GP Brazylii: wypowiedzi po kwalifikacjach (10)

Ferrari, Toyota, McLaren, Renault, STR, BMW Sauber, Red Bull, Honda, Williams, Force India
01.11.0819:10
Redakcja
12635wyświetlenia

Scuderia Ferrari Marlboro

Felipe Massa (P1): Fantastycznie jest zdobyć kolejne, już trzecie pole position na tym torze - to nieprawdopodobne uczucie, zobaczyć wszystkich świętujących to na trybunach. Miałem świetne okrążenie w moim pierwszym przejeździe w Q3 i mogłem nie martwić się o to, że będę drugi, jednak nigdy nie wiadomo, co się wydarzy. Jako pierwszy kończyłem kwalifikacje i wyszedłbym na głupca, gdyby ktoś poprawił mój czas. Mimo wszystko wiem, że mogę jutro liczyć na dobrą strategię. Samochód sprawuje się bardzo dobrze i jestem w najlepszej możliwej pozycji na starcie. Będę próbował wygrać, to mój cel. Nie myślę o reszcie, ponieważ nie zależy to tylko ode mnie, czy nawet od zespołu. Czuję spokój: tak wiele się ode mnie oczekuje, jednak ta uwaga daje mi bardzo pozytywną energię, którą postaram się wykorzystać jutro.

Kimi Raikkonen (P3): To nie były perfekcyjne kwalifikacje, jednak jestem zadowolony z mojego miejsca na starcie, które stawia mnie w dobrej pozycji przed wyścigiem. Na tym torze start z trzeciej pozycji jest lepszy, niż z drugiej. Jestem bardzo pewny siebie przed wyścigiem, mamy świetny samochód. Podsterowność, z którą walczyłem w Q3 nie powinna być jutro problemem. Jesteśmy w pełni świadomi tego, co trzeba zrobić, więc zespół może osiągnąć swoje cele. Będziemy próbować oddalić się na prowadzeniu i pojechać własny wyścig, tak jak zrobiliśmy to w 2007 roku. Później zobaczymy, gdzie jesteśmy. Oczywiście będziemy potrzebowali trochę szczęścia. Opony są na limicie tu na Interlagos i ważne jest, aby dobrze o nie dbać. W tym aspekcie jesteśmy w dobrej formie.

(Paweł Zając)
_

Panasonic Toyota Racing

Jarno Trulli (P2): Już przed przybyciem tu wiedziałem, że to jeden z tych trudnych technicznie torów, na których mogę się liczyć w stawce, a moje auto może być konkurencyjne. Przygotowałem się więc dobrze do tego wyścigu i z niecierpliwością czekałem na to grand prix. Byliśmy konkurencyjni cały weekend. co pozwoliło mi zaznaczyć swoją obecność w kwalifikacjach, oszczędzając przy tym opony na trzecią część kwalifikacji, a na koniec wykonałem naprawdę dobre okrążenie. Jak na ironię, pierwszy raz w mojej karierze myślałem, że z powodu przeziębienia nie dam rady pojechać w piątek. Chcę podziękować za uzyskany wynik całemu zespołowi - mechanikom, inżynierom, a w szczególności lekarzowi. Jestem naprawdę zadowolony z uzyskanego wyniku, który pokazuje postęp, jaki osiągnęliśmy podczas kończącego się sezonu. Teraz liczę na finisz na podium.

Timo Glock (P10): Pracowaliśmy dzisiaj ciężko, aby poprawić ustawienia po problemach, jakie mieliśmy wczoraj. W końcu znaleźliśmy zadowalający balans dziś po południu. Podczas Q2 udało mi się znaleźć właściwy rytm jazdy i auto było bardzo szybkie. Wykręciłem czas poniżej minuty i dwunastu sekund podczas mojego najszybszego przejazdu, ale to dlatego, że w końcówce sesji wyjechałem na miękkich oponach. Jednak powinniśmy byli oszczędzać te opony na Q3, co mogło nam pomóc w uzyskaniu lepszej pozycji. Najlepsza dziesiątka nie jest zła, ale powinniśmy osiągnąć lepszy wynik.

Pascal Vasselon, szef techniczny ds. nadwozia: Szczerze mówiąc jesteśmy usatysfakcjonowani wynikiem kwalifikacji. Dla Jarno rzeczy poukładały się tak, jak na to liczyliśmy. Zebraliśmy sporo danych przez cały weekend, dzięki czemu był pewny i szybki na tym torze. Pokazał bardzo dobre tempo, czego mu serdecznie gratuluję. Był nieco hamowany przez podmuchy wiatru w drugim przejeździe w Q2, jednak pierwszy przejazd był wystarczająco dobry. Dla Timo sprawy ułożyły się nawet lepiej niż przypuszczaliśmy. Miał wczoraj problemy z balansem, ale dziś był w stanie poskładać wszystko do kupy wtedy, kiedy było to potrzebne. Nasze auta mają zupełnie inną strategię, co biorąc pod uwagę loterię związaną z jutrzejszą pogodą stawia zespół w dobrej pozycji przed jutrzejszym wyścigiem. Sprawa z oponami jest wyzwaniem dla nas, jako że ten tor jest bardzo trudny dla opon, ale uważamy, że damy radę poradzić sobie z oboma składnikami. Tak więc czekamy teraz na ekscytujący wyścig na zakończenie sezonu.

(MDK)
_

Vodafone McLaren Mercedes

Lewis Hamilton (P4): Gratulacje dla Felipe za zdobycie pole position przed własną publicznością - wykonał dzisiaj świetną robotę, jednakże ja jutro będę się skupiał na swoim wyścigu. To będzie trudne popołudnie ale jestem zadowolony ze strategii ilości paliwa, którą obraliśmy; chłopaki przede mną wybrali prawdopodobnie inne strategie. Jesteśmy na dobrej pozycji, by finiszować na takich pozycjach, jakie dzisiaj osiągnęliśmy i to będzie naszym celem. Nie potrzebujemy niczego spektakularnego.

Heikki Kovalainen (P5): Myślę, że mieliśmy bezproblemowe kwalifikacje. Mój bolid sprawował się dobrze od początku Q1, a dobry balans i osiągi znalazły odzwierciedlenie w najlepszym czasie w Q2. Dla jasności, wolelibyśmy być w pierwszym rzędzie, jednakże musimy zobaczyć w wyścigu, jakie strategie wybrali kierowcy przed nami. Czujemy się pewnie z naszą strategią i powinniśmy mieć dobrą podstawę do dobrego wyścigu jutro.

(Lukas)
_

ING Renault F1 Team

Fernando Alonso (P6): Sądziliśmy, że w stawce będzie dziś bardzo ciasno i nie myliliśmy się. Wiedzieliśmy, że bardzo ciężko będzie zaatakować Ferrari i McLareny i sądzę, że szósta pozycja jest wszystkim, co mogliśmy osiągnąć dziś po południu. Mamy nadzieję, że strategia i opony dobrze zadziałają, a wyścig będzie bardzo udany.

Nelson Piquet (P11): Oczywiste jest, że wolałbym dostać się do Q3. Samochód sprawował się dobrze, prowadził się bez zarzutu i cisnąłem na maksimum możliwości, jednak to wszystko było za mało. Czasy są bardzo zbliżone, tak jak się zresztą spodziewaliśmy. Teraz muszę skupić się na wyścigu i zrobić wszystko, aby poprawić swoją pozycję i zdobyć punkty.

Pat Symonds, szef działu inżynierii: Jak zwykle bardzo krótkie okrążenie spowodowało, że czasy są bardzo zbliżone. Nelson miał naprawdę pecha, gdy nie dostał się do Q3, a był w Q2 naprawdę tylko odrobinę wolniejszy od Fernando, który po raz kolejny wykonał świetną pracę i zdobył dobre pole startowe przy przyzwoitym ładunku paliwa. Czekamy teraz z niecierpliwością na wyścig.

(Qnik)
_

Scuderia Toro Rosso

Sebastian Vettel (P7): To dobrze. że oba nasze bolidy weszły do Q3 w ostatnim grand prix sezonu. To była bardzo fajna sesja. Miałem bardzo mocne okrążenie w Q2. Później w Q3 wystartowałem bardzo dobrze, ale nie jestem pewny, gdzie straciłem czas w drugim przejeździe, ponieważ straciłem trochę czucie opon.

Sebastien Bourdais (P9): To naturalna kolej rzeczy, że chcesz zakończyć sezon na wysokiej pozycji i mój dzisiejszy wynik jest super, ponieważ wszedłem do Q3 szósty raz w tym sezonie. Rzeczy mają się lepiej od kilku wyścigów i nasze dzisiejsze osiągi to potwierdziły. Moje okrążenie w Q3 było prawdopodobnie najlepszym, jakie wykonałem w tym sezonie, dlatego jestem szczęśliwy. Mój pierwszy przejazd w Q1 był katastrofą, a w drugim najechałem zbyt mocno na krawężnik, więc martwiłem się, że może być już po wszystkim. Później w Q2 zdołałem pojechać na tyle dobre okrążenie, że zdołałem wejść do czołowej dziesiątki. Jutro są spore szanse na deszcz i sądzę, że nasza strategia jest wystarczająco elastyczna na takie warunki.

(Pyciek)
_

BMW Sauber F1 Team

Nick Heidfeld (P8): To były dla mnie dobre kwalifikacje. W Q3 pod koniec sesji myślałem, że mogę poprawić się o więcej niż trzy dziesiąte sekundy, które zyskałem zmieniając twardą mieszankę opon na miękką, ale muszę powiedzieć, że to było dobre okrążenie i nie mogłem pojechać go lepiej. Naprawdę liczę na dobry wyścig jutro.

Robert Kubica (P13): To oczywiście nienajlepsza pozycja startowa do jutrzejszego wyścigu. To już drugi weekend z rzędu, kiedy mam problemy z ogólną przyczepnością bolidu. Start z tak daleka uczyni dla mnie ten wyścig bardzo trudnym.

Mario Theissen, szef BMW Motorsport: Tradycyjnie na tym torze różnice czasowe w kwalifikacjach były bardzo małe. Czasami pięć lub sześć bolidów mieści się w jednej dziesiątej sekundy. Kierowca, który nie jest w stanie wykorzystać w pełni potencjału bolidu znajdzie się na końcu stawki. Nie jesteśmy zadowoleni z naszego wyniku, zwłaszcza Roberta i sytuacja na wyścig nie jest łatwa. Robert cierpiał na brak przyczepności przez cały weekend i nie rozwiązaliśmy w pełni problemu na kwalifikacje. Nickowi poszło lepiej i wykręcił ósmy czas. Tylko jutro przy pierwszych postojach będziemy mogli stwierdzić, co się tutaj da zrobić.

Willy Rampf, dyrektor techniczny: Nie możemy być zadowoleni z naszych kwalifikacji. Robert nie przeszedł do Q3. Dziesięć bolidów mieściło się w trzech dziesiątych sekundy, więc nawet z jednym małym błędem wypadasz. Nickowi poszło lepiej. Nasz cel na jutro to zyskać kilka pozycji.

(Lukas)
_

Red Bull Racing

Mark Webber (P12): Ten dzień był dla nas rozczarowaniem. Wczoraj mieliśmy niezłe przejazdy, ale od początku wiedzieliśmy, że tutaj jest ciężko, jeśli chodzi o czasy okrążeń i niestety nasze tempo nie było wystarczające, by wejść do Q3. Zrobiłem wszystko co mogłem, ale zasada jest prosta: jeśli nie jesteś wystarczająco szybki, nie przechodzisz.

David Coulthard (P14): Nie jestem zadowolony z rezultatu mojej ostatniej sesji kwalifikacyjnej w F1. W zeszłym roku poszło nam tutaj całkiem nieźle i weszliśmy do pierwszej dziesiątki, więc przyjechaliśmy tutaj z myślą, że może znowu nam się uda. Ostatecznie jednak nie udało nam się uzyskać wystarczającej przyczepności w środkowym sektorze. Jesteśmy konkurencyjni w pierwszym i ostatnim sektorze, ale w środkowym zmagamy się, bo ślizga nam się tył, co powoduje utratę czasu na okrążeniu. Opony mocno cierpią z powodu grainingu na dłuższych odcinkach. Zobaczymy, co nam się uda zrobić podczas wyścigu jutro, startując z naszych pozycji.

Christian Horner, dyrektor sportowy: Po wczorajszych treningach i dzisiejszych porannych, podczas których byliśmy w czołówce, osiągnięte w kwalifikacjach miejsca 12 i 14 są oczywiście rozczarowujące. Wydaje się, że zaszkodziła nam rosnąca temperatura otoczenia, ale jutro wyścig zapowiada się interesująco z powodu nieprzewidywalnej pogody, która może się zmienić i może się okazać, że jest sporo do zdobycia, tak więc weekend się jeszcze nie skończył.

(MDK)
_

Honda Racing F1 Team

Rubens Barrichello (P15): Jestem zadowolony, że tu na Interlagos byliśmy wstanie awansować do drugiej część kwalifikacji. Mieliśmy perfekcyjne okrążenie podczas mojego drugiego przejazdu w Q1, a miękkie opony pracowały naprawdę dobrze. Niestety nie mieliśmy takiej samej przyczepności w Q2 i mocno walczyliśmy z podsterownością. Po mimo prób zmiany ciśnienia nie było żadnej poprawy. Bez tej podsterowności mógłbym mieć nadzieję na 14, może nawet 13 miejsce. Byliśmy już jednak na granicy osiągów samochodu.

Jenson Button (P17): Samochód na pewno się poprawił w porównaniu do porannego treningu, miałem znacznie więcej przyczepności z przodu. Niestety popełniłem błąd w czwartym zakręcie, który kosztował mnie trochę czasu. Zmieniliśmy ciśnienie opon, aby poprawić przyczepność przed moim ostatnim przejazdem. Byliśmy w stanie jechać szybciej, jednak niewystarczająco. W każdym razie mój samochód zatrzymał się na torze podczas mojego okrążenia zjazdowego.

(Paweł Zając)
_

AT&T Williams

Kazuki Nakajima (P16): To była trudna sesja dla zespołu. Balans był w porządku, ale warunki na torze zmieniły się zupełnie w stosunku do poranka, ponieważ temperatura zwiększyła się dość znacznie i to nam nie pomogło. Byłem zadowolony z moich osiągów pomimo tempa bolidu i nie popełniłem żadnego błędu. Po prostu musimy znaleźć więcej szybkości.

Nico Rosberg (P18): Na miękkich oponach mój bolid był naprawdę trudny w prowadzeniu. Generalnie brakowało mi przyczepności na tylnej osi. Mogło to być spowodowane tym, że nie mogłem odpowiednio dogrzać opon przez korek na moim okrążeniu wyjazdowym. Mogło to być również spowodowane kompromisem, na który poszliśmy w ustawieniach przed kwalifikacjami, aby mieć lesze osiągi w wyścigu.

Sam Michael, dyrektor techniczny: To była rozczarowująca sesja kwalifikacyjna przed finałowym wyścigiem tego roku. Musimy się mocno przyjrzeć naszej strategii na wyścig by zobaczyć, co możemy jutro osiągnąć. Nie mieliśmy dzisiaj problemów mechanicznych, a kierowcy wyciągnęli wszystko co możliwe z bolidów.

(Lukas)
_

Force India Formula One Team

Giancarlo Fisichella (P19): Balans samochodu był podobny jak rano, jednak blokowały się przednie koła i miałem sporą nadsterowność w drugim sektorze, co odbiło się na czasie. Mój drugi przejazd był nieco lepszy, jednak nadal miałem problemy w zakrętach 8 i 10. Może mógłbym się poprawić jeszcze o parę dziesiątych sekundy, jednak nie spowodowałoby to wielkiej różnicy, no może tę jedną pozycję. Teraz skupimy się na strategii i postaramy się ustalić w miarę elastyczną, aby być gotowymi na wszystko.

Adrian Sutil (P20): Zrobiłem trzy przejazdy na torze i mimo, że każde kolejne okrążenie było szybsze, to jednak nie jestem zadowolony. Moje czasy w poszczególnych sektorach nie były najgorsze i miałem nadzieję, że uda mi się wykręcić czas 1:13,2, czyli lepszy o kilka dziesiątych sekundy. Nie zmieniłby to co prawda mojej pozycji, jednak bylibyśmy bliżej reszty stawki w tabeli. To nie były dla nas udane kwalifikacje.

Mike Gascoyne, szef techniczny: Jesteśmy zawiedzeni po kwalifikacjach, ponieważ obaj nasi kierowcy wykręcili czasy o kilka dziesiątych gorsze od idealnych. Nie wydaje mi się, aby mogło to jakoś radykalnie wpłynąć na nasze pozycje, jednak sądzę, że nasze tempo wyścigowe może być konkurencyjne względem Hond i Williamsów, więc postaramy się ich jutro pokonać. Pogoda jutro może się również zmienić i jak przekonał się o tym Giancarlo w 2003 roku, sporo namieszać.

(Qnik)

KOMENTARZE

36
Andre180
03.11.2008 03:31
najgorszy wynik Kubicy w kwalfikacjach
eggo
02.11.2008 04:06
Zauważyliście napis na kokpicie bolidu KUB I HAI... Malaysa. Co to znaczy ? Hmmm 1) potwierdza sie, że BWM ma w poważaniu jakiekolwiek dodatkowe koszty w ty sezonie i walkę o 3-cie miejsce KUBa i zabiera pakiet aero z Malezji, 2) Nawet jakby KUB walczył o mistrzostwo nic by tego podejścia nie zmieniło. Niemcy nawet bez planu nie idą sr..ć. a plan na 2008 został wykonany koniec kropka. Myślę jednak, że 2009 roku pokażą klasę i zbudują bolid na miarę mitrzostwa świata. Taki przecież jest plan ! A Niemcy ... pozdr
modlicha
02.11.2008 04:04
@Sauron9 To nie paranoja tylko tyle można wywnioskować z wcześniejszych wypowiedzi zespołu: "nick ma problemy ale to nie jego wina, z jakiegoś powodu nie może dogrzać opon przed szybkim kółkiem i zespoł z całych sił będzie go wspierać i pomoże mu rozwiązać ten problem" - problem widać w mniejszym lub większym stopniu został rozwiązany - Nick jeździ w Qualu lepiej. Za to Robert gorzej - poprawki które wprowadzili do bolidu nie pasują Robertowi i to widać. Opony u Nicka się szybciej rozgrzewają. Za to przy stylu jazdy Kubicy się przegrzewają zaczyna się szybko graining a potem przyspieszone zużycie - kłopoty z przyczepnością. Podobnie było ze spadkiem formy Raikkonena. Wprowadzili poprawki które kierowcy nie pasowały, ale sami przyznali że się z nich wycofali i teraz Kimi jeździ lepiej.
adams
02.11.2008 02:02
no i ta strategia nie walczenia o 3 pozycje kierowcy jest chora! BMW to nienormalny zespół. Dziękuje tylko Mario,że dał szansę na starty Polakowi ale reszta to porażka.
scanner
02.11.2008 01:41
~bicampeon: dzięki za naprostowanie :)
Sauron9
02.11.2008 01:22
Ludzie czytam wasze komentarze i krew mnie zalewa. Jak Robert jeździł dobrze to każdy był dumny i go tylko chwalił. Przyszły słabsze czasy i już każdy mówi jaki to Robert jest zły. 1. Co to za teoria że Robert jest zbyt pewny siebie?! Niby czego ma być pewny?! Zastanówcie się trochę. Robert jest jak maszyna zaprogramowana do wygrywania. 2. Jak Robert ma niby walczyć o lepsze lokaty skoro BMW już skupia się na przyszłym sezonie? Zespołowi to już wszystko jedno czy Robert będzie 3 czy 4. Oni wykonali swój cel. W przyszłym sezonie planują atak na mistrzostwo świata. 3. Teoria o poprawkach pod Nicka to jakaś paranoja. Tylko ktoś z kraju nad Wisłą mógł coś takiego wymyślić.
<Dr.DreS>
02.11.2008 12:50
Sebas zauważ że jak HAM jest poniżej 4. pozycji to zaczyna świrować ;)
sebas
02.11.2008 10:10
qnt3c> zauważyłem to samo. Niepotrzebnie kombinuje. Jest pod większą presją niż Felipe, który nie ma nic do stracenia. Powinien jechać po zwycięstwo, a on jedzie po 5 miejsce i mam nadzieje, że nie dojedzie. Ma złych doradców co z resztą jest dziwne.
pmerlon
02.11.2008 09:46
Czy szanowne grono może przytoczyć jakieś konkretne przykłady wypowiedzi pracowników teamu BMW, w ktorych sugeruje się, że Robert jest "znany z dobrej wspołpracy z mechanikami nad ustawieniami bolidu" lub jest "dobrym ustawiaczem", bo wydaje mi się że takie wypowiedzi padały na Polsacie, a nie mogę sobie skojarzyć innych. A tak szczerze mówiącto ktoś tu napisał ostatnio, że jak BMW zbudowalo F1.08 to na pierwszych jazdach okazało się, że to zlom i zaczeli go udoskonalać, a w połowie sezonu wyczerpał się już limit mozliwości udoskonalania, dało sie jeszcze jedynie zażegnać problemy Nicka, ale Robert jak sie qual nie uda to wyścig nawet nawet idzie, więc jest dorze raczej.
adams
02.11.2008 09:38
Kubica uciekaj z BMW. Zaczyna mnie denerwować to "kładzenie lachy" w przypadku bolidu Polaka.
gnt3c
02.11.2008 08:52
jeśli chodzi o Hamiltona - jego podejście do tego GP jest inne niż do każdego poprzedniego, powiedziałbym asekuracyjne, takie jak naszych reprezentantów w spotkaniu ze Słowacją w ostatnich 10-ciu minutach...a to błąd i to go zgubi...
alhan
02.11.2008 08:00
Moim zdaniem Kubica musi w przyszłym sezonie popracować nad tym aby jego szybkość była taka jak na początku tego sezonu, inaczej nawet jeśli BMW zrobi najlepszy bolid w stawce to nie Kubica zostanie mistrzem, a Nick...
Grekyy
01.11.2008 10:41
Jest tak jak piszesz, tor wymagający dla opon ; ] Jedyne co może przewrócić strategie do góry nogami to deszcz. Jeszcze wczoraj mówiło się, że szanse na "mokre GP" są duże, nie wiem czy coś się zmieniło - wiadomo jak to jest z prognozami. Niektórzy strasznie wzięli do siebie hipotezy na temat przyczyn problemów Kubicy ; ] Cholernie śmieszy mnie to gdy ktoś sobie jedną upatrzy i uzna za 100% pewnik, na podstawie swojego "widzimisię" ukształtowanego po obejrzeniu kilku wyścigów na fali kubicomanii, np. to że niby bolid był tworzony pod Roberta, potem zaprzestali jego rozwoju i wprowadzili poprawki dla Heidfelda. Dżizyyyss... ludzie :D Naczytaliście się komentarzy na onecie? Skończcie robić tu za wykłądnie. Dyskusja, jest ok... ale ta pewność tego co niektórzy se ubzdurają/wyczytają, potwierdzona przez 5 wykrzykników dobija :D Prawdy i tak nie dojdziemy. Radzę się cieszyć tym co w widowisku jutro będzie najlepsze, tj. walką o mistrzostwo ; ]
bicampeon
01.11.2008 10:31
scanner -> tor jest bardzo wymagający dla opon, zwłaszcza dla miękkich, więc taktyka na jeden postój może się okazać niezbyt trafną.
scanner
01.11.2008 10:14
MarK: oby to co piszesz uspokoiło tutejsze marudy. Nie jestem specjalistą, tak jak większość z Was tutaj, wiec mogę się mylić - czy może być tak, ze przy obecnym rozstawieniu na starcie, Kubica pojedzie na 1 stop? Tor nie jest chyba aż tak wymagający dla opon - chyba, że się mylę - jeśli tak, poprawcie moje spekulacje.
MarK
01.11.2008 09:41
Ło matko ludzie wy to już zaczynacie jak w Wlk. Brytanii było - jak tylko raz Hamci skopał to od razu wszyscy co go wcześniej tak wielbili, zaczęli go wytykać palcem i mówić "on jest be!". :O No nie spodziewałem się tego po community skupionym na tym portalu szczerze mówiąc. "To już drugie kwalifikacje z rzędy, które Kubica skopał" Ke? Czy wy oglądacie na pewno te same relacje co ja? Jedyne kwalifikacje, które widziałem w tym sezonie i które Kubica rzeczywiście skopał to była Australia bo popełnił tam poważny błąd. Tutaj na więcej nie pozwolił mu bolid i już - widzieliście jakiś błąd na torze? A że nie udało mu się znów wspólnie z inżynierami ustawić dobrze bolidu.. cóż są tory, które bardziej pasują pod styl jazdy danego kierowcy i dany bolid i jak widać w tym sezonie tym mniej pasującym jest Interlagos. Ale nie przesądzajmy jeszcze to dopiero qual był, a Kubica na pewno jutro pójdzie na całość bo już nie ma praktycznie nic do stracenia.
ergie
01.11.2008 09:34
Obawiam się, że to przedsmak następnego sezonu. Czyli KUB poza pierwszą dziesiątką. Dzisiejszy wynik to nadmierna pewność Roberta + nie najlepsza praca zespołu, który zostawił już tegoroczny bolid i zajmuje się przyszłym sezonem.
wartek
01.11.2008 09:24
kubica na 1 2 i 3 treningu mial praktycznie ten sam czas, wiec nie jest tak ze zaczal dobrze a pozniej coraz gorzej, tylko zaczal dobrze a pozniej inni poszli do przodu a on zostal. nie potrafil poprawic bolidu, ustawienia ktore zmienial nie przynosily poprawy wiec pewnie wracali do poprzednich i w koncu nic nie wymyslili. no ale jest jeszcze taka opcja, ze zarowno w chinach jak i w brazyli jest szansa na deszcz i moze kubica zaryzykowal 2 razy :) raz sie nie udalo, a jutro zobaczymy
Piotr_the
01.11.2008 09:13
Matador: Dokładnie tak jest jak napisałeś i jestem tego pwejen na 90%!!!!!!!!!!!!!!!!!! wprowadzono poprawki które były opracowywane ale jedynie dla Nicka!!!!!!!!!
Matador
01.11.2008 08:58
A może jednak Kubica tak jak Hamillton w ubiegłym roku nie wytrzymuje presji... Za barddzo chce poprostu i gubi się w ustawieniach. Jest też inne wytłumaczenie: na początku sezonu bolid był zrobiony bardziej dla Kubicy niż Nicka, po Kanadzie prace rozwojowe wstrzymano (cel osiągnięty), a później Nick zaczął mieć problemy z oponami i jak widać rozwiązali ten problem. Uboczny skutek to problemy Roberta z przyczepnością od paru wyścigów. Poza tym inne zespoły nie stoją w miejscu i stawka jest ciasna za czołówką.
alhan
01.11.2008 08:20
Wyczuwam nutę zawodu ze strony Kubicy w wypowiedziach szefów, ale w sumie mają rację. Dwie ostatnie kwalifikacje sezonu Robert po prostu spaprał. A mogło być 3 miejsce...
Lukas
01.11.2008 08:14
Ja to właśnie cenię w Nicu, że mimo słabego sezonu jeździł równo i zawsze podczas wyścigu piął się w górę zdobywając jakieś punkty.
blader
01.11.2008 07:58
a może BMW dąży do tego, żeby Nick trochę dogonił Roberta? :] nieeee, to kolejna spiskowa teoria :D
macrocosm
01.11.2008 07:56
Jak można przez kolejny weekend nie ustawić - choćby poprawnie - bolidu? Albo Kubicy coś odbiło (może za dużo ostatnio gra w kulki i gada o Hamiltonie?) i zapomniał jak się jeździ i ustawia bolid (bo to chyba nie jest 100% działka mechaników) albo kolesie z bmw równają punkty zawdonikom w zespole. Bądź co bądź kolega Nick - jak wszystko pójdzie w wyścigu zgodnie z planem - skończy sezon jakieś 10 pkt za "objawieniem i najlepszym zawodnikiem 2008". A to był podobno katastrofalny rok dla Nicka...
blader
01.11.2008 07:55
też mi się tak wydaje :P zresztą trudno byłoby w to uwierzyć, nawet jeśli dotyczyłoby to np Piquet'a, ale chodzi o Kubicę, którego ogólnie chwali się za dobrą współpracę z mechanikami podczas ustawiania bolidu :)
Grekyy
01.11.2008 07:51
Myślę, że to już lekka nadinterpretacja z Twojej strony :D
blader
01.11.2008 07:47
czyli BMW przygotowuje przed wyścigiem wstępnie bolid, Robert na 1. treningu jest a czołówce a później sam zaczyna sugerować zmiany w ustawieniach i dlatego z każdą kolejną sesją jest coraz gorzej ?? :) mało prawdopodobne aczkolwiek możliwe:P
Grekyy
01.11.2008 07:38
Ano, też jakaś opcja. Zientarski dzisiaj polemizował w tym tonie z gośćmi w studio - że może nie do końca chodzi o samochód, a o zbytnią pewność Roberta i niezbyt chętne przyjmowanie sugestii innych (kwestia ustawień) ; ] Możemy sobie tylko podyskutować nad różnymi teoriami - jak było naprawdę się nie dowiemy i tyle :P Ja dziś niestety przez nieścisłość w programie TV zdążyłem dopiero na Q3.
Dasqez
01.11.2008 07:38
Super Mario raczej nie miał nic złego na myśli wypowiadając te słowa. Po prostu taka jest prawda jeśli chodzi o Interlagos. Ale coś mi się zdaje, że jutro zabraknie tego jednego punktu...
Lukas
01.11.2008 07:23
Prawda leży pośrodku, może mają pretensje do tego jakie ustawienia wybrał? Te komunikaty są tak ogólnikowe, że wnioskowanie czegokolwiek z nich jest pozbawione sensu.
kaziktom
01.11.2008 07:22
Dale65 -więc jak już coś piszesz, to się wcześniej trochę zastanów. Na forum prawie każda twoja wypowiedź, to jakiś skrajnie nacjonalistyczny bełkot, sprowadzający się tylko do tego, że: BMW-NIEMCY wzięli do teamu biednego POLAKA-Roberta, żeby go poniżyć i upokorzyć... Żal... edit no i zniknął koment Dale65 :)
Grekyy
01.11.2008 07:21
Chyba jednak jakieś pretensje w stosunku do Kubicy są... może i słuszne? ; ] Gdzieś tam wcześniej po treningach pisałem, że nie zapowiada się to wszystko zbyt dobrze. Pozostaje chyba liczyć na deszcz :) Powtórzę jeszcze jedną rzecz: chyba dobrze, że to końcówka sezonu. Będzie czas żeby przemyśleć kilka rzeczy. Grunt, że wyniki kwalifikacji sprzyjają świetnemu widowisku na jutro. W czołówce może być naprawdę dramatycznie.
maciej
01.11.2008 07:04
Piotrekk,- przecież wyraźnie jest napisane , Kubica miał problemy z brakiem przyczepności przez cały weekend , a to nie oznacza że jest słaby,nie widze nic w tej wypowiedzi Mario żeby chodziło mu o Kubice:) Pozdro
Piotrekk
01.11.2008 06:53
Kierowca, który nie jest w stanie wykorzystać w pełni potencjału bolidu znajdzie się na końcu stawki - Czyli Theissen powiedział że Kubica jest słaby...
marki
01.11.2008 06:52
no bo maja :|
Maly-boy
01.11.2008 06:48
Doktorek i Rampf powtażają ,że mały błąd i można stracic kilka miejsc startowych ..... jak by mieli jakies aluzje do Kubicy