Raikkonen prosi fanów Ferrari o cierpliwość

Kierowca Ferrari - Kimi Raikkonen zaapelował do fanów zespołu o cierpliwość. Fin prosi jeszcze o trochę cierpliwości w oczekiwaniu na zwycięstwa, mimo że zespół zrobił wyraźny krok w przód od GP Hiszpanii.

Raikkonen, który w Monako był trzeci, czym dał Scuderii pierwsze podium w tym sezonie ma nadzieję, że będzie walczył o zwycięstwo już w Turcji. Ochotę na czwarte zwycięstwo z rzędu w Stambule ma również jego kolega z teamu Felipe Massa. Fin przestrzega jednak, aby fani nie wymagali od razu zwycięstw, ponieważ Ferrari nadal nie jest tak szybkie, jak Brawn i Red Bull.

Wyścig w Monako był krokiem w przód, jeśli chodzi o wynik, ale musimy uzbroić się w cierpliwość. Wiem, że nasi fani chcieliby od razu zwycięstw, ale musimy być realistami - powiedział Raikkonen oficjalnej stronie Ferrari. Na pewno jesteśmy bliżej czołówki, będziemy mieli też pewne aktualizacje na Turcję, ale inni również ciężko pracują. W porównaniu do Monako, tor Istanbul Park jest bardziej konwencjonalny i mamy bardziej konkretne pojęcie na jego temat.

Raikkonen twierdzi, że wymagania aerodynamiczne w Stambule, a w szczególności zakręt nr 8 pokażą wszelkie braki jego F60 w porównaniu z innymi bolidami. Bardzo lubię ten tor. Jest bardzo wymagający. Są tutaj wszelkiego rodzaju zakręty i ślepe miejsca hamowania - jest tu wszystko, czego potrzeba do wspaniałego wyścigu. W tym roku samochody mają mniejszy docisk aerodynamiczny, ale jazda na slickach w zakręcie nr 8 może być bardzo ekscytująca. Myślę, że wciąż mamy pewne braki w stosunku do Brawn GP i Red Bulla, jeśli chodzi o docisk, ale wszystko idzie we właściwym kierunku.

Teraz, kiedy mamy już prawie pół sezonu za nami, jestem dużo bardziej optymistycznie nastawiony, niż to było na początku. Wiemy, że będą kolejne ulepszenia, co pozwala nam myśleć pozytywnie na przyszłość. Fin dodaje, że ciężko będzie przerwać dominację Jensona Buttona, ale nie poddaje się jeszcze w walce o tytuł. Jeśli wygrasz pierwsze pięć z sześciu wyścigów to jesteś na doskonałej drodze do zdobycia tytułu mistrza świata, ale jeszcze nic nie jest przesądzone i wszystko może się zdarzyć - zakończył mistrz świata z roku 2007.

Źródło: Autosport.com