarowym uzyskał czas 1:36,310 i rozdzielił kierowców Toyoty, plasując się na drugiej pozycji. W chwilę później za kierowcą Toro Rosso znaleźli się Rosberg i Sutil, a więc cztery pierwsze miejsca zajmowali niemieccy kierowcy. Okazało się jednak, że Sutil ściął drugą szykanę i po chwili jego czas został anulowany, co zepchnęło go na 11 miejsce. Tuż za kierowcą Force India znajdował się w tym momencie Kubica, który na swoim pierwszym przejeździe wykręcił 1:37,671. Tymczasem deszcz przybrał na sile i wszyscy kierowcy postanowili wrócić do boksów.

Za połową godzinnej sesji pierwsza dziesiątka wyglądała następująco: Glock, Vettel, Rosberg, Trulli, Nakajima, Nick Heidfeld (BMW Sauber), David Coulthard (Red Bull), Massa, Alonso i Giancarlo Fisichella (Force India). Bez czasu byli w tym momencie trzej kierowcy: Sebastien Bourdais (Toro Rosso) i obydwaj reprezentanci McLarena - Lewis Hamilton oraz Heikki Kovalainen. Kimi Raikkonen (Ferrari), który na tor wyjechał akurat w momencie pogorszenia warunków, był najwolniejszym kierowcą, mając ponad pięć sekund straty do Glocka.

W 38 minucie na tor powrócił Heidfeld, jako że deszcz trochę złagodniał. Z boksów wyjechał także Bourdais, jednak warunki były nadal bardzo trudne z powodu dużej ilości wody na torze i obaj kierowcy byli dość wolni, tak więc zdecydowali się od razu na powrót do boksów. Następnie na rekonesans wyjechał Rosberg, ale także po jednym kółku wrócił do alei serwisowej. Heidfeld stwierdził nawet przez radio, że na torze jest zbyt niebezpiecznie, aby możliwa była jazda bolidem F1. Tym niemniej na tor postanowił wyjechać po chwili Hamilton i wyglądało na to, że zamierza ustanowić czas. Z boksów wyjechali także Glock i Bourdais.

Hamilton uzyskał czas 1:50,834 (15 sekund straty do Glocka) i znalazł się na 18 pozycji. Brytyjczyk poprawił się następnie na 1:46,325, zmniejszając swoją stratę do niespełna jedenastu sekund, po czym powrócił do boksów. Czas okrążenia próbowali także ustanowić Bourdais i Kovalainen. Kierowca Toro Rosso wykręcił 1:43,456 i uplasował się tuż przed Hamiltonem na 18 pozycji, a Kovalainen po pierwszym kółku zajmował ostatnie miejsce. Bourdais poprawił się następnie na 1:41,114 i przesunął się na 17 miejsce, po czym wykręcił niegroźny piruet w drugiej szykanie, natomiast Kovalainen poprawił się na 1:42,683 i zrzucił Hamiltona na ostatnie miejsce. Na tym zakończył się trzeci trening na bardzo mokrym torze Monza.

Pogoda na koniec sesji
Temperatura toru: 18°C
Temperatura powietrza: 20°C
Prędkość wiatru: 1,3 m/s
Wilgotność powietrza: 86%
Deszcz przez całą sesję

Zdjęcia z dzisiejszych treningów można znaleźć tutaj.