GP Brazylii: wypowiedzi po kwalifikacjach (10)
Ferrari, Toyota, McLaren, Renault, STR, BMW Sauber, Red Bull, Honda, Williams, Force India
01.11.0819:10
12635wyświetlenia
Scuderia Ferrari Marlboro
Felipe Massa (P1):
Fantastycznie jest zdobyć kolejne, już trzecie pole position na tym torze - to nieprawdopodobne uczucie, zobaczyć wszystkich świętujących to na trybunach. Miałem świetne okrążenie w moim pierwszym przejeździe w Q3 i mogłem nie martwić się o to, że będę drugi, jednak nigdy nie wiadomo, co się wydarzy. Jako pierwszy kończyłem kwalifikacje i wyszedłbym na głupca, gdyby ktoś poprawił mój czas. Mimo wszystko wiem, że mogę jutro liczyć na dobrą strategię. Samochód sprawuje się bardzo dobrze i jestem w najlepszej możliwej pozycji na starcie. Będę próbował wygrać, to mój cel. Nie myślę o reszcie, ponieważ nie zależy to tylko ode mnie, czy nawet od zespołu. Czuję spokój: tak wiele się ode mnie oczekuje, jednak ta uwaga daje mi bardzo pozytywną energię, którą postaram się wykorzystać jutro.
Kimi Raikkonen (P3):
To nie były perfekcyjne kwalifikacje, jednak jestem zadowolony z mojego miejsca na starcie, które stawia mnie w dobrej pozycji przed wyścigiem. Na tym torze start z trzeciej pozycji jest lepszy, niż z drugiej. Jestem bardzo pewny siebie przed wyścigiem, mamy świetny samochód. Podsterowność, z którą walczyłem w Q3 nie powinna być jutro problemem. Jesteśmy w pełni świadomi tego, co trzeba zrobić, więc zespół może osiągnąć swoje cele. Będziemy próbować oddalić się na prowadzeniu i pojechać własny wyścig, tak jak zrobiliśmy to w 2007 roku. Później zobaczymy, gdzie jesteśmy. Oczywiście będziemy potrzebowali trochę szczęścia. Opony są na limicie tu na Interlagos i ważne jest, aby dobrze o nie dbać. W tym aspekcie jesteśmy w dobrej formie.
(Paweł Zając)
_
Panasonic Toyota Racing
Jarno Trulli (P2):
Już przed przybyciem tu wiedziałem, że to jeden z tych trudnych technicznie torów, na których mogę się liczyć w stawce, a moje auto może być konkurencyjne. Przygotowałem się więc dobrze do tego wyścigu i z niecierpliwością czekałem na to grand prix. Byliśmy konkurencyjni cały weekend. co pozwoliło mi zaznaczyć swoją obecność w kwalifikacjach, oszczędzając przy tym opony na trzecią część kwalifikacji, a na koniec wykonałem naprawdę dobre okrążenie. Jak na ironię, pierwszy raz w mojej karierze myślałem, że z powodu przeziębienia nie dam rady pojechać w piątek. Chcę podziękować za uzyskany wynik całemu zespołowi - mechanikom, inżynierom, a w szczególności lekarzowi. Jestem naprawdę zadowolony z uzyskanego wyniku, który pokazuje postęp, jaki osiągnęliśmy podczas kończącego się sezonu. Teraz liczę na finisz na podium.
Timo Glock (P10):
Pracowaliśmy dzisiaj ciężko, aby poprawić ustawienia po problemach, jakie mieliśmy wczoraj. W końcu znaleźliśmy zadowalający balans dziś po południu. Podczas Q2 udało mi się znaleźć właściwy rytm jazdy i auto było bardzo szybkie. Wykręciłem czas poniżej minuty i dwunastu sekund podczas mojego najszybszego przejazdu, ale to dlatego, że w końcówce sesji wyjechałem na miękkich oponach. Jednak powinniśmy byli oszczędzać te opony na Q3, co mogło nam pomóc w uzyskaniu lepszej pozycji. Najlepsza dziesiątka nie jest zła, ale powinniśmy osiągnąć lepszy wynik.
Pascal Vasselon, szef techniczny ds. nadwozia:
Szczerze mówiąc jesteśmy usatysfakcjonowani wynikiem kwalifikacji. Dla Jarno rzeczy poukładały się tak, jak na to liczyliśmy. Zebraliśmy sporo danych przez cały weekend, dzięki czemu był pewny i szybki na tym torze. Pokazał bardzo dobre tempo, czego mu serdecznie gratuluję. Był nieco hamowany przez podmuchy wiatru w drugim przejeździe w Q2, jednak pierwszy przejazd był wystarczająco dobry. Dla Timo sprawy ułożyły się nawet lepiej niż przypuszczaliśmy. Miał wczoraj problemy z balansem, ale dziś był w stanie poskładać wszystko do kupy wtedy, kiedy było to potrzebne. Nasze auta mają zupełnie inną strategię, co biorąc pod uwagę loterię związaną z jutrzejszą pogodą stawia zespół w dobrej pozycji przed jutrzejszym wyścigiem. Sprawa z oponami jest wyzwaniem dla nas, jako że ten tor jest bardzo trudny dla opon, ale uważamy, że damy radę poradzić sobie z oboma składnikami. Tak więc czekamy teraz na ekscytujący wyścig na zakończenie sezonu.
(MDK)
_
Vodafone McLaren Mercedes
Lewis Hamilton (P4):
Gratulacje dla Felipe za zdobycie pole position przed własną publicznością - wykonał dzisiaj świetną robotę, jednakże ja jutro będę się skupiał na swoim wyścigu. To będzie trudne popołudnie ale jestem zadowolony ze strategii ilości paliwa, którą obraliśmy; chłopaki przede mną wybrali prawdopodobnie inne strategie. Jesteśmy na dobrej pozycji, by finiszować na takich pozycjach, jakie dzisiaj osiągnęliśmy i to będzie naszym celem. Nie potrzebujemy niczego spektakularnego.
Heikki Kovalainen (P5):
Myślę, że mieliśmy bezproblemowe kwalifikacje. Mój bolid sprawował się dobrze od początku Q1, a dobry balans i osiągi znalazły odzwierciedlenie w najlepszym czasie w Q2. Dla jasności, wolelibyśmy być w pierwszym rzędzie, jednakże musimy zobaczyć w wyścigu, jakie strategie wybrali kierowcy przed nami. Czujemy się pewnie z naszą strategią i powinniśmy mieć dobrą podstawę do dobrego wyścigu jutro.
(Lukas)
_
ING Renault F1 Team
Fernando Alonso (P6):
Sądziliśmy, że w stawce będzie dziś bardzo ciasno i nie myliliśmy się. Wiedzieliśmy, że bardzo ciężko będzie zaatakować Ferrari i McLareny i sądzę, że szósta pozycja jest wszystkim, co mogliśmy osiągnąć dziś po południu. Mamy nadzieję, że strategia i opony dobrze zadziałają, a wyścig będzie bardzo udany.
Nelson Piquet (P11):
Oczywiste jest, że wolałbym dostać się do Q3. Samochód sprawował się dobrze, prowadził się bez zarzutu i cisnąłem na maksimum możliwości, jednak to wszystko było za mało. Czasy są bardzo zbliżone, tak jak się zresztą spodziewaliśmy. Teraz muszę skupić się na wyścigu i zrobić wszystko, aby poprawić swoją pozycję i zdobyć punkty.
Pat Symonds, szef działu inżynierii:
Jak zwykle bardzo krótkie okrążenie spowodowało, że czasy są bardzo zbliżone. Nelson miał naprawdę pecha, gdy nie dostał się do Q3, a był w Q2 naprawdę tylko odrobinę wolniejszy od Fernando, który po raz kolejny wykonał świetną pracę i zdobył dobre pole startowe przy przyzwoitym ładunku paliwa. Czekamy teraz z niecierpliwością na wyścig.
(Qnik)
_
Scuderia Toro Rosso
Sebastian Vettel (P7):
To dobrze. że oba nasze bolidy weszły do Q3 w ostatnim grand prix sezonu. To była bardzo fajna sesja. Miałem bardzo mocne okrążenie w Q2. Później w Q3 wystartowałem bardzo dobrze, ale nie jestem pewny, gdzie straciłem czas w drugim przejeździe, ponieważ straciłem trochę czucie opon.
Sebastien Bourdais (P9):
To naturalna kolej rzeczy, że chcesz zakończyć sezon na wysokiej pozycji i mój dzisiejszy wynik jest super, ponieważ wszedłem do Q3 szósty raz w tym sezonie. Rzeczy mają się lepiej od kilku wyścigów i nasze dzisiejsze osiągi to potwierdziły. Moje okrążenie w Q3 było prawdopodobnie najlepszym, jakie wykonałem w tym sezonie, dlatego jestem szczęśliwy. Mój pierwszy przejazd w Q1 był katastrofą, a w drugim najechałem zbyt mocno na krawężnik, więc martwiłem się, że może być już po wszystkim. Później w Q2 zdołałem pojechać na tyle dobre okrążenie, że zdołałem wejść do czołowej dziesiątki. Jutro są spore szanse na deszcz i sądzę, że nasza strategia jest wystarczająco elastyczna na takie warunki.
(Pyciek)
_
BMW Sauber F1 Team
Nick Heidfeld (P8):
To były dla mnie dobre kwalifikacje. W Q3 pod koniec sesji myślałem, że mogę poprawić się o więcej niż trzy dziesiąte sekundy, które zyskałem zmieniając twardą mieszankę opon na miękką, ale muszę powiedzieć, że to było dobre okrążenie i nie mogłem pojechać go lepiej. Naprawdę liczę na dobry wyścig jutro.
Robert Kubica (P13):
To oczywiście nienajlepsza pozycja startowa do jutrzejszego wyścigu. To już drugi weekend z rzędu, kiedy mam problemy z ogólną przyczepnością bolidu. Start z tak daleka uczyni dla mnie ten wyścig bardzo trudnym.
Mario Theissen, szef BMW Motorsport:
Tradycyjnie na tym torze różnice czasowe w kwalifikacjach były bardzo małe. Czasami pięć lub sześć bolidów mieści się w jednej dziesiątej sekundy. Kierowca, który nie jest w stanie wykorzystać w pełni potencjału bolidu znajdzie się na końcu stawki. Nie jesteśmy zadowoleni z naszego wyniku, zwłaszcza Roberta i sytuacja na wyścig nie jest łatwa. Robert cierpiał na brak przyczepności przez cały weekend i nie rozwiązaliśmy w pełni problemu na kwalifikacje. Nickowi poszło lepiej i wykręcił ósmy czas. Tylko jutro przy pierwszych postojach będziemy mogli stwierdzić, co się tutaj da zrobić.
Willy Rampf, dyrektor techniczny:
Nie możemy być zadowoleni z naszych kwalifikacji. Robert nie przeszedł do Q3. Dziesięć bolidów mieściło się w trzech dziesiątych sekundy, więc nawet z jednym małym błędem wypadasz. Nickowi poszło lepiej. Nasz cel na jutro to zyskać kilka pozycji.
(Lukas)
_
Red Bull Racing
Mark Webber (P12):
Ten dzień był dla nas rozczarowaniem. Wczoraj mieliśmy niezłe przejazdy, ale od początku wiedzieliśmy, że tutaj jest ciężko, jeśli chodzi o czasy okrążeń i niestety nasze tempo nie było wystarczające, by wejść do Q3. Zrobiłem wszystko co mogłem, ale zasada jest prosta: jeśli nie jesteś wystarczająco szybki, nie przechodzisz.
David Coulthard (P14):
Nie jestem zadowolony z rezultatu mojej ostatniej sesji kwalifikacyjnej w F1. W zeszłym roku poszło nam tutaj całkiem nieźle i weszliśmy do pierwszej dziesiątki, więc przyjechaliśmy tutaj z myślą, że może znowu nam się uda. Ostatecznie jednak nie udało nam się uzyskać wystarczającej przyczepności w środkowym sektorze. Jesteśmy konkurencyjni w pierwszym i ostatnim sektorze, ale w środkowym zmagamy się, bo ślizga nam się tył, co powoduje utratę czasu na okrążeniu. Opony mocno cierpią z powodu grainingu na dłuższych odcinkach. Zobaczymy, co nam się uda zrobić podczas wyścigu jutro, startując z naszych pozycji.
Christian Horner, dyrektor sportowy:
Po wczorajszych treningach i dzisiejszych porannych, podczas których byliśmy w czołówce, osiągnięte w kwalifikacjach miejsca 12 i 14 są oczywiście rozczarowujące. Wydaje się, że zaszkodziła nam rosnąca temperatura otoczenia, ale jutro wyścig zapowiada się interesująco z powodu nieprzewidywalnej pogody, która może się zmienić i może się okazać, że jest sporo do zdobycia, tak więc weekend się jeszcze nie skończył.
(MDK)
_
Honda Racing F1 Team
Rubens Barrichello (P15):
Jestem zadowolony, że tu na Interlagos byliśmy wstanie awansować do drugiej część kwalifikacji. Mieliśmy perfekcyjne okrążenie podczas mojego drugiego przejazdu w Q1, a miękkie opony pracowały naprawdę dobrze. Niestety nie mieliśmy takiej samej przyczepności w Q2 i mocno walczyliśmy z podsterownością. Po mimo prób zmiany ciśnienia nie było żadnej poprawy. Bez tej podsterowności mógłbym mieć nadzieję na 14, może nawet 13 miejsce. Byliśmy już jednak na granicy osiągów samochodu.
Jenson Button (P17):
Samochód na pewno się poprawił w porównaniu do porannego treningu, miałem znacznie więcej przyczepności z przodu. Niestety popełniłem błąd w czwartym zakręcie, który kosztował mnie trochę czasu. Zmieniliśmy ciśnienie opon, aby poprawić przyczepność przed moim ostatnim przejazdem. Byliśmy w stanie jechać szybciej, jednak niewystarczająco. W każdym razie mój samochód zatrzymał się na torze podczas mojego okrążenia zjazdowego.
(Paweł Zając)
_
AT&T Williams
Kazuki Nakajima (P16):
To była trudna sesja dla zespołu. Balans był w porządku, ale warunki na torze zmieniły się zupełnie w stosunku do poranka, ponieważ temperatura zwiększyła się dość znacznie i to nam nie pomogło. Byłem zadowolony z moich osiągów pomimo tempa bolidu i nie popełniłem żadnego błędu. Po prostu musimy znaleźć więcej szybkości.
Nico Rosberg (P18):
Na miękkich oponach mój bolid był naprawdę trudny w prowadzeniu. Generalnie brakowało mi przyczepności na tylnej osi. Mogło to być spowodowane tym, że nie mogłem odpowiednio dogrzać opon przez korek na moim okrążeniu wyjazdowym. Mogło to być również spowodowane kompromisem, na który poszliśmy w ustawieniach przed kwalifikacjami, aby mieć lesze osiągi w wyścigu.
Sam Michael, dyrektor techniczny:
To była rozczarowująca sesja kwalifikacyjna przed finałowym wyścigiem tego roku. Musimy się mocno przyjrzeć naszej strategii na wyścig by zobaczyć, co możemy jutro osiągnąć. Nie mieliśmy dzisiaj problemów mechanicznych, a kierowcy wyciągnęli wszystko co możliwe z bolidów.
(Lukas)
_
Force India Formula One Team
Giancarlo Fisichella (P19):
Balans samochodu był podobny jak rano, jednak blokowały się przednie koła i miałem sporą nadsterowność w drugim sektorze, co odbiło się na czasie. Mój drugi przejazd był nieco lepszy, jednak nadal miałem problemy w zakrętach 8 i 10. Może mógłbym się poprawić jeszcze o parę dziesiątych sekundy, jednak nie spowodowałoby to wielkiej różnicy, no może tę jedną pozycję. Teraz skupimy się na strategii i postaramy się ustalić w miarę elastyczną, aby być gotowymi na wszystko.
Adrian Sutil (P20):
Zrobiłem trzy przejazdy na torze i mimo, że każde kolejne okrążenie było szybsze, to jednak nie jestem zadowolony. Moje czasy w poszczególnych sektorach nie były najgorsze i miałem nadzieję, że uda mi się wykręcić czas 1:13,2, czyli lepszy o kilka dziesiątych sekundy. Nie zmieniłby to co prawda mojej pozycji, jednak bylibyśmy bliżej reszty stawki w tabeli. To nie były dla nas udane kwalifikacje.
Mike Gascoyne, szef techniczny:
Jesteśmy zawiedzeni po kwalifikacjach, ponieważ obaj nasi kierowcy wykręcili czasy o kilka dziesiątych gorsze od idealnych. Nie wydaje mi się, aby mogło to jakoś radykalnie wpłynąć na nasze pozycje, jednak sądzę, że nasze tempo wyścigowe może być konkurencyjne względem Hond i Williamsów, więc postaramy się ich jutro pokonać. Pogoda jutro może się również zmienić i jak przekonał się o tym Giancarlo w 2003 roku, sporo namieszać.
(Qnik)
KOMENTARZE