NASCAR: Speed zadebiutował w Sprint Cup

Amerykanin startował z 35 miejsca, a rywalizację ukończył niewiele wyżej, bo na 30 miejscu
21.10.0810:15
Mariusz Karolak
1429wyświetlenia

Scott Speed zadebiutował w ostatnią niedzielę w wyścigach NASCAR Sprint Cup. Młody Amerykanin był jeszcze w zeszłym roku kierowcą Scuderii Toro Rosso, jednak nadal pozostaje w kręgu zainteresowań firmy Red Bull.

Po udanych startach w ARCA RE/MAX Series, gdzie okazał się najlepszym debiutantem i zakończył sezon 2008 na piątym miejscu z czterema zwycięstwami, a także po wygranym wyścigu w Craftsman Truck Series, przyszła kolej na start w znacznie bardziej prestiżowym Sprint Cup.

Scott otrzymał Toyotę z numerem 84 i do wyścigu TUMS QuikPak 500 na owalu Martinsville Speedway wystartował z 35 miejsca, a rywalizację ukończył niewiele wyżej, bo na 30 miejscu. Amerykanin narzekał na problemy z hamulcami, które uniemożliwiły mu dokonanie większego postępu.

Był to 32. z 36. wyścigów Sprint Cup zaplanowanych na ten rok. Inny były kierowca F1 - Juan Pablo Montoya, który ma dość trudny sezon 2008, zajął czternaste miejsce, mając dwa okrążeniu straty do zwycięzcy. Okazał się nim aktualny mistrz Jimmie Johnson, dla którego było to już 39. zwycięstwo w karierze.

Źródło: NASCAR.com