FIA objaśnia procedurę przetargową na standardowe silniki

Wyobrażacie sobie zespół Scuderia Ferrari Marlboro z silnikiem Mercedes-Benz?

Standardowe silniki czyli jeden projekt dla wszystkich producentów, a nie ze jedna firma będzie produkować wszystkie silniki. Ogólnie to co robi FIA woła o pomstę do nieba. To absurd i patologia. Jest tyle innych możliwości żeby ulepszyć ten sport i zejść z kosztami, a oni niszczą ideę tych mistrzostw.

Pomysł wcale nie jest taki głupi, bo na pewno przyczyni się do obniżenia kosztu zakupu układu napędowego (ustalona zostanie pewna maksymalna cena za zestaw), a jednocześnie może to spowodować wejście na rynek nowych producentów silników. Bo kto powiedział że dotyczyć to będzie tylko 6 obecnych zespołów w stawce? Może wrócą Cosworthy, Mecachromy etc.?

Każda standaryzacja w F1 jest zaprzeczeniem idei tego sportu. Na tym polega piękno i ekskluzywność Formuły 1 że każdy coś udoskonala i wnosi a kto ma lepszych inżynierów , fachowców od aerodynamiki , kierowców ,testerów , itd.po prostu wygrywa.A mówienie o cięciu kosztów w F1 jest dla mnie nieporozumieniem.To nigdy nie był sport dla biednych i miejmy nadzieję że nie będzie.

nie wiem kto to wymyślił ale sie niezle naćpał

andy i CamilloS---> chyba nie wierzycie w to, że McLaren zrezygnowałby z silników Mercedesa i kupowałby włoskie jednostki napędowe;) Albo odwrotnie:D Gotowe silniki będą odkupować zespoły takie jak: STR czy FI. Czyli w tej kwestii nic się nie zmieni, bo do tej pory też tak było. Koncerny będą produkować swoje własne jednostki napędowe, oczywiście w oparciu o jeden ujednolicony projekt. Na pewno nie grożą nam takie warianty: McLaren-Ferrari Ferrari-Mercedes Toyota-Ferrari itp;)

FIA jest trucizną, która powoli zabija F1.

@rafaello85 To co opisałeś w swoim poście to tylko jeden wariant tego projektu. Drugim wariant to to zakup kompletnego silnika od producenta. Różnica polega na tym, że taki silnik będzie "oplombowany" i nic już się z nim nie zrobi. Niewierze, że Ferrari czy Mercedes czy jakiś inny producent nie wymyślą sposobu aby ten standardowy silnik przy użyciu legalnych metod jakoś polepszyć. Przykład Renault pokazuje, że wystarczy do tego olej.

To jest dobre. Dlaczego ??? Ano ... Biedniejsze zespoły nareszcie nie będą musiały korzystać z łaski innych. Nie będą już tracić z racji słabszych silników , tylko dlatego , że mają na ich zakup mniej funduszy. Nikt już nie będzie mógł gadać , że ich zespół jest słabszy bo ma słabsze silniki. Wszyscy będą pod tym względem równi.

rafaelo85> napewno? jesteś pewien że tak będzie. I to wszystko gratis! to znajdź mi głupiego kto stanie do takiego przetargu. Bo po co ktoś ma opracowywać projekt silnika i nic z tego nie mieć? przecież w takiej sytuacji lepiej by ktoś inny włozył cały wysiłek i kase w opracowanie projektu i jeszcze za darmo mi go potem wszystko udostępnił. Doczytaj newsa. wygrywający przetarg będzie mógł gotowy silnik komuś podrzucić. I to wszystko gratis. Niech jeszcze ujednolicą budy samochodów i wymyslą by mógł je robić jeden producent i potem komuś gratis udostępniać a sam założe zepół F1.

ht-hubcio---> a stawiałeś na to, że przetarg na jednolite ECU wygra McLaren? andy---> jakoś nie protestowałeś gdy się okazało, że McLaren będzie dostarczał swoje ECU innym zespołom... W przypadku silników, nie będzie jednego dostawcy na zasadzie, że producent x sprzedaje swoje jednostki wszystkim zespołom, tylko OPRACUJE on jednolity projekt, z którego będą korzystać wszyscy producenci jednostek napędowych np. Toyota opracuje projekt silnika i skopiują go: Honda, Mercedes, Ferrari, Renault. Także skończ z populizmem...

hehehe ale szybko wymysliliscie z tym ferrari :)))) ze teraz ferrari bedzie wszystko wiedzialo o innych zespolach :) czyli rownie dobrze mozna teraz powiedziec ze mclaren juz wie wszystko bo dostarcza ECU :D czyli i tak sa o krok przed ferrari :) a tak na powaznie to FIA nie zabije tym F1, bo zabita F1 to nudna F1, nikt nie lubi ogladac wyscigow, kiedy kilka dni wczesniej wiadomo kto wygra :) zamiast 2 teamow (jak rok temu) wole ogladac jak o zwyciestwa walczy 5 zespolow (10 kierowcow). i tak nikt z nas nie zaglada im pod maske wiec co za roznica dla kibicow co tam bedzie? byleby bylo szybkie i glosne bo to z tego slynie F1 :) przeciez teraz silniki nie sa dowolne, jest tak duzo przepisow ze one wszystkie i tak sa prawie identyczne, a jesli beda zupelnie identyczne to bedzie taniej dla wszystkich wiec czemu nie?

Wiadomo kto Andy. Denis ma niezłe kontakty. Ferrari z silnikiem Mercedesa. Czyste świętokradztwo! Niech FIA lepiej popatrzy na WRC, bo im dłużej patrzy na F1 tym coraz gorzej się dzieje.

McLaren z silnikiem Ferrari = apokalipsa :) Ile głupot może wymyślić FIA w jednym sezonie? Co roku biją własne rekordy.

ht-hubcio> a ja 2 stówy. ten kto wygra przetarg (oczywiście wiadomo kto) to niezły biznes zrobi bo wiadomo, że cała reszta będzie musiała im bulić za te projekty czy też całe silniki. a dodatkowo będą mieli wgląd do tego jak pozostałe teamy dostosowują te silniki do swojego samochodu i będą mogli to wykorzystać. Ten kto wygra (czyli wiadomo kto) będzie Panem wszystkiego.

Jeśli ktoś ma zniszczyć F1 to będzie to FIA. Każdy pomysł jest coraz bardziej idiotyczny. Niedługo wyjdzie na to, że połączą F1 z GP2.

@impr, jak tak dalej pójdzie to ustawienia na wyścig tez będą ujednolicone.

ale spoko, to tylko są jakieś przedziały, czyli może jednak coś jeszcze będzie zależeć od producentów. Przynajmniej ja to tak zrozumiałem

postawiłbym stówę, że przetarg wygra Ferrari

Dokładnie, rannt - F1 to zawsze był prestiż, szybkość i wielkie pieniądze, a FIA stara się to odwrócić.

przecież GP2 już jest? I A1, SuperLeague Formula, Formula Masters i niezliczone F3...

Szkoda słów, teraz tylko czekać aż całe podwozia będą identyczne i teamy będą się zajmowały (zapewne ograniczoną do minimum) aerodynamiką i setupem na dany wyścig. FIA niszczy to, co w F1 zawsze odgrywało ogromną rolę - rywalizację producentów. Szkoda, bo F1 upodabnia się coraz bardziej do serii takich, jak Gp2, a chyba nie o to chodzi w królowej motosportu.

Jeśli to przejdzie, to szlag mnie trafi i podziękuje F1...

To jakieś kpiny. To jest koniec mistrzostw konstruktorów. Skoro silniki będą jednakowe a jedyną różnicą będzie logo to można pójść krok dalej i ujednolicić cały bolid wybierając jedną firmę np. BMW To dopiero oszczędność. Fajnie by to wyglądało - cała stawka to np. 22 McLaren'y - a może pójść jeszcze dalej i ujednolicić kierowców - 22 Hamiltonów ;)))))) - jednym słowem tylko się śmiać.

eeeeeeee to już tylko krok od ujednolicenia wszytskiego... w zasadzie to nie koniecznie może być plus bo takie TR dzieki silnikowi Ferki mogło przegonić jakiś team a tak będzie lipa... ogólnie to szkoda pisać ehh