Testy na torach Jerez, Mugello i Misano

11.02.0400:00
Marek Roczniak
737wyświetlenia
KierowcaKonstruktorOp.Czas okr.Okr.
Czasy uzyskane na torze Jerez
Jenson ButtonB.A.R Hondamic1:16.986105
1Franck MontagnyRenaultmic1:17.237106
1Takuma SatoB.A.R Hondamic1:17.25356
1Ralf SchumacherWilliams BMWmic1:17.34981
1Marc GeneWilliams BMWmic1:17.40668
1Jarno TrulliRenaultmic1:17.76596
1Kimi RaikkonenMcLaren Mercedesmic1:17.81691
1Mark WebberJaguarmic1:17.89349
1David CoulthardMcLaren Mercedesmic1:17.96796
1Luca BadoerFerraribri1:18.102107
1Christian KlienJaguarmic1:18.170106
1Felipe MassaSauber Petronasbri1:18.92662
1Giancarlo FisichellaSauber Petronasbri1:19.03043
1Nick HeidfeldJordan Fordbri1:20.10651
1Giorgio PantanoJordan Fordbri1:21.59124
Czasy uzyskane na torze Mugello
Michael SchumacherFerraribri1:19.81583
Czasy uzyskane na torze Misano
Gianmaria BruniMinardi Cosworthbri1:09.62764
Podczas drugiego dnia testów na torze Jerez tempo ponownie dyktowali kierowcy z zespołu B.A.R - Jenson Button i Takuma Sato, kontynuując prace rozwojowe nad nowym bolidem 006. Button był jednym z czterech kierowców, któremu udało się dzisiaj pokonać ponad 100 okrążeń, a uzyskany przez niego czas był lepszy od wczorajszego o ponad 0.7 sekundy. Sato był również o tyle samo szybszy, ale przejechał dwa razy mniej okrążeń i uplasował się na trzeciej pozycji. Obydwu kierowców ze stajni z Brackley ponownie rozdzielił reprezentant Renault, choć tym razem był to prowadzący zeszłoroczny bolid R23 kierowca testowy Franck Montagny. Francuz przejechał o jedno okrążenie więcej od Buttona i miał do niego 0.2 sekundy straty. Tymczasem kontynuujący testy nowego bolidu R24 Jarno Trulli uzyskał dzisiaj szósty czas dnia.
Środa była pierwszym dniem testów dla zespołu Williams na torze Jerez. Stajnię z Grove reprezentowali Ralf Schumacher i kierowca testowy Marc Gene. Obaj kierowcy ze stratą mniej niż pół sekundy do Buttona uplasowali się kolejno na czwartej i piątej pozycji, przeprowadzając testy ustawień bolidu FW26 i opon Michelin. Wczoraj zespół Williams potwierdził ponowne zatrudnienie na stanowisko drugiego kierowcy testowego Antonio Pizzonii, o czym Brazylijczyk informował jeszcze pod koniec stycznia.

Zespół McLaren zaliczył dzisiaj znaczniej bardziej produktywny dzień testów niż we wtorek. Co prawda także i tym razem David Coulthard natrafił na pewne problemy techniczny z nowym bolidem MP4-19, ale udało się je szybko rozwiązać i Szkot przejechał blisko 100 okrążeń, plasując się ze stratą blisko sekundy do Buttona na dziewiątej pozycji. Nieznacznie lepszy rezultat uzyskał partner Coultharda - Kimi Raikkonen, który zastąpił dzisiaj kierowcę testowego stajni z Woking - Alexa Wurza. Fin uzyskał siódmy czas i także przejechał ponad 90 okrążeń.

Do obecnego od wczoraj Christiana Kliena dołączył dzisiaj także drugi kierowca z zespołu Jaguar - Mark Webber. Australijczyk rozdzielił kierowców z zespołu McLaren, mieszcząc się poniżej sekundy straty do Buttona. Klien tymczasem znalazł się tuż poza pierwszą dziesiątką i miał ponad 0.2 sekundy straty do swojego partnera.

Najwięcej raz hiszpański tor Jerez okrążył dzisiaj kierowca testowy zespołu Ferrari - Luca Badoer, który zamknął pierwszą dziesiątkę. Włoch kontynuował rozpoczęte wczoraj testy opon Bridgestone i nowych komponentów za kierownicą zeszłorocznego bolidu F2003-GA. Tymczasem Michael Schumacher zgodnie z zapowiedzią przeniósł się dzisiaj na tor Mugello, gdzie przeprowadzał kolejne testy nowego bolidu F2004. Niemiec przejechał w sumie 83 okrążenia, z czego zaledwie cztery na krótkiej wersji toskańskiego toru i jak na razie nie udało mu się poprawić rekordu uzyskanego w poniedziałek przez Rubensa Barrichello.

Na ostatnich pozycjach ponownie znaleźli się kierowcy z zespołów Sauber i Jordan - Felipe Massa i Giancarlo Fisichella oraz Nick Heidfeld i Giorgio Pantano. Szwajcarska stajnia przeprowadzała głównie testy opon Bridgestone i jej aktywność ograniczyły w przypadku Massy konieczność wymiany silnika, który przekroczył swój okres żywotności, a w przypadku Fisichelli do przedwczesnego zakończenia testów przyczyniła się z kolei awaria silnika. Zespół Jordan także miał dzisiaj kłopoty, wliczając w to problem z dostarczeniem części do nowego bolidu, które wczoraj wieczorem zostały wysłane z Wielkiej Brytanii, ale zaginęły gdzieś na lotnisku. Mimo to Heidfeld zdołał po południu przejechać 51 okrążeń, co w połączeniu z 24 kółkami zaliczonymi rano przez Pantano dało ponad 1000km przejechanych za kierownicą bolidu EJ14 od jego debiutu.

Zespół Minardi zaliczył dzisiaj drugi i zarazem ostatni dzień testów na włoskim torze Misano, nazywanym również Autodromo Santamonica. Tym razem włoską stajnię reprezentował drugi kierowca - Gianmaria Bruni, który przejął od Zsolta Baumgartnera bolid PS04B do dalszych testów. Włoch także przejechał 64 okrążenia i tak jak Baumgartner był zadowolony z poprawy osiągów w stosunku do zeszłorocznego auta. Przy okazji zespół Minardi ujawnił oznaczenie silnika, który napędza tegoroczny bolid. Jest to Cosworth CR3L V10 i jak wskazuje nazwa jest to silnik z początku sezonu 2002, ale z wydłużonym czasem życia poprzez zastosowanie trwalszych materiałów.

Źródło: BMW.WilliamsF1.com, Ferrari.com, F1Jordan.com, Minardi.it, Sauber-Petronas.com, F1Racing.net