Mosley jest nadal za wprowadzeniem standardowych silników

Prezydent FIA chce, aby KERS powodował zróżnicowanie osiągów w Formule 1
21.10.0817:34
Konrad Házi
4641wyświetlenia

Max Mosley nadal jest przekonany, że standaryzacja jednostek napędowych jest jedynym słusznym posunięciem dla Formuły 1 i stwierdził, że ekipy będą mogły zyskiwać przewagę nad rywalami poprzez system KERS, a wszystko to w związku z planowanymi cięciami kosztów.

Plany prezydenta FIA dotyczące ujednolicenia silników wywołały obawy u zespołów Formuły Jeden, które twierdzą, że może to spowodować niemal całkowite odejście producentów ze sportu, dlatego zrzeszająca zespoły organizacja FOTA wolałaby, aby ujednoliceniu uległy inne podzespoły bolidów.

Mosley, który jest zdeterminowany, aby wprowadzić radykalne cięcia kosztów stwierdził, że najważniejsze jest w tej chwili tworzenie przez F1 technologii możliwych do wykorzystanie także w samochodach drogowych. KERS będzie w przyszłości wykorzystywany we większości samochodów drogowych, niezależnie od stosowanego napędu. - mówi prezydent FIA.

FIA chce więc, aby KERS powodował zróżnicowanie osiągów w Formule Jeden i w związku z tym chce jeszcze zwiększyć jego znaczenie w 2011 roku. Spowoduje to znacznie większy wzrost doniosłości F1 i jej wiarygodności, niż budowanie kosztownych silników, czy ultralekkich skrzyń biegów - i jedno i drugie jest praktycznie nieistotne w nowoczesnym transporcie drogowym.

Mosley powiedział, że nie przestanie dążyć do wprowadzenia standardowych silników w F1 na spotkaniu z FOTA, które odbywa się dziś w Genewie. Twierdzi, że zmusi to zespoły do lokowania pieniędzy w technologie, które mogą zostać wykorzystane na znacznie szerszą skalę. Standaryzacja nowej technologii, która ma bezpośrednie przełożenie na największy problem w transporcie drogowym - efektywne wykorzystywanie energii - i jednoczesne przyzwolenie na dalszy rozwój tak nieprzydatnych na szerszą skalę rzeczy, jak aerodynamika jest zupełnie nieracjonalne.

Technologie takie jak KERS, a także systemy odzyskiwania energii wydzielanej przez układ wydechowy powinny powodować w Formule Jeden różnice osiągów między poszczególnymi zespołami, a nie przestarzałe i niepotrzebne technologie, jak wysokoobrotowe silniki czy aerodynamika w specyfikacji F1.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

24
Szkot
22.10.2008 10:36
Czy dobrze rozumiem że zespół, który wkłada w ten interes kilkadziesiąt melonów, ma mieć ten sam silnik jak zespół który wkłada kilkaSET melonów? Trąci mi to komunizmem :/
rafaello85
22.10.2008 08:28
Teraz, gdy producenci zgodzili się zwiększyć żywotność silników i sprzedawać je taniej, chyba nie będzie potrzeby wprowadzania standaryzacji jednostek napędowych
Hitokiri
22.10.2008 08:18
Niech wprowadzą klienckie nadwozia, to dopiero będzie ograniczenie kosztów dla prywaciarzy, a nie jeden silnik dla wszystkich. Myślicie, że dla STR taniej będzie kupić silnik i nadwozie, czy samemu to skonstruować wcześniej zatrudniając w [ciach] luda? A może przypomnieć SA czy Prodrive(?) które mogły by jeździć w F1 gdyby były klienckie nadwozia? Nie chcecie tego żeby dwa zespoły jeździły z tym samym nadwoziem a chcecie żeby wszystkie pomykały na jednym silniku??? BTW, to, że każda fabryka będzie go sobie składać to żaden argument, bo to i tak nie będzie 'ich' silnik. Z d*.* ten pomysł wyciągnął i tam powinien on wrócić. __________ zwróć uwagę na słownictwo, które stosujesz! /// rafaello85
kuba_new
21.10.2008 09:48
ograniczenia kosztow tak ale nie kosztem serca tego sportu niech bedzie kers i inne cuda ale stadardowe motorki zabija f1 bedzie to co w usa a to znaczy klapa :( mam nadzieje ze do tego nie dojdzie bo wtedy juz tylko krok od odejscia producentow aut od f1
Lukas
21.10.2008 09:45
Skoro coś nie zdaje rezultatu w F1 (hybryda) to jakim cudem ma zdawać w normalnym transporcie? Gdyby KERS dawał lepsze wykorzystanie energii to już dawno by był w bolidach...
A.S.
21.10.2008 08:47
Ja też uważam, że w F1 powinno się ograniczyć koszty, ale nie tym sposobem. Standardowe silniki , nadwozia itp zabiją ten sport i to co go zawsze wyróżniało, czyli rywalizację producentów.
wartek
21.10.2008 07:18
"Mamy ujednolicone IRL , mamy serie w serialu NASCAR – a producenci wybrali właśnie F1 . To chyba o czymś świadczy." - napewno nie wybrali F1 ze wzgledu na niestandardowe silniki :) a raczej dlatego ze F1 ma na swiecie lepsza oprawe medialna niz jakikolwiek inny sport motorowy. ja go popieram, niech rozwijaja kers bo to jest raczej przyszlosc motoryzacji, tak duzo energi sie marnuje zupelnie bez sensu. i ma racje, obcinac koszty - tak, obcinac je na rzeczach malo istotnych - tak, dla takich jak aero (nowe bedzie lepsze bo bedzie latwiej wyprzedzac), silnik - tak (bo po co maja je rozwijac i co kilka lat zmniejszac zeby mialy taka sama moc, jak moga miec taka sama moc bez wydawania kasy i zmniejszania ich co kilka sezonow), a na rzeczach istotnych dla motoryzacji jak kers - nie oszczedzac i wszystko gra
Huckleberry
21.10.2008 07:15
Oczywiście że silniki spalinowe są przestarzałe. Niestety musimy się z tym pogodzić, że w pewnym momencie znikną z F1. A obecne bolidy będziemy oglądać tylko na wyścigach weteranów :P http://pl.youtube.com/watch?v=uEXcLYqRcSs
Aquos
21.10.2008 06:02
jarux -> słusznie, a przy okazji F1 przyciągałaby więcej Polaków i Rosjan ;) "niech ktoś zatrzyma FIA, ja wysiadam"
jarux
21.10.2008 05:40
On chcechyba kompletnie zrujnować ten sport. Jak chce żeby było ekologicznie to niech samochody zaczną jeździć na alkocholu. Tanie i ekologiczne rozwiązanie.
mariusz10177
21.10.2008 05:05
Bardzo dobrze, to ma sens. Wspieranie technologi która oszczedzi srodowisko a kiedys nasze portfele przy zakupie benzyny. Idea słuszna, bliżej ludzi. Gratuluję. A jeśli to spowoduje zrównanie stawki to wyścigi bedą sprawiedliwsze: chyba że uwielbiacie jak Hamilton bohatersko wyprzedza wszystkich na prostej. (patrz Monza 08)
ToshibaUser
21.10.2008 04:48
Zrozumiałym jest to , iż F1 jest za droga i trzeba zmniejszyć wydatki , oraz to , że trzeba zmniejszyć dysproporcje między zespołami . Ale czy , aż tak daleko idące ujednolicenie będzie dobrym pomysłem ? Mamy ujednolicone IRL , mamy serie w serialu NASCAR - a producenci wybrali właśnie F1 . To chyba o czymś świadczy. Z drugiej strony jak nie przez silniki to jak skutecznie ograniczyć wydawanie bajońskich sum ? Jakieś pomysły ( uwzględnijmy kreatywną księgowość koncernów motoryzacyjnych - więc mówienie każdemu po 100 mln odpada ) ??? To chyba jedyna droga :(
andy
21.10.2008 04:42
kolejnym krokiem po standaryzacji silników i co tam jeszcze da się ujednolicić będzie likwidacja klasyfikacji mistrzostw świata F1 konstruktorów. Nie widze sensu prowadzenia tej klasyfikacji przy takim owczym pędzie do standaryzacji wszystkiego.
rofl
21.10.2008 04:32
"przestarzałe i niepotrzebne technologie, jak wysokoobrotowe silniki czy aerodynamika w specyfikacji F1." o losie przestarzale i niepotrzebne...kopara mi opadla, niedlugo bolidy beda wygladac jak te z 50 roku (no bo po co komu areodynamika) a silnikiem bedzie zmodyfikowany kers ktory jest napedzany ziemniakami i tluczkiem do kartofli...a sam tluczek bedzie walil 1 na 3 sekundy no bo musi byc ekologicznie.
SoBcZaK
21.10.2008 04:30
Czytam wasze komentarze i na prawdę uważam, że przeginacie pałe... ileż można rozwijać ciągle to samo? dlaczego F1 ma nie być tańsza? ile zespołów ma jeszcze odpaśc z powodu kasy? Chcą wprowadzać i rozwijać nowe technologie i to jest plus. Sami narzekacie na to, żę ten ma lepszy bolid niż ten a jak przychodzi pogadac o ujednoliceniu to juz wszyscy nyśt gut
adams
21.10.2008 04:23
ten facet nie ma moralnego prawa do jakiejkolwiek wypowiedzi. Kładzie cień na całą F1. Niech założy wytwórnie filmów i zniknie z naszego sportu.
noofaq
21.10.2008 04:17
to co gada ma sens, tylko zapomina że F1 to nigdy nie było to samo co maluch na drodze :|
buran
21.10.2008 04:13
jak dojdzie do standaryzacji coraz to kolejnych podzespołów to wyprzedzania nie bedzie wiecej bo nikt nie bedzie mogl zdobyc przewagi
mielony
21.10.2008 04:11
O ile KERS będzie obowiązkowy a nie dobrowolny... I chyba ma na myśli "nieograniczony" KERS bo przy standardowych silnikach i ograniczonym co do mocy i czasu działania KERS różnice będą znikome. A poza tym Mosley już przegina. Przestarzałe technologie? Sam jest przestarzały... Proponuję ujednolicić kolor bielizny kierowców.
alfistamariusz
21.10.2008 04:10
Zapomniałem dodać, że najbardziej kosztowną rzeczą w najbliższych latach w F1 będzie właśnie KERS
michal5
21.10.2008 04:08
gdyby nie Max Mosley to może dawno Formuła 1 była by bankrut. jak ta Standaryzacja silników wypali i będzie na torze ciekawie walka i dużo wyprzedzania to wszyscy będą chwalić Mosleja
alfistamariusz
21.10.2008 04:07
Widać, że Mosley dba bardzo o moralne fundamenty Formuły 1 :-/ szkoda tylko, że nijak się to ma do jego prywatnej moralności. Co rodzi wątpliwości co do jego prawdziwych intencji w kwestii kosztów w F1.
Corvi78
21.10.2008 03:59
Czy istnieje jakaś lista (petycja) gdzie mógłbym poprzeć jego odejście z FIA, albo niech się odwali od F1. Nie mówie, że wszystkie jego pomysły są złe ale ta "standaryzacja" przechyla szale na, - "proszę odejdz"
Stonek
21.10.2008 03:56
Pewnie i tak nic z tego nie będzie.