Renault oceni Piqueta po europejskiej części sezonu

Zespół zamierza wspierać Brazylijczyka i dać mu szansę wykazania się
12.05.0910:07
Michał Roszczyn
2468wyświetlenia

Flavio Briatore uważa, że zespół Renault powinien wspierać Nelsona Piqueta Jr, zamiast zwalniać od razu borykającego się ze słabą formą Brazylijczyka.

Według spekulacji dotyczących przyszłości kierowcy francuskiej ekipy, wliczając w to pogłoski z ostatniego weekendu, Piquet może stracić swoją posadę już w trakcie Grand Prix Wielkiej Brytanii, a jego miejsce miałby zająć kierowca testowy Renault - Romain Grosjean.

Jednakże w wywiadzie dla hiszpańskiej gazety Diario Sport, Briatore powiedział, że Brazylijczyk otrzyma szansę pokazania się z lepszej strony podczas europejskiej części sezonu, na lepiej znanych dla niego torach. On jest dobrym partnerem zespołowym dla Fernando Alonso, jest zawsze bardzo lojalny dla niego - powiedział Włoch. Nelson ma teraz problemy, ale jeśli ktoś znajduje się w takiej sytuacji, to należy mu pomóc, a nie jeszcze bardziej dobijać. Musimy dać mu trochę luzu na europejskie wyścigi - dodał.

Szef Renault nie chciał komentować narastających spekulacji, według których Fernando Alonso miałby zastąpić Kimiego Raikkonena w Ferrari od przyszłego sezonu. Włoskie media uważają, że Hiszpan mógłby pomóc ekipie z Maranello w powrocie na szczyt stawki Formuły 1. Nie będę na ten temat rozmawiał, ponieważ mamy inne sprawy do rozwiązania. Te decyzje są na inną chwilę - stwierdził Briatore.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

18
przycisk
13.05.2009 02:12
Czarno to widze ale tylko dla Piqueta,szkoda
pawel92setter
13.05.2009 01:18
zauważcie, że on jeździ już na prawdę ładnie i równo. W Australii hamulce, a w pozostałych wyścigach nie było źle. Nie pamiętam jego jazdy w Malezji. Chiny 2 spiny, niestety niefortunne. Bahrajn równa, szybka jazda, Hiszpania też całkiem nieźle. Problemem są kwalifikacje, ale w Hiszpanii było już widać postęp ;)
Kamikadze2000
12.05.2009 09:05
Liczę na to, że Piquet w końcu pokaże swój potencjał. Nadal wierzę, że może być z niego dobry kierowca. Uspokajam się takim kierowcą jak np. Felipe Massa, który debiutancki sezon miał jeszcze gorszy od Brazylijczyka, z większą ilością bączków itp. Dlatego też trzeba trochę poczekać, aż się ustatkuje. W końcu sukcesy w juniorskich seriach nie mogły wziąć się z powietrza. Mało kto takie osiąga.
rafaello85
12.05.2009 08:54
" On jest dobrym partnerem zespołowym dla Fernando Alonso, jest zawsze bardzo lojalny dla niego”." Ten cyctat mówi wszystko:D Piquet zostanie oceniony dopiero po europejskiej częsci sezonu? Przecież ona kończy się w połowie września! Czyli to już praktycznie będzie koniec tegorocznego cyklu F1...
Jędruś
12.05.2009 07:47
Nelsinho ma potencjał i nazwisko na wielką gwiazdę, ale tak naprawdę nikt włącznie z nim nie wie dlaczego jeździ tak a nie inaczej. Na początku 2008 byłem przekonany, że będzie on lepszym kierowcą dla Renault od Kovalainena ( który wypadł całkiem nieźle w swoim debiutanckim sezonie ). W GP2 walczył do samego końca z Hamiltonem. Hamilton przebojem wszedł do F1 , w pierwszym sezonie dokonał wielu historycznych rzeczy , zdobył wielką popularność , wygrał wiele wyścigów aż już teraz jest najmłodszym mistrzem F1. A co pokazał Piquet ? Jedno podium. Owszem , powiedzie , że Renault było słabe. Ale to i tak go nie usprawiedliwa. Powinien chociaż starać się dorównać Fernando a nie obiecywać wieczną poprawę.
ciociahela
12.05.2009 07:36
Sezon 2012 - Renault oceni Piqueta po wyścigu o GP Azerbejdżanu ;)
Berlesi27
12.05.2009 06:46
„On jest dobrym partnerem zespołowym dla Fernando Alonso, jest zawsze bardzo lojalny dla niego” - To zdanie chyba tłumaczy co Nelson jeszcze robi w reno. Bo co by było jakby przyszedł ktos nowy i by zaczął narzekać i głośno mówić o swojej pozycji w zespole. Piruet siedzi za to (w miare) cicho
jenny_s
12.05.2009 05:46
A może Piqueta zastąpić inny Brazylijczyk bez pracy? Myślę o Bruno Sennie.
mateusus
12.05.2009 03:55
Ciągle jeździsz w ogonie Co jest z tobą Nelsonie? Jego bolid wolno się porusza Denerwuje wciąż Flaviusza Ale szef mu szansę podarował Bo mu tata kasę ofiarował
alhan
12.05.2009 12:57
"zamiast zwalniać od razu borykającego się ze słabą formą Brazylijczyka." Od razu? 18 miesięcy ciągłych niepowodzeń to za mało by go zwolnić? Ojczulek musiał nieźle sypnąć kasą...
akkim
12.05.2009 11:41
Słabe masz wyniki Nelsonie juniorze, wszak tata za Ciebie nie śmignie po torze, haruj w pocie czoła w całej Europie, bo inaczej Flavio z teamu Cię wykopie.
macrocosm
12.05.2009 11:09
A topór nad głową wisi coraz niżej... Jeśli w Renault wyleczą sklerozę i przypomną sobie jak "się robi" zwycięskie bolidy F1 to możemy mieć kolejną nagłą eksplozję ukrywanego latami talentu ;-) Może wysiadka z pociągu Briatore'go wyjdzie mu na dobre? Zależy gdzie go wiatr poniesie.
MCNoras
12.05.2009 10:59
Gdyby nie tatuś, już by go w F1 nie było...
Adam1970
12.05.2009 09:53
Nelson senior dorzucił jeszcze kilka groszy ;)
Filo_M-ce
12.05.2009 08:57
Zamieni stryjek siekierke na kijek... Grosjean musiałby mieć naprawdę wielkiego skilla żeby dorównać Alonso w debiutanckim sezonie w takim aucie, a ja to jakoś czarno widze. Jest dobrym kierowcą, ale nie błyszczy. Dokładnie tak jak Nelson. Myśle że nie ma się co narazie gorączkować, jeśli nagle pojawiłby się kierowca pokroju Hamilton, Kubica czy Rosberg to wtedy można myśleć o zmianie Piqueta.
Aros
12.05.2009 08:25
Ja tam bym wolał nie oglądać już więcej Kazukiego. Nic wg mnie sobą nie reprezentuje, Toyota chyba dorzuciła go na przechowanie do Williamsa. Piquet pewnie wyleci... chociaż osobiście chciałbym, żeby trochę pojeździł.
d3cK
12.05.2009 08:17
wg mnie Piquet wyleci na pysk, prędzej czy później. Jest za słaby na F1.
Aros
12.05.2009 08:17
No jeżeli Nelson się poprawi, to mam nadzieję, że jeszcze trochę pojeździ. Przecież w GP2 jeździł dobrze to i w F1 może zacznie dobrze jeździć. Grunt, żeby Flawiusz nie wspierał Nelsona w stylu: "Noo Nelson dzisiaj lepiej, wylecisz później. Wierzę, że będzie jeszcze lepiej... ale z innej beki, Romek nieźle jeździ w GP2, nie?? Już widzę go w F1...".