FIA i FOTA porozumiały się w sprawie redukcji kosztów

"Jestem zachwycony z rezultatu tego spotkania." - powiedział Mosley po spotkaniu w Monako
11.12.0811:44
Marek Roczniak
2238wyświetlenia

Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) i zespoły Formuły Jeden osiągnęły wczoraj w Monte Carlo porozumienie w kwestii redukcji kosztów. Obie strony określiły środowe spotkanie jako najbardziej udane ze wszystkich dotychczasowych.

Na szczegóły będziemy musieli zaczekać do piątku na decyzje podjęte przez Światową Radę Sportów Motorowych, jednakże mówi się, że propozycje przedstawione przez stowarzyszenie zespołów FOTA spełniają wszystkie cele, jakie chciała osiągnąć FIA odnośnie oszczędności w 2010 roku. Zespoły zaproponowały także sposoby na zmniejszenie wydatków już w przyszłym roku.

Jestem zachwycony z rezultatu tego spotkania. - powiedział prezydent FIA - Max Mosley po wczorajszym spotkaniu. Luca di Montezemolo z Ferrari, który stoi na czele Formula One Teams Association (FOTA), dodał: Jedność zespołów była kluczową sprawą dla zrealizowania celów nowej Formuły Jeden, ale z tym samym DNA, czego życzyła sobie FIA.

Posunięcia szykowane na najbliższe lata obejmują najprawdopodobniej zdecydowaną redukcję limitu kilometrów testowych (nawet o połowę), dalsze ograniczenie rozwoju aerodynamiki i użycia tunelów aerodynamicznych, czy zwiększenie użycia standardowych komponentów. Nie wiadomo jednak, czy zespoły zaproponowały FIA zadowalającą alternatywę dla standardowego silnika. Wszystkiego dowiemy się najprawdopodobniej jutro.

Źródło: Formula1.com

KOMENTARZE

4
marios76
13.12.2008 12:01
Corvi, dokładnie tak nie będzie, ale myślę że wrócą lepsze czasy dla kierowców... Dziwicie się? Dla tych którzy będą lepsi ,będzie i większa kasa i chwała, bez narzekania,że Kubica ma słabszy bolid... to oczywiście nie w przyszłym sezonie, ale niedługo... doczekamy. Jestem za tym, aby różnice między teamami były mniejsze, większa rywalizacja wsród ekip które nie wydają na sezon np 150 i 400 milionów, wszyscy niech wydadzą podobne pieniądze a przewaga niech wynika z walki, talentu i doświadczenia.Może wtedy f1 przestaną opuszczać zespoły które nie nadążają... Będzie lepiej, a te 2-3 lata przejściowe wytrzymamy razem i f1 i jej fani! Gdy różnice między bolidami będą mniejsze to często od kierowcy będzie zależało powodzenie w wyścigu... osobiście nie sądzę,że te różnice tak się zniwelują, że Red Bull będzie wygrywał z Ferrari, ale nie będzie im tak trudno być bliżej... a nam tylko o to chodzi!
Corvi78
11.12.2008 03:11
"... dalsze ograniczenie rozwoju aerodynamiki i użycia tunelów aerodynamicznych..." jeszcze trochę, a zabronią projektowania bolidów na komputerach.
kuba_new
11.12.2008 01:46
juz sie boje co oni wymyslili moze standardowa kierownice :)
Adam1970
11.12.2008 11:23
Honda wszystkim bardzo pomogła w tym zachwycie... Zresztą o redukcji kosztów mowili wszyscy, lecz teraz DNA Formuły 1 będzie bardziej jednolite, bo panowie tego sportu maja zbyt wiele do stracenia. I nie tylko oni...